Fundusz Onkologiczny - pomagajmy kotom z nowotworami!

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt sty 21, 2011 16:12 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Gagga a wiesz cos o koteczce tej starszej pani?
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Pt sty 21, 2011 19:52 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Nie wiem ale zadzwonię do naszej dr , która operowała Lusię i przygotowywała wycinek od tamtej kici. Nie wiem czy stan tej kici jest na tyle dobry , że podejmą się leczenia.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Pt sty 21, 2011 21:31 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Sytuacja z tą kicią (biała jak moja Lusia) jest taka: ma raka chłoniak postać skórna. Możliwe jest leczenie ale ... Pani, która ją ma jest straszą osobą i ma cukrzycę. Dla kici potrzeba jest chemioterapia ale nie wiem jeszcze czy wlewy czy tabletki. I niestety osoba tak chora nie może podczas chemioterapii mieć kontaktu z takim kotem, ponieważ wydalane są te toksyny. Jedynym sposobem było by gdyby znaleźć kici dom tymczasowy na okres chemii. Jeśli były by to wlewy to są w Warszawie a my mamy 200km do Wa-wy. Wówczas trzeba by było znaleźć DT w Warszawie. I teraz warto by było zrobić też badania usg, bo ten nowotwór ma przerzuty na układ pokarmowy. Więc jeśli są przerzuty a nic na to nie wskazuje to warto spróbować?

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Sob sty 22, 2011 17:10 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

To juz chyba decyzja tej pani... Moim zdaniem zawsze warto probowac. Tylko czy ktos przyjalby kicie na czas leczenia?
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Sob sty 22, 2011 17:26 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Zawsze trzeba próbować, a tym bardziej, jesli nie ma przerzutów.

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 22, 2011 19:35 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Tylko czy znajdzie się w razie czego jakaś dobra dusza z Warszawy?

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Sob sty 22, 2011 19:37 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Trzeba wtedy zalozyc watek. A moze szpitalik w lecznicy... Nie wiadomo tylko jak dlugi pobyt w Wawie bedzie potrzebny.
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam


Post » Nie sty 23, 2011 12:11 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Napisałam na wątku tej kici bo mam jeszcze leki wzmacniające, które nam zostały , więc mogłabym wysłać.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Nie sty 23, 2011 12:26 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

ciotka59 pisze:Pojawiła się jeszcze jedna bieda viewtopic.php?f=13&t=123130&p=6975664#p6975664

Dziekujemy za informacje. Juz lece :ok: .
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Nie sty 23, 2011 14:58 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

viewtopic.php?f=20&t=108332&start=0
zaglądnijcie, może wpadnie Wam w oko piękny parapetnik dla Waszego pupilka, a pieniążki zasilą DT o wielkim sercu i wieeelkich potrzebach.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 23, 2011 16:39 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Witam. Dziękuję za zaproszenie na wątek.
Biegnę poczytać od początku, każda informacja się przyda.
Bezusia jest po amputacji małżowin usznych, trafiła już w tragicznym stanie do weterynarzy na farmakologię nie było czasu.
Jest pod opieką weterynarzy, w poniedziałek idzie do domu tymczasowego gdzie będzie dochodzić do siebie.

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 23, 2011 16:42 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Pixia pisze:Witam. Dziękuję za zaproszenie na wątek.
Biegnę poczytać od początku, każda informacja się przyda.
Bezusia jest po amputacji małżowin usznych, trafiła już w tragicznym stanie do weterynarzy na farmakologię nie było czasu.
Jest pod opieką weterynarzy, w poniedziałek idzie do domu tymczasowego gdzie będzie dochodzić do siebie.


Poczytaj mój wątek o Lusi to też biała kicia
viewtopic.php?f=1&t=113203&start=60

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Nie sty 23, 2011 19:08 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Petycja Online w sprawie ukarania sprawców bestialskiego czynu i niedopuszczeniu do przedawnienia sprawy podpalonej kotki Toli.
UWAGA: drastyczne zdjęcie http://www.petycjeonline.pl/petycja/pet ... -czynu/161, Jeśli możecie podpisać petycję , to bardzo proszę - PODPISUJCIE!!!!, i koniecznie weryfikujcie podpis. Trzeba uzbierać 100 tysięcy podpisów.
Ja już petycję podpisałam!

Artykuł z 05.01.2010, UWAGA: to samo drastyczne zdjęcie http://www.fakt.pl/Kto-pastwi-sie-nad-k ... 957,1.html
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Nie sty 23, 2011 19:27 Re: Fundusz Onkologiczny. Zapraszamy poszukujących pomocy!

Choroba ja podpisuje te petycje i nigdy nie dostaje maila aktywujacego (nawet jako spam) :(. Ma ktos tak samo? Juz kilka razy sie zdarzylo.
edit: Z ta sie akurat udalo.
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości