Koty Barby

[graszka-gn]

Brak wiadomości, to chyba dobra wiadomość?
...a jednak czegoś brak...
Basiu, wrzuć coś ładnego

[barba50]

Brak wiadomości, to chyba dobra wiadomość?
...a jednak czegoś brak...
Basiu, wrzuć coś ładnego

Dobra, dobra Kończyłam banerek jakby się kto pytał
Koty śpią - rozsiane po całej chałupie

Bo czasem bywa tak:




albo tak (na kociej budce na ganku)



a jeszcze kiedy indziej tak



Koty oczywiście najpiękniejsze, ale na pulpicie mam aktualnie wiewiórkę Oczywiście z pps-a
Przy okazji zrobiłam sobie porządek ... na pulpicie

[graszka-gn]

Wiedziałam Basiu, że można na Ciebie liczyć

[Erin]

Super!

[barba50]

Wpuściłam Zawadę "z dworu" do domu. Usiadłam na kanapie, wlazł mi na kolana. Zaczęłam głaskać ... noo na zewnątrz śnieżnie, ale dlaczego Zawada ma cały tył mokry, a z ogona wręcz kapie woda Trochę wytarłam, trochę wsiąkło w moje spodnie, trochę zmoczyło koc.
TŻ po powrocie z ogrodu wyjaśnił zagadkę - Zawada chyba chciał się napić... wody z oczka Kocie ślady prowadzą do oczka, potem widać zarwany lód Podobno wszystkie zwierzęta potrafią pływać, ale może niekoniecznie muszą tę umiejętność wykorzystywać w praktyce Śpi smacznie, wysechł, może nauczy się być bardziej ostrożnym

[graszka-gn]

Podobno wszystkie zwierzęta potrafią pływać, ale może niekoniecznie muszą tę umiejętność wykorzystywać w praktyce

... i może niekoniecznie zimą.
Qrcze - "najlepsza woda z kałuży"

[pixie65]

Uomamuniu...ale przygoda...
Mam nadzieję, że się chłopak nie przeziębił.

Za to sesja fotograficzna (jak zwykle)

[Amika6]

Podobno wszystkie zwierzęta potrafią pływać, ale może niekoniecznie muszą tę umiejętność wykorzystywać w praktyce

... i może niekoniecznie zimą.
Qrcze - "najlepsza woda z kałuży"

Czy umie pływać czy nie, futerko i tak się zmoczy.
Dobrze, że szybko trafił do domu i mam nadzieję, że nie przemarzł za bardzo.

[barba50]

Mam nadzieję, że się chłopak nie przeziębił.

Dobrze, że szybko trafił do domu i mam nadzieję, że nie przemarzł za bardzo.

Nie no Cioteczki - moje koty są zahartusie Oczywiście celuje w przemoczeniach powsiłapa Pepek, który zdarza się nie tak rzadko wraca z wyrypy taki



w różnych porach roku

Graszko miski z wodą stoją w domu dla ozdoby Bardziej atrakcyjna jest taka miska

[jopop]

Basiu, chyba Ty uczestniczyłaś w tej adopcji, zobacz

viewtopic.php?f=1&t=104673

[graszka-gn]

Mnie też się "taka miska" podoba, szgólnie o "tej" porze roku jak na fotce.

U mnie woda stoi w różnych miejscach, w różnych naczyniach; na życzenie puszczam wodę z kranu - a i tak ciągle jest źle! Gdyby wychodziły na dwór, ciągle bym je widziała przy kałużach. Jak poprzednie koty, które miały warunki do wychodzenia.
Aż się dziwię, że w tym roku nie ma powodzenia woda z choinkowego stojaka. Chyba mamy jakiś zagraniczny model świerka i nie pasuje smakiem.

[barba50]

Basiu, chyba Ty uczestniczyłaś w tej adopcji, zobacz

viewtopic.php?f=1&t=104673

Uczestniczyłam, ale w pierwszej niestety nieudanej adopcji
A wątek widziałam, ucieszyły mnie dobre wieści

[jopop]

ale kota znasz

[barba50]

ale kota znasz

Jasne I dobrze się stało, że jest w tym domu, gdzie kocha i jest kochana

[pinos]

Baśku, to się robi przerażające. Dziadek Zawady też ostatnio dupsko umoczył, co prawda z właściwym sobie rozsądkiem - w wannie pełnej ciepłej wody...

Oni chyba są jednak spokrewnieni...