Marchewka- starsza Pani w schronisku
Marchewka do schroniska trafiła na początku roku 2011.
Jej stan był dramatyczny.
Odwodniona, brudna, z ropiejącymi oczkami, i kołtunami na sierści
Skórka i kości.
Baliśmy się, że nie przeżyje.. ale starsza Pani ma wielką siłę życiowa
i w cieple, po kilku kroplówkach, zaczęła pięknie jeść.
Została wyczesana i sierść wygląda już dużo ładniej.
Jest niezwykle pogodnym, pełnym miłości do człowieka kotem
Słodka, kochana istotka, która nie zasłużyła na schronisko w jesieni swojego życia.
Bardzo prosimy o dobry i czuły dom dla tej niezwykłej kociej damy.
Będzie prawdziwą radością i wniesie wiele ciepła do każdego domu.
A w jej mądrych, wielkich zielonych oczach nie sposób się nie zakochać..
Marchewka ma ok. 10 lat, jest zaszczepiona, zaczipowana.
Ma numer 174 i przebywa w klatce w kociarni.
), to piszę tutaj:
Jak wychodziłam leżała pod kocykiem i ciężko oddychała... Dom na cito!
