Ale co to za bzdurne uzasadnienie?
inaf pisze:3. 3 tygodnie (od zdarzenia do momentu, kiedy wieść dotarła do Mińska) jest to czas wg prokuratury za długi na reakcję. Daje to podstawy do przypuszczenia, że świadek chce zrobić na złość podejrzanemu lub odegrać się na nim. No wg mnie, to jest tak, że świadek naoglądał się bestialstwa w TV i posłuchał, że takich bandytów się nie karze wcale. Gdy nas zobaczył i usłyszał, że właśnie się karze, to zaczął mieć nadzieję i uwierzył nam, zdecydował się na zeznania.
Czy jak ktoś nie zeznaje, że widział morderstwo człowieka bo się boi/uważa, że nie musi/ olał sprawę/nie chce mu się a za 3 tyg postanawia zeznać to też jest już za późno? No ludzie. Po jakim czasie sprawa ulega przedawnieniu wg prokuratury do cholery ;/
inaf pisze:4. Podejrzany zeznał, że jest w konflikcie ze świadkiem, a świadek, że podejrzany popełnił przestępstwo. To daje wynik 1:1, a że obowiązuje "domniemanie niewinności" to podejrzany jest górą.
Trzymajcie mnie bo zaraz padnę nooooo
