Moje kocice sikają po łóżkach w ramach "protestu"

.
Jakakolwiek zmiana w domu, nieodpowiadająca ich widzimisię kończy się obsikaniem naszego łoża
Ostatni protest : zmiana wykładzin na podłogach "hrabiankom" nie odpowiadała i łoże natychmiast obszczane.
To może być cokolwiek.
Zdarza im się także sikać do butów mojego TŻta.
Niech to on tylko okrzyczy którąś albo wypędzi z małżeńskiego łoża (a zdarza mu się, bo twierdzi że koty rozpuszczone są do granic możliwości , i słusznie twierdzi

) w butach natychmiast siki

taki szantażyk
