Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Trzymam kciuki!

głupia Józefina dalej nie je
dzisiaj jeszcze nic nie zjadła
wyglada na zdrową, bawi sie, rozrabia
o co jej chodzi :roll:

a kupa była?

wczoraj wieczorem była

dzisiaj rano tez był jakis urobek w kuwecie, ale nie dam sobie głowy uciąc, ze Józefiny :wink:

ja bym ja kusiła na rózności typu nawet wędzona makrela, niech zaskoczy
mam nadzieje, że to wcześniejsze obżarstwo spowodowało ze musiał żołądek odpocząć ciut od jedzenia
Oby
U jej bracika wszystko oki

Jutro między 15 a 16 mamy wizytę potencjalnego domu Ingi. Trzymajcie kciuki, proszę:)

M_o pisze:Jutro między 15 a 16 mamy wizytę potencjalnego domu Ingi. Trzymajcie kciuki, proszę:)

zrobienie zdjęcia Józefinie mnie przerasta :evil:

ona jest naprawde slicznym kociakiem, ale na widok aparatu rozpłaszcza sie a potem zwiewa
mam 100 zdjec pt 'widziałam Jozefiny cień' :roll:

z tych 100 wybrałam kilka na których cokolwiek widac

Uploaded with ImageShack.us

No co chcesz od niej. Przecież śliczny pingwinek jest:))

no piękna, w białych kozaczkach

a jak się miewa Lulu po sterylce - doszła już do siebie, no i czy można prosic o jakieś nowe fotki koteczki ?

tangerine1 pisze:zrobienie zdjęcia Józefinie mnie przerasta
ona jest naprawde slicznym kociakiem, ale na widok aparatu rozpłaszcza sie a potem zwiewa
mam 100 zdjec pt 'widziałam Jozefiny cień'
z tych 100 wybrałam kilka na których cokolwiek widac

Uploaded with ImageShack.us

Hihi skąd ja to znam

Co do jedzonka, u mnie Kropelka musi sobie każdy kawałeczek upolować, tudzież wykraść z cudzej miseczki.
Więc karmimy w formie zabawy rzucając mięsko po kawałeczku przez pół pokoju, wtedy wtrząchnie całą miseczkę :wink:

Każdy sposób jest dobry

A Józefinka cudna jest

Swoją drogą ,tak się przyglądam fotkom od Was... Jak Wy to robicie że u Was stoi cokolwiek na parapetach? To wazonik, to kwiatuszek... przyklejacie czy co??? :roll:

Panna Lulu nie tylko doszla do siebie po sterylce ale w ogole zapomniala, ze ja miala
z apetytem wcina dalej, mlaszcze nad miskami i glosno dopomina sie swojej porcji
coraz piekniejsza i bardziej puchata jest

Pana Józefinka-niejadek cudna jest :1luvu:

Poznajecie kto to? :mrgreen:

Wojtuś kochany :1luvu:

Od minionej niedzieli w nowym domku jest Bartuś,teraz Rysio

Na dzień dzisiejszy wszystko ok.

Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Kto przegląda forum