Witam.
U nas dziś pada śnieg, wszędzie jest biało.
Kocurek z zapaleniem płuc dziś dostanie 3 dawkę interferonu, jest trochę lepiej ale strasznie ciężko się leczy i te nawracające nadżerki.
Bardzo prosimy o jakieś bazarki, jedzonko, nie dajemy rady, ja dziś postaram się coś wystawić- dla Rudaska, płucniaka, dla Klary ( ona ciągle dostaje cały czas zastrzyki z grupy b12) na leki, karmę - głownie mokrą
Biszkopcik musi pilnie mieć kastracje, ja nie mogę go tak trzymać,
u nas w tej chwili nie ma bezpłatnych zabiegów ( a koszt to 120zł, zbieram) może luty- marzec? coś będzie ale też mało- i tylko straż dla zwierząt przywozi przypadki, do tego muszę odebrać lek na stawy, on kosztuje 70 zł - drogo ale to starczy mu na 3,5 miesiąca - 125 ml po 2 ml dziennie
Zaopatrzyłam się już w sudokrem, linomag i rywanol plus kilka podkładów - to zestaw dla Biszkopcika jest.
Kociamysza, Hanulka dziękujemy za bazarek
