Łaciatek już w DS u Prue!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sty 23, 2011 12:51 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

Z tego co wiem, to teraz każdy powstający gabinet wet. ma obowiązek mieć na wyposażeniu czytnik. No i w schroniskach też (teoretycznie) zczytują :)

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 23, 2011 14:45 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

Prue jeśli zamierzasz zabezpieczyć okna i Twoje koty mają być niewychodzące, to naprawdę prawdopodobieństwo, że któryś ucieknie jest minimalne, wręcz żadne!

Nie panikuj dziewczyno!! Lepiej się remontem zajmij, bo futra już pakują walizki ;)
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 23, 2011 14:59 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

Zołzik pisze:Nie panikuj dziewczyno!!


mówi ta, co nie panikowała :lol:

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 23, 2011 15:00 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

ciekawa.swiata pisze:
Zołzik pisze:Nie panikuj dziewczyno!!


mówi ta, co nie panikowała :lol:


Oj tam, oj tam - mądra kobieta po kocie... albo i dwóch ;)
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 23, 2011 15:33 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

Właśnie malowałam sobie trochę już wygładzony pokoik :) Zamierzam zabezpieczyć 2 okna uchylne po 2 stronach budynku,bo tylko te otwieramy aby zrobić przewiew, i balkonowe.Wszystkie tak samo,i będzie to zrobione czyms takim dla dzieci że nie można ani mocniej otworzyć ani zamknąć,zamierzam to przytwierdzić wkrętami żeby było "Na pewno".I chciałam to zrobic na takiej wysokości że nie ważne czy otwarte uchylnie czy normalnie i tak będzie mała szparka tylko.Powiedzcie mi czy to wystarczy?Okna otwieramy naprawdę tylko tyle.Większość mieszkania jest ze strony słonecznej i tam są zawsze zamknięte i zasłonięte rolety i zasłona, żeby było chlodniej.

Balkonu nie otwieramy wogóle,ale zabezpieczenie chcę na wszelki wypadek.

U nas do elewacji nie wolno absolutnie nic przykręcać bo są bloki dopiero co ocieplone :/ Całe 11 klatek nie ma dosłownie nic ,wszystkie satelity nawet sa na balkonach.Więc pomyślałam żeby na balkonik wychodzili ze mną , w szeleczkach, a jak i zechcą to na trawkę pójdziemy :)

Gibutkowa wychodzi z kotkami na balkon w szeleczkach i nikt jej nie gani za to :) A jest bardzo doświadczoną kociarą :)

Powiedz mi Zuziu czy te dziecięce wystarcza na te okna których używamy?
Simonku [*]
TOBINIU[*]

Prue

 
Posty: 387
Od: Śro lis 03, 2010 19:49
Lokalizacja: dzierżoniów

Post » Pon sty 31, 2011 13:11 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

Prue pisze:
Powiedz mi Zuziu czy te dziecięce wystarcza na te okna których używamy?


Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia... Ja też nie jestem super doświadczoną kociarą...

Ja jestem zdania, że też nie można popadać w paranoję... Bo i tak zawsze zostanie coś, co może zrobić kotu krzywdę... Okna mam w domu pozamykane, wietrzę porządnie tylko jak koty są zamknięte w łazience albo drugim pokoju... Ale mam pod szafką kable od telewizora... ciagle mnie ktoś straszył, że mi kot przegryzie i go prąd kopnie i zginie, ale nie wszystko da się schować i nie przed wszystkim kota uchronisz - na szczęście koty głupie nie są :)

Ciekawą rzecz podpowiedziała mi ciekawa.swiata zanim przyszły do mnie moje koty... powiedziała, żebym przeszła się po mieszkaniu na czworaka - kolanach i z pochyloną głową. Wtedy jesteś mniej więcej na poziomie kota i możesz zobaczyć, co ewentualnie może go zainteresować. Szczerze polecam tą metodę :)

A z doświadczenia - nie polecam pozostawiania na noc w zlewie brudnych naczyń ;)
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 31, 2011 13:22 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

Zołzik pisze:A z doświadczenia - nie polecam pozostawiania na noc w zlewie brudnych naczyń ;)


oj tam, rano wstajesz a tu POZMYWANE 8O
:ryk: :ryk: :ryk:

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 31, 2011 13:28 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

ciekawa.swiata pisze:
Zołzik pisze:A z doświadczenia - nie polecam pozostawiania na noc w zlewie brudnych naczyń ;)


oj tam, rano wstajesz a tu POZMYWANE 8O
:ryk: :ryk: :ryk:


nie kochana...oj nie... wstajesz rano... i oprócz naczyń do pozmywania masz też kota do wyprania, pościel ufajdaną i wszystkie meble, które się ufajdać da... a gąbka do naczyń leży na Twojej poduszce niczym prezent...
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 31, 2011 13:47 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

jakie to słodkie :1luvu:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 31, 2011 14:00 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

ciekawa.swiata pisze:jakie to słodkie :1luvu:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:



ciekawa.swiata - weź zmierz temperaturę, bo chyba znowu Ci skoczyła ;)
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 31, 2011 15:17 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

U mnie kwitnie współpraca kocio-psia :evil:
Ostatnio obudziłam się i stwierdziłam, że jakiś różowy śnieg spadł w pokoju... okazało się, że któryś z kotów (podejrzewam moją 6-miesięczną znajdę) wyniósł z wanny gąbkę do mycia, a psiaki zrobiły resztę :mrgreen: Teraz szaleją z zieloną gąbką...
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon sty 31, 2011 15:20 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

Prue pisze:No ja uważam ze lepiej wszczepić czip.Lecz miastko w którym mieszkam jest małe...tu go chyba nikt odczytać nie umie,tzn czipa. Więc wolałam adres :) Ok narazie nie kombinuję...narazie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Jest obowiązek czipowania psów więc każdy gabinet wet. powinien czip posiadać. Tylko się igły nie wystrasz ;)
Czip jest przydatny jak chcesz za granicę zabierać zwierzaki. U nas jeśli chodzi o zagubione koty to jednak lepiej mieć na wyjazdy obrożę, bo mało ludzi wie co to w ogóle czip i jak zobaczy kota bez obroży to nie pomysli że to czyjś i żeby do weta znieść na odczyt czipu.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 31, 2011 15:23 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

Acha, jak się zdecydujesz na czip to przypilnuj żeby był w obowiązujących standardach (ISO jakiśtam, jak mam to zapisane gdzieś w książeczce to looknę i Ci podam) i wszczepiony w lewej stronie karku na łopatką. Takie są wymogi do wyjazdów a szkoda by było gdyby kotu z prawej wszczepili i przed wyjazdem musiałby mieć drugi z lewej.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 31, 2011 15:29 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

Bianka 4 pisze:U mnie kwitnie współpraca kocio-psia :evil:
Ostatnio obudziłam się i stwierdziłam, że jakiś różowy śnieg spadł w pokoju... okazało się, że któryś z kotów (podejrzewam moją 6-miesięczną znajdę) wyniósł z wanny gąbkę do mycia, a psiaki zrobiły resztę :mrgreen: Teraz szaleją z zieloną gąbką...



No u mnie jest szaleństwo na różowe i zielone gąbki do naczyń. Co prawda pozostają całe, ale dlaczego lądują na mojej poduszce? Ogólnie mój kociak zaczął wszystkie zabawki do łóżka znosić - ostatnio coś mnie uwierało... okazało się, że to wędka z myszką się wbijają w moje biodro... Ach te kociaki...

Łaciatek z kolei chce ostatnio wskakiwać na rączki - nie wiem jak on to sobie wymyślił, ale próbuje wskoczyć na ręce, żeby go nosić. Dziękuję bardzo takiego klocka nosić :D Śpi w łóżku albo na "swojej połowie" albo na poduszce mamy i chrapie jej do ucha :) Ten kot mnie naprawdę rozwala.

Rano moja mama ma rytuał - wstaje i zaczyna dzień od kawy i gazety... Łaciatek już to wie... bo jak kawa... to mleko do kawy... Więc olewa to, co mu mama wrzuci do miski i od razu wskakuje na blat obok filiżanki z kawą i czeka na "swoją kawę". Niesamowicie inteligentna jest ta bestia :)
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 31, 2011 15:36 Re: [WRO] Łaciatek szuka DS! Prawdziwy miziak ZDJĘCIA s.21!!

Prue pisze:Właśnie malowałam sobie trochę już wygładzony pokoik :) Zamierzam zabezpieczyć 2 okna uchylne po 2 stronach budynku,bo tylko te otwieramy aby zrobić przewiew, i balkonowe.Wszystkie tak samo,i będzie to zrobione czyms takim dla dzieci że nie można ani mocniej otworzyć ani zamknąć,zamierzam to przytwierdzić wkrętami żeby było "Na pewno".I chciałam to zrobic na takiej wysokości że nie ważne czy otwarte uchylnie czy normalnie i tak będzie mała szparka tylko.Powiedzcie mi czy to wystarczy?Okna otwieramy naprawdę tylko tyle.Większość mieszkania jest ze strony słonecznej i tam są zawsze zamknięte i zasłonięte rolety i zasłona, żeby było chlodniej.

Balkonu nie otwieramy wogóle,ale zabezpieczenie chcę na wszelki wypadek.

U nas do elewacji nie wolno absolutnie nic przykręcać bo są bloki dopiero co ocieplone :/ Całe 11 klatek nie ma dosłownie nic ,wszystkie satelity nawet sa na balkonach.Więc pomyślałam żeby na balkonik wychodzili ze mną , w szeleczkach, a jak i zechcą to na trawkę pójdziemy :)

Gibutkowa wychodzi z kotkami na balkon w szeleczkach i nikt jej nie gani za to :) A jest bardzo doświadczoną kociarą :)

Powiedz mi Zuziu czy te dziecięce wystarcza na te okna których używamy?

Gibutkowa tez chciała robić zabezpieczenie na balkon i zagoniła nawet dwóch chłopa do tego, załatwiła wiertarę udarową ale nic z tego - gruba bardzo ocieplina na mega-twardym betonie - każdy kołek wypadał a nawiercenie jednej dziury to było pół dnia wycia wiertary :roll:
Ale jak będziemy mieli własny domek to na pewno będzie zabezpieczenie.
A zaraz poszukam antykotowych moskitier - ja tez nie ma bo odpadłam przy wymiarach ale jak masz kogoś kto się na na tych odoknowych, przyoknowych, zaoknowych i innych to pewnie dasz radę :ok:

EDIT: te - sa antykotowe, można się umówić z Panem na większą ilość zaczepów.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości