Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 22, 2011 13:10 Re: Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

Niusia żabeczka :1luvu:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Sob sty 22, 2011 13:53 Re: Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

Kamari, mój pieluszkowy Miś ma pieluszkę przymocowywaną do puszorka, na zasadzie tasiemek, nacinam pieluchę i przewlekam przez nią i przez puszorek tasiemki. i zawiązuję. Próbowaliśmy metody na gumkę w pasie ale Miś t spryciarz i wyjście z tak zamocowanego pampersa zajmowało mu niecałą godzinę.
Dyzio, który miała połamana miednicę miał zrobioną z bandaży specjalną konstrukcje aby nie mógł złożyć tylnych łapek, całość miała jakby rączkę jak torebki i wokół szyi była zawiązywana, dodatkowo wzmocniona w pasie.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob sty 22, 2011 21:18 Re: Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

Niusia jesteś naprawdę słodka! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Kamari jesteś Aniołem!!!!!! :ok:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Sob sty 22, 2011 22:50 Re: Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

Ja bym do szelek przyczepiła koncówki szelek do spodni, takich normalnych.
Myślę, że to można za grosze kupić w sklepie z parmanterią. Tylko teraz takie sklepy to wielki rarytas, mało ich sie ostało.
A może ktoś ma stare dziecięce szelki? Mozna by końcówki doszyć do tego drugiego paska szelek.

Co to jest puszorek? Pocieszna nazwa:) tylko co to jest?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob sty 22, 2011 22:57 Re: Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

Lidka pisze:
Co to jest puszorek? Pocieszna nazwa:) tylko co to jest?


To kocie szelki, zapinane wokół szyi i w pasie, do tego smyczka i można iść z kotem na spacer :D
Ja odczepiam smyczkę i reszta jest idealna do przytrzymywania pieluchy.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob sty 22, 2011 23:50 Re: Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

Z ciekawości poszukałam i poczytałam, że to uprząż
Taki opis znalazłam
"Poprawnie jest PÓŁSZOREK, czyli takie SZORY (uprząż), ale tylko z przednią częścią, bez tylnej, czyli połówkowe szory :)"

NA pieluchy takie cos napewno jest dobre, tylko bym te żabki podpięła.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sty 23, 2011 8:01 Re: Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

Łączę różne elementy, o których piszecie :ok:
Na razie najtrwalszy zestaw to szelki podtrzymujące bandaż, który zabezpiecza nóżki i utrzymuje odwiedzone bioderka i pampers przymocowany do szelek :ok: :ok: :ok:

Zastanawia, a właściwie przeraża mnie ilość robali, która wyłazi z Niusi. To już czwarty z kolei dzień i prawie 20 glist 8O 8O 8O Ile tego świństwa może się zmiescić w takim małym kotku :?: I jakim cudem ona to przeżyła :?: Jeszcze nie widziałam takiego zarobaczenia.

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 23, 2011 8:37 Re: Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

Całe szczęście, że te robale z niej wychodzą. Inaczej mogłyby ją zabić :strach:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 23, 2011 11:25 Re: Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

Dołączam się do tej ślicznotki :1luvu: poprostu brak słów , a na tym ostatnim zjęciu taka puchata mizianka BĘDZIE SUPER !!!! :ok: :ok: :ok: .... czego najbardziej potrzebujesz kamari?
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Nie sty 23, 2011 17:41 Re: Niusia z potrzaskaną miednicą i potwornymi odparzeniami

zapraszamy na wspólny wątek wszystkich naszych futrzaków http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=123168

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], katikot, RussellZoons i 49 gości