DT SMARTI - pierwsza część.

A czy kocurek jest na diecie? Chyba nie powinien jeść wszystkiego przy takiej biegunce.

Tak, Shreck jest na diecie.

Z ostatniej chwili:

dostałam smsa od smarti, że Puska się ganiała z Kropką, wpadły na stół i rozlały herbatę

na klawiaturę i laptop się .. hm.. zepsuł

no i smarti jest odcięta od miau. :cry:

Marzenia11 pisze:Tak, Shreck jest na diecie.

Z ostatniej chwili: dostałam smsa od smarti, że Puska się ganiała z Kropką, wpadły na stół i rozlały ..hm.. herbatę na klawiaturę i laptop się .. hm.. zepsuł no i smarti jest odcięta od miau.

Są dobre wiadomości: Shreckowi się troszkę biegunka zatrzymała!! :piwa:

Deva zaczęła wybrzydzać z jedzeniem (a ściślej: właściwie od początku wybrzydzała zjadając w sobotę rano na sniadanie jedynie surowego indyka i zostawiając Gourmecika) i nie chce złotego gourmeta tylko chce się ciągle miziać, a Fiona powoli wychodzi zza choinki, swej ulubionej kryjówki.
Luna jest pachnąca i wypasiona jakby wróciła z pensjonatu a nie ze schronu

Podrzucę - potrzebujemy wizyty przedadopcyjnej dla kocurków Toma i Jerryego w Gliwicach!!

Załozyłam osobny wątek poszukujący osoby na wizytę przedadopcyjną - może będzie łatwiej?
Podrzucajcie, please , bo ja dzisiaj głónie w terenie i w necie jestem przez telefon..

viewtopic.php?f=1&t=123202

smarti nadal bedzie milczeć choc net już odzyskała to klawiatura głupoty pisze i smarti może jedynie czytać i komunikować się z nami przy pomocy pisma obrazkowego.
Czyli - najnowszy nius o Shrecku : :ok:

co oznacza, że jest lepiej!

Dzięki Marzenia

piszę "gościnnie" z komputera mojego TŻ-ta więc nie znam dnia ani godziny kiedy zostanę przegoniona

bo mój mąż zechce wskoczyć na miau :ryk:

mój laptop(starutki-jeszcze mojego Taty,pojechał do suszenia(za 40 zeta :mrgreen:

)

póki mam dostęp:

smarti pisze:Carlito je pięknie,nie moge powiedzieć żeby Renal go zachwycał ale mokre wciąga aż się kurzy
wychodzi już z szafy,bardzo chętnie daje się miziać i zaufał już nawet mnie -tej wstretnej co go "wywoziła" na kroplówki z jego ciepłej kryjówki

Dziś kontrola-nie wiem czy na pobieranie krwi jeszcze nie za wcześnie.
Kicio jest piękny,super słodki i wygląda na to że niedługo będziemy mu mogli szukać domku

Witaj z powrotem! :piwa:

Witam wszystkich serdecznie

Jestem tutaj nowa

Obecnie czekam na wizytę przedadopcyjną , aby dwa słodkie kocurki Tom & Jerry wkońcu znalazły swój stały kochający domek właśnie u mnie

Już nie umiem się doczekać

A tak swoją drogą to miałam do niedawna bardzo długo koteczkę bo aż 13 lat , niestety zmarła po nowym roku

moja rodzina bardzo się zżyła z Zuzią (tak miała koteczka na imię) niczego jej nie nigdy nie brakowało, została wzięta przezemnie tak poprostu z ulicy

za okazaną jej miłość odwdzięczyła się całym swoim wielkim kocim serduszkiem :kotek:

Przepraszam że w tym temacie zaśmiecam i opisuje moją świętej pamięci kotkę ale może ktoś podrzuci mi link gdzie będę mogła wrzucić jej zdjęcia i napisać jej historię po krótce

z góry dziękuję
pozdrawiam

Cześc smarti

Sunschine 307 - wydaje mi się, że nie zaśmiecasz wątku smarti (tak smarti?), tym bardziej, że jakby w rodzinie jesteś bo (jak dobrze będzie) to będziesz miała dwa piękne szkraby z DT Smarti, a gdzie o nich pisac jak nie tu.
Co do historii Zuzi to rzecz jasna, że serducho pęka.
Wejdź na koty, otwórz nowy wątek opisz historię Zuzi , wstaw fotki a potem kontynuacja z z nową 2-ką.

Edyta dobrze pisze :ok:

Witaj i zakładaj wątasa.

Dziewczyny zajrzyjcie tutaj

viewtopic.php?f=1&t=123159

Koszmar jakiś :cry:

Mogłabym (teoretycznie) przybyć z wizytą przedadopcyjną, ale mam krucho z czasem. Może ten nowy domek napisze mi na pw adres to się zmobilizuję jakoś. :wink:

DT SMARTI - pierwsza część.

Kto przegląda forum