Pięknooka Wiki... Maleńka za metą

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 23, 2011 17:43 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Szczytem wszystkiego była nasza Pyśka,wczoraj. Normalnie to jest bardzo grymaśny kot, je bardzo niewielkie porcje,za to często,a jak jej się nie spodoba zawartość miski,to demonstracyjnie zeskakuje z parapetu,jakby ją ktoś gonił.Kiedyś nawet kupiłam jej saszetkę RC dla kotów wybrednych - i jak się można domyśleć, napluła na nią i zeskoczyła z parapetu :mrgreen:
Ale wczoraj przeszła samą siebie - odmówiła na kolację tacki, którą zazwyczaj nie pogardza, odmówiła nawet gotowanego kurczaka 8O
Mama,cała spanikowana,że jej koteczka nie je (niestety od paru miesięcy kotka lubi się zatykać,przypuszczalnie przyczyną są zęby), pyta czy nie mam jakiegoś surowego w zamrażarce. Mówię,że jak chce,może sobie wziąć mieloną wołowinę (miała być dla Wiki,ale co tam).No to wzięła. Mimo,iż wcześniej zżymała się,że bezdomnej kotce kupuję tak drogie mięso (kupuję tylko od czasu do czasu :evil: ). I co? Ano,Pysunia wtryniła całą niemałą porcję i zażyczyła sobie dokładki... :twisted: Proszę,to się nazywa szantażowanie niejedzeniem. Ogólnie mama nie przejmowała się nigdy zbytnio takimi kotami,ale coś przy Pyśce i jej fochach wysiada...

Za kciuki dziękujemy - przydadzą się ;)
Jutro zdamy relację - mam tylko nadzieję,że nie będzie się długo wybudzać.Bo dla mnie największą torturą były zawsze kotki zalegające po 3/4 dnia nieprzytomne lub półprzytomne i wyjące po operacji...
Obrazek Obrazek
Obrazek

passa

 
Posty: 1900
Od: Wto maja 19, 2009 13:46
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sty 23, 2011 18:31 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

passa pisze:Szczytem wszystkiego była nasza Pyśka,wczoraj. Normalnie to jest bardzo grymaśny kot, je bardzo niewielkie porcje,za to często,a jak jej się nie spodoba zawartość miski,to demonstracyjnie zeskakuje z parapetu,jakby ją ktoś gonił.Kiedyś nawet kupiłam jej saszetkę RC dla kotów wybrednych - i jak się można domyśleć, napluła na nią i zeskoczyła z parapetu :mrgreen:
Ale wczoraj przeszła samą siebie - odmówiła na kolację tacki, którą zazwyczaj nie pogardza, odmówiła nawet gotowanego kurczaka 8O
Mama,cała spanikowana,że jej koteczka nie je (niestety od paru miesięcy kotka lubi się zatykać,przypuszczalnie przyczyną są zęby), pyta czy nie mam jakiegoś surowego w zamrażarce. Mówię,że jak chce,może sobie wziąć mieloną wołowinę (miała być dla Wiki,ale co tam).No to wzięła. Mimo,iż wcześniej zżymała się,że bezdomnej kotce kupuję tak drogie mięso (kupuję tylko od czasu do czasu :evil: ). I co? Ano,Pysunia wtryniła całą niemałą porcję i zażyczyła sobie dokładki... :twisted: Proszę,to się nazywa szantażowanie niejedzeniem. Ogólnie mama nie przejmowała się nigdy zbytnio takimi kotami,ale coś przy Pyśce i jej fochach wysiada...

a mowicie, ze u mnie królewny :roll: :roll: :roll: :roll: u mnie az tak dobrze nie ma!! :lol:

kciuki za sterylke :ok: :1luvu: :ok: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie sty 23, 2011 19:06 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

passa pisze:Jutro zdamy relację - mam tylko nadzieję,że nie będzie się długo wybudzać.Bo dla mnie największą torturą były zawsze kotki zalegające po 3/4 dnia nieprzytomne lub półprzytomne i wyjące po operacji...


Aaach taaak? No kochana to nie wiesz co to stres. Półprzytomna i wyjąca leży, i przynajmniej tyle wiadomo. Moja Gryzelda za życiową misję postawiła sobie robić WSZYSTKO żebym osiwiała, w związku z czym postanowiła się wybudzić godzinę po operacji, ponadto na poły wybudzona zaczęła zwiedzać pokój (a utrzymaj tą wariatkę! nawet przez sen tętnicę przegryzie), a jak się całkiem wybudziła to postanowiła sobie poskakać na lodówkę bez rozbiegu.

Nie pytajcie co ja przeżyłam... klatka nie wchodziła w grę bo ta menda gotowa sobie była ryja rozwalić żeby się wydostać, więc dzwoniłam do weta czy kota da się związać....

Założenie kaftanika zaskutkowało. Dwoma nieprzespanymi nocami, bo kota raczyła walczyć za cenę każdego talerza szklanki i czegokolwiek bądź. Innych skutków nie było bo znalazła metodę na dostanie się do szwów (srebrny nos i język, baaardzo fajnie) a skakać i tak skakała. Kot kurde wysokopienny.

Do dziś mi się słabo robi jak sobie pomyślę...

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Nie sty 23, 2011 20:17 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Kciuki za sterylkę pannicy :ok:

Też bym wolała, że mój kawaler zjadał mięcho. A on tylko puchy i puchy, a mnie na waciki brakuje ;) :lol:
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 23, 2011 21:40 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Kciuki za sterylkę :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 24, 2011 17:06 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Jak się czuje Wiki?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pon sty 24, 2011 17:51 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Witam wszystkich w ten trudny dzień - zmęczona wrażeniami i innymi zajęciami,zaległam na małą drzemkę po południu.

Wiki: trudno powiedzieć jak się czuje,bo śpi. To znaczy zaczęła pierwsze wybudzanie i subtelne włóczęgi dość wcześnie,bo jeszcze przed drugą (w południe odebrałam ją z lecznicy). Ale włóczęgi trzeba było ukrócić,bo skończyły się plamą na dywnanie - to nie miało sensu...wsadziłam ją spowrotem do transportera,dałam podkład i zostawiłam na dalsze wybudzanie. Wiki jednak nie czuła sie w nim dobrze, była niespokojna, jak nie spała,to wysuwała łapy przez kraty drzwiczek, drapała w podłogę i miauczała. Po jakimś czasie miałam tego dość i gdy już mogłam,wzięłam ją po prostu na kolana. Uspokoiła się. Drzemie sobie, czasem jest jakby taka półprzytomna,coś tam sobie podłubie łapkami - nie wiem,jak odbiera rzeczywistość,ale przynajmniej nie miauczy.
Wzięłam ją na kolana z podkładem - jak się okazuje - bardzo dobrze,bo znów się posiusiała. Trochę mnie to niepokoi,bo nie przypominam sobie,żeby moje kotki po sterylkach sikały co chwila nieświadomie.

Miała od razu wyczyszczone zęby,choć tego kamienia tam mało było,ale przynajmniej na długo powinna uniknąć kolejnej narkozy.

Na pewno nie jest to kotka łażąca z niepokoju ponarkozowego po suficie...A była już kiedyś taka u nas. Może to dlatego,że jest u mnie na rękach,bo jednak wypuszczona na podłogę próbuje swoich pijackich sił,a ja na to patrzeć nie mogę...Teraz jest cichutka...

Z wrażenia zapomniałam zostawić książeczkę zdrowia w gabinecie - dałam przy odbiorze. W ogóle nie wiem,co recepcjonistka sobie pomyślała,ale jak odbierałam Wiki,to też mi wypłukało wszystkie pytania - sama mi musiała powiedzieć o tym,żeby karmić dopiero jutro,a szwy są rozpuszczalne... Przy kastracji dzikusów tak nie traciłam głowy.Ale chyba już ją odbieram jak kota naszego powszedniego ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

passa

 
Posty: 1900
Od: Wto maja 19, 2009 13:46
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sty 24, 2011 18:05 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

zdarza się, że kotki puszczają mocz przez pierwszą dobę - przecież to bezpośrednie sąsiedztwo operowanego terenu, poza tym taka narkoza ogłupia kotka. nie martw się, będzie dobrze! :ok:

i prosimy o regularne raporty, co u wikuni :) jak mój karmel się wybudzał z narkozy, to byłam w gorszym stanie od niego z nerwów :roll:

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Pon sty 24, 2011 18:12 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Widzę, że wszystko ok. z kotką, gorzej chyba z Tobą :wink:
Nie martw się, ja też tak przeżywam każdy zabieg, nie swoich kotów też.
Kocurom ze wsi to co chwilkę sprawdzałam czy oddychają, czy mają sucho, bo sikały pod siebie po narkozie.
A moją kotkę też trzymałam na kolanach, zawiniętą w ręcznik, bo chciała chodzić, a się przewracała i ja nie mogłam na to patrzeć.
Fajnie, że ząbki wyczyszczone.
Teraz jeszcze test i nowe życie .
Coś czuję, że będzie ok.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pon sty 24, 2011 18:41 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Nalepsze jest to,że ja zawsze miałam wobec osób,które przeginają z nadopiekuńczością wobec zwierząt (i nie tylko),taki stosunek nieco prześmiewczy. Kaftaniki,kapturki,podpaski,bzdety... :twisted: Nigdy jakoś specjalnie nie przeżywałam sterylek w tym domu - a było ich pięć,licząc same kocicie. Ale różnica tkwi w przesunięciu akcentów odpowiedzialności. Wiki zajmuję się prawie tylko ja (nie wiem dlaczego :twisted: ). A tak nigdy nie było. Koty domowe to były w zasadzie koty mamy,ja byłam od karmienia czasem,od głaskania i przepędzania,gdy mi w coś wlazły jak słoń w porcelanę.
Teraz wszelkie decyzje lecznicze podejmuję sama,w porozumieniu z fundacją,z wetami (ale i tak kazdy wet lubi mieć swoją teorię na każdy temat). No i stąd to chyba się bierze. Mam poczucie,że jak ja czegoś koło niej nie zrobię,to nikt tego nie zrobi...a ja przecież sama jeszcze dzieckiem jestem 8) :twisted:
Nie,no dzikusami tak się nie przejmowałam - dzikusy to były dzikusy...ale to jest przecież Wiki :1luvu: Poza tym nie wiem czy wiecie,ale my się coraz bardziej przyjaźnimy 8) W ciągu dnia lecą żółwiki,noski-eskimoski oraz różne takie komunikacje pozawerbalne :mrgreen:

Wiki dopominała się o zejście z kolan,więc ją postawiłam na podłodze. Doczłapała jakoś do drzwi pokoju,koło których stoi kuweta i sobie z niej skorzystała :ok: Ona jest na swój sposób bardzo poczciwa. Potem,jak w ostatnim stadium naćpania po jakiejś kokainowej bibie,zrobiła parę kroków w jedną,parę w drugą,zupełnie bez sensu,wywróciła się,po czym usiłowała przyjąć pozycję do umycia sobie brzucha - liznęła dwa razy i dała za wygraną :lol: bidula. Spojrzenie ma półprzytomne. Ale nie jest źle.

Tak w ogóle,to nie wiem,dlaczego po sterylkach kotki nie dostają wybudzaczy. Moja kotka po operacji guza sutka wracała do domu świeża jak skowronek,jakby nigdy żadnej narkozy nie miała. I od tamtej pory kocham wybudzacze ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

passa

 
Posty: 1900
Od: Wto maja 19, 2009 13:46
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sty 24, 2011 18:48 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Do wybudzacza to się daje inną narkozę, tak mi wet mówił.
Więc trzeba to na wstępie ustalić.
Ciekawe o jaką inną narkozę chodzi :roll: Może ta wziewna?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pon sty 24, 2011 19:00 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Mi się coś telepie, że wybudzacze są niezdrowe dla kotów :roll:
Co nie zmienia faktu, że chyba lepiej dać wybudzacz, niż jak kot przez 2-3 dni jest pod wpływem narkozy, bo ją źle metabolizuje :roll: Raz tylko odebrałam niewybudzoną kotkę od weta i więcej tego nie zrobię :? Od tamtej pory w zasadzie nie mam problemów - 2-3 godzinki po powrocie do domu kota już całkiem normalnie funkcjonuje :roll: Bez zataczania, mętnego wzroku itd. Nie odbieram od razu po zabiegu, tylko jakieś dwie godziny po nim - kot się wybudza u weta, dostaje kroplówę, jak coś nie tak, to wet reaguje od razu. Ja odbieram kociaste już na czterech - może jeszcze lekko chwiejnych, ale skutecznych.

Inna narkoza, to może być po prostu inny środek usypiający.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 24, 2011 22:20 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Wiki już prawie OK :D
Chodzi za mną z pomieszczenia do pomieszczenia, albo sama sobie gdzieś idzie. Dość często zmienia miejsce. Na dźwięk sypanych w kuchni kocich chrupek zaryzykowała coś w rodzaju samobójczego skoku z moich kolan na podlogę....złapałam ją w locie :mrgreen:
Wskoczyła nawet na krzesło w kuchni,ale jakoś tak dziwnie,nie do końca,więc efekt wyglądał żałośnie :lol: Zwisła jakoś dziwnie i musiałam biec z odsieczą...
Do tego stopnia się przemieszcza,że nie nadążam. Byłam przekonana,że jest na dolnej półce regału (tam ma poduszkę i tam ją ostatni raz widziałam),gdy okazało się,że jest zupełnie w innym pomieszczeniu ;)
Siusia sobie półprzeźroczystym płynem,jakby ją tam trzema litrami kroplówy nafaszerowano :?

Ja o tyle wolę odebrać kota jeszcze zupełnie niewybudzonego,że nie robi żadnych scen w czasie transportu :twisted:
Obrazek Obrazek
Obrazek

passa

 
Posty: 1900
Od: Wto maja 19, 2009 13:46
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sty 24, 2011 22:23 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Wolę sceny w transporterku niż patrzenie przez 3 dni na nawalonego kota - nigdy więcej :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 24, 2011 22:27 Re: Pięknooka Wiki:(FeLV+?) - ma DT :) szuka DS / OPOLE

Ale przecież kot się nie wybudzi wcześniej od samego pobytu w lecznicy....Wet i tak wychodzi w południe i wraca dopiero o szesnastej. Taki grafik.
Obrazek Obrazek
Obrazek

passa

 
Posty: 1900
Od: Wto maja 19, 2009 13:46
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości