Luźna kupka ;]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 23, 2011 19:20 Luźna kupka ;]

Mam mały problem z moją kicią.
Niestety wcześniej nie zwracałam na to uwagi, ponieważ wszystkie swoje nieczystości zagrzebywała skrzętnie w piasku sylikatowym.
Ostatnio narobiła do wanny i stolec był luźny, myślałam, że to z powodu zmiany karmy <je Sanabelle dla kotków>. Niestety po rozmowie z pozostałymi współlokatorkami okazało się, że problem istniał już przy wcześniejszej karmie.
Nie jest to biegunka, kot załatwia się regularnie, poza kuwetą było narobione, ponieważ nie była dobrze wyczyszczona <mam kota czyściocha>. Kicia ma 8 miesięcy.

Czy macie pomysł co może być nie tak?
W najbliższym czasie wybiorę się do lekarza, ale może powód jest bardzo prozaiczny albo taką ma 'kupkową' naturę.

charlotta

 
Posty: 35
Od: Sob sty 15, 2011 16:40

Post » Nie sty 23, 2011 19:22 Re: Luźna kupka ;]

może wina kiepskiej karmy,może ktoś jej daje mleko,może jest zarobaczona...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 23, 2011 19:25 Re: Luźna kupka ;]

Karma jest dobrej jakości, kot pije tylko przefiltrowaną wodę, była odrobaczana, nie je karmy z puszki, czasami dostaje przegotowaną pierś z kurczaka i żółtko z jajka

charlotta

 
Posty: 35
Od: Sob sty 15, 2011 16:40

Post » Nie sty 23, 2011 19:33 Re: Luźna kupka ;]

Sanabelle jest taka se,zobacz na skład i porównaj np.z Orijen albo Acaną,Taste of the wild.
karmę z puchy dawaj,dawaj-ale lepsze jest mięcho.surowe :wink:
koty generalnie lepiej pobierają wodę z pokarmu,więc dawanie im mokrego jest dość ważne.

mała może mieć pasożyty,a może ma poważne zaburzenia jelita albo żołądka.biegunka to objaw zbyt wielu mniej lub bardziej poważnych dolegliwości żeby gdybać i np.panikować na zapas.

odwodnić się mogła dość porządnie;/
skoro to trwa długo...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 23, 2011 19:44 Re: Luźna kupka ;]

Koszmaria pisze:Sanabelle jest taka se,zobacz na skład i porównaj np.z Orijen albo Acaną,Taste of the wild.
karmę z puchy dawaj,dawaj-ale lepsze jest mięcho.surowe :wink:
koty generalnie lepiej pobierają wodę z pokarmu,więc dawanie im mokrego jest dość ważne.

mała może mieć pasożyty,a może ma poważne zaburzenia jelita albo żołądka.biegunka to objaw zbyt wielu mniej lub bardziej poważnych dolegliwości żeby gdybać i np.panikować na zapas.

odwodnić się mogła dość porządnie;/
skoro to trwa długo...


Koło surowego mięsa przechodzi obojętnie albo się nim bawi (dlatego daję ugotowane mięso), mokrej karmy też za bardzo nie lubi-weźmie dwa kęsy a resztę zostawia...albo się bawi ;).
I nie jest to biegunka, kupka jest stała ale nie twarda.

charlotta

 
Posty: 35
Od: Sob sty 15, 2011 16:40

Post » Nie sty 23, 2011 20:02 Re: Luźna kupka ;]

a jak jej dajesz?
moje się bawią mięchem jak im daję duże kawałki,więc wygodniej mielone[i podawać i porcjować i porcyjki mrozić.przemrożone nawet lepiej,bo jak są jakieś bakterie,to po pobycie w zamrażarce już ich nie ma]
inna opcja-zalane wrzątkiem,albo wymieszane z saszetką dobrego mokrego żarcia.

to może być wina karmy.
zwykle tuczę swoje srajdy na taste of the wild,przez jakiś czas w plnie było tej karmy,tomusiałam zamówić inną,wzięłam K9 Feline Perfection.bo skład fajniutki i cena miła dla portfela...dwa koty ok[rezydent i tymczasowicz z podpisu],a drugi rezydent miał trochę luźniejszą i żółtą[jak chrupki tej karmy] kupkę.
więc co sugeruję-nie przyzwyczajaj się do Sanabelle,bo się może okazać że trzeba zrobić kotce maraton-sprawdzić które karmy pasują,a które nie jej żołądkowi[czy jelitom].
ale koniecznie do weta idź.
lepiej dostać ochrzan że się panikuje niż coś przeoczyć.

niech no tylko KrakVet mi ten taste of the wild przywiezie,to znowu zagości spokój w kuwetach...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 23, 2011 23:30 Re: Luźna kupka ;]

Pokrojone w drobne kawałki. Surowego nie zje, jak podgotuję rzuca się na miskę :]
W przyszłym tygodniu idę do weta. Niestety w innym terminie obowiązki mi nie pozwalają dlatego wolałam chociaż tutaj napisać.
Teoretycznie po zmianie karmy kupka się nie zmieniła, ale masz rację zmienię kolejny raz. Taste of the wild. Może będzie dobrze.

I muszę się pochwalić. Dostałam dziś podstawowy drapak dla kota. Drążek i siedzisko na górze:] Zrobiony przez mojego wspaniałego tatusia na zamówienie córki ;p Przejechał trochę km do wrocławia ale w końcu jest!:]
Obrazek

a to moja cudowna miłość po walce z okropnym piórkiem, które nie daje jej spokoju
Obrazek

charlotta

 
Posty: 35
Od: Sob sty 15, 2011 16:40

Post » Nie sty 23, 2011 23:37 Re: Luźna kupka ;]

drapak-musisz postawić koło przejścia mocno uczęszczanego-koty ostrzą pazury by zaznaczyć teren i nawet najbardziej rozbudowane drzewko nie zachęci kota do drapania jeśli będzie stało w komórce w nieuczęszczanej części domu.
namów współlokatorów by przy kotce drapali symbolicznie w słupek i Ty też to rób,można dla zachęty jej to spiskać walerianą albo wetrzeć kocimiętkę:)
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 23, 2011 23:45 Re: Luźna kupka ;]

Drapak stoi w miejscu które blokuje drogę do drapanej kanapy ;)
Kicia niszczy tylko moje łóżko i szmacianą torbę wiszącą w kuchni.
Teraz mam spokój

A z kocimiętką dobry pomysł!:)
Waleriany nie używam, bo kot na drodze metabolicznej przetwarza do związku podobnego do LSD...
Ostatnio edytowano Nie sty 23, 2011 23:47 przez charlotta, łącznie edytowano 1 raz

charlotta

 
Posty: 35
Od: Sob sty 15, 2011 16:40

Post » Nie sty 23, 2011 23:45 Re: Luźna kupka ;]

Ja udałabym się do weta skontrolować kota. I nasunęła mi się sugestia w związku z tym, że masz kota czyściocha i jak jest brudno w kuwecie to robi w inne miejsca. A więc dostaw drugą kuwetę gdzieś w mieszkaniu i daj kotu wybór, jak ma pełną jedną kuwetę - czy robić do drugiej czy np. nadal do wanny.
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 23, 2011 23:52 Re: Luźna kupka ;]

Myślałam o drugiej kuwecie ale po pierwsze dopóki się nie przeprowadzę nie mam na nią miejsca, a dwa zaglądam do kuwety kilka razy dziennie więc zdarza się bardzo sporadycznie, żeby narobiła poza nią. Teraz czekam na zamianę mieszkania... i nowego lokatora więc będą trzy a nie jedna kuweta :)

edit: co do nowego lokatora... boję się, że moja kicia nie zaakceptuje sytuacji w jakiej się znajdzie. Będzie miała poświęcane mniej czasu, a teraz mam wrażenie, że poświęcam jej za mało uwagi. Mam nadzieję, że się zaprzyjaźnią i urządzę wesele hehe
Ostatnio edytowano Nie sty 23, 2011 23:56 przez charlotta, łącznie edytowano 1 raz

charlotta

 
Posty: 35
Od: Sob sty 15, 2011 16:40

Post » Nie sty 23, 2011 23:55 Re: Luźna kupka ;]

U mnie większość kotów miała luźne kupy po Bosch Sannabele. Zrezygnowałam z tej karmy, bo nie wiedziałam, czy biegunki to po karmie, czy już chorobowe.
Zmień na jakiś czas na próbę karmę.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie sty 23, 2011 23:58 Re: Luźna kupka ;]

Agn pisze:U mnie większość kotów miała luźne kupy po Bosch Sannabele. Zrezygnowałam z tej karmy, bo nie wiedziałam, czy biegunki to po karmie, czy już chorobowe.
Zmień na jakiś czas na próbę karmę.


Była wcześniej inna karma :( ale w tamtym wypadku mógł to być wynik tego, że była kiepskiej jakości.
Tak jak pisałam wybiorę się po taste of the wild.

Strasznie się cieszę, że można uzyskać pomoc na tym forum :)
Dziękuję!

charlotta

 
Posty: 35
Od: Sob sty 15, 2011 16:40




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 127 gości