Zofia&Sasza pisze:mirka_t pisze:Oczywiście, że posty casica to prowokacja. Najpierw wspomniała o negocjowaniu z bardzo dobrym dt. Kilkanaście minut później chciała abym zdeklarowała bezwarunkowe oddanie kota do jej sąsiada. Kolejnego dnia nadmienia a możliwości zainstalowania Miszy u jej matki. Pod koniec dnia chce otrzymać jak najdokładniejsze informacje o Miszy z naciskiem na wyniki badań, bo to pomoże wybrać jej miejsce pobytu kota.
Czy casica negocjowała z tym bardzo dobrym dt? Czy tym domem w domyśle miał być dom jej sąsiada czy dom jej matki? A może to dom casica jest tym bardzo dobrym dt? Czy bardzo dobry dt przyjmuje tylko koty z pełną dokumentacją medyczną? Sądziłam, że bardzo dobre dt robią kotu badania na wejściu i są przygotowane na różne okoliczności.
A przecież wystarczyło napisać - nie wezmę Miszy, nie znajdę mu lepszego miejsca, bo nie mam takich możliwości. Moje możliwości kończą się na stukaniu w klawiaturę.
Mirko_t, naprawdę przeczytaj posty casicy. To co piszesz, to czysta demagogia.

Tak.
Zaczęłam pisać odpowiedź, żeby wykazać gdzie kłamiesz. Ale to nie ma sensu.
Przykre jest tylko to, że jaja, które sobie robisz, robisz kosztem kota, w tym przypadku Miszy.
Poza tym z Twojej własnej definicji
Sądziłam, że bardzo dobre dt robią kotu badania na wejściu
wynika, że Ty bardzo dobrym DT nie jesteś. Ty nie jesteś nawet dobrym DT, a po namyśle - nawet poprawnym. U Ciebie nie ma tylko smrodu. Zresztą to oczywiste, bo gdyby był, zapewne odbyłaby się eksmisja.
I kłamiesz bezczelnie również w ostatniej części swojej wypowiedzi. O tutaj
A przecież wystarczyło napisać - nie wezmę Miszy, nie znajdę mu lepszego miejsca, bo nie mam takich możliwości. Moje możliwości kończą się na stukaniu w klawiaturę.
W zamian prezentujesz profesjonalne podejście, jak na bardzo dobry DT przystało, w kwestii pełnej informacji o kocie
Dlatego nie mogę Ci pomóc w rozwianiu wątpliwości. Mają być to Twoje decyzje i Twoja odpowiedzialność.
A jeśli decyzje będą złe i będą wynikały z niewiedzy, z braku informacji, to będzie fajnie, bo będziesz mi to wypominać, a że to się może odbić na kocie? To widać mało istotny szczegół.
Twoją wypowiedź zamierzam cytować wszędzie tam gdzie ośmielisz się wypowiadać na temat odpowiedzialnego DT.