To my - maluszek Trąbka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 10, 2011 19:13 Re: To my:) PP Julcia [']

Nie wytrzymałam tej ciszy i wysłałam sms-ka do Mili-wszystko na razie OK,ale Mila umordowana pracą i na forum juz siły po nocy nie ma!!!
A ja tam i tak cały czas profilaktycznie kciuki trzymam!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon sty 10, 2011 20:09 Re: To my:) PP Julcia [']

To ja też do kciuków się dołączam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon sty 10, 2011 21:17 Re: To my:) PP Julcia [']

To całe szczęście, że wszystko w porządku. Ale razem w Wami kciuki nadal potrzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 10, 2011 21:39 Re: To my:) PP Julcia [']

Trzymamy mocne kciuki!!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sty 18, 2011 9:51 Re: To my:) PP Julcia [']

Dziewczyny dziękujemy Wam bardzo za wszystkie kciuki i ciepłe myśli :1luvu:
I przepraszam za milczenie, ale pracuje teraz jeszcze więcej (mam stawkę godzinową, a ponieważ ta cała historia z pp była kosztowna, więc chcę jak najszybciej odrobić zaliczki, które musiałam wziąć) i już nie mam siły najcześciej wieczorem, dziś zaspałam :twisted: więc te pare minut już i tak nie robi różnicy.

U nas, tfu, tfu, tfu nic złego jak dotąd się nie zdarzyło, zaczynam powoli oddychać spokojniej. Jednego mnie to nauczyło na pewno, muszę mieć zawsze surowicę po ręką. Zawsze. Niezaleznie od tego, czy minie pół roku, czy więcej.

Koty wariują, są jeszcze bardziej rozpieszczone niż były :twisted: ale niech robią co chcą, byle były zdrowe :D

postaram się wreszcie wejsc na dłużej na forum :twisted:

buziaki :1luvu:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto sty 18, 2011 17:05 Re: To my:) PP Julcia [']

No to uff.
Milenko jak dobrze, że się odezwałaś.
Pozdrawiamy.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 18, 2011 18:02 Re: To my:) PP Julcia [']

Och teraz to naprawdę wielkie uff!
Milenko-wiemy,że bardzo dużo pracujesz,a ja nawet nie wiem o której zadzwonić,by Ci nie przeszkadzać :(
To,że kotuchy rozpuszczone,to trudno,ale przynajmniej już im to paskudztwo nie grozi-a z fochami kocimi sobie poradzisz!!!!
I za Ciebie i za ogonki cały czas trzymamy kciuki,bo przy takim stadku ciągle coś się dzieje-dużo sił Milenko i buziaki!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto sty 18, 2011 18:15 Re: To my:) PP Julcia [']

Jak dobrze, że wszystko w porządku :D
Kciuki nadal są :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 19:38 Re: To my:) PP Julcia [']

no wielkie uffff
czekałam na taką informację
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sty 18, 2011 22:57 Re: To my:) PP Julcia [']

Kasiu, ja teraz to już zupełnie na pustyni towarzyskiej jestem, bo w pracy jestem tak naprawdę od rana do wieczora, czyli wtedy kiedy można normalnie do kogoś zadzwonić i pogadać :twisted: pracuję w dwóch miejsach, u dziadka i u ojca, tak "się przerzucam" w zależności od tego gdzie jestem bardziej potrzebna. I po cichutku Wam powiem, ze coraz bardziej zbliżam się do mojej firemki, większość rzeczy mam zaplanowanych, obmyślonych, teraz zaczynam już wchodzić w ostatnie sczzegóły i będę zaczynać realizację, więc trzymajcie za mnie kciuki :oops: nie wiem czy to wypali, na pewno jest to coś, czego u nas nie ma jeszcze (w Słupsku znaczy się), dlatego nie zapeszam jeszcze. Na razie oczywiście będę nadal pracować, a to będzie "po godzinach" :wink:

Gady moje ukochane są rozbestwione zupełnie :twisted: :lol: kurczaczka już nie lubimy - za pospolity, indyka - jak ładnie poprosisz może zjemy, ewentualnie jakąś wołowinkę - ale też trzeba się postarać , no czasem świeżą rybkę prosto z kutra- byle bez skóry i dokładnie wyfiletowaną :twisted: jak Beza chorowała to kupiłyśmy jej na próbę RC dla kociąt perskich, bo ona ma taki trochę płaskawy pysio i okazało się, że to najbardziej smakuje dorosłym kotom :lol: oczywiście dostają jako smakołyk, bo kittenami to one dawno już nie są. Okazało się też, że nagle wszyscy polubili mleczko whiskasowe - powoli zyskuje chyba status hurtownika w jego zakupie :twisted: z tymi ich zachciankami długo z zaliczek nie wyjdę :lol:
ale i tak czuje autentyczną radość i spokój, jak jedzą z apetytem kolejną kolacyjkę :D

dobranoc :1luvu:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto sty 18, 2011 23:12 Re: To my:) PP Julcia [']

Milenko - bardzo się cieszę, że jakoś tam się życie toczy :D :D Trzymam mocno kciuki za Twoje plany :ok: :ok: :ok: I zaczynam myśleć o dostawie świeżych rybek od Ciebie do mnie - tylko dostawy kurierskie muszę pooglądać :roll: Turbot świeży, nie mrożony ..... moje marzenie 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro sty 19, 2011 7:12 Re: To my:) PP Julcia [']

Oby wszystkie Twoje plany wyszły Milenko!!!!!
Cieszę się bardzo,że nie tracisz optymizmu,bo ostatnkie przeżycia mocno Ci dały w kość,niech spełnią się te tajemnicze plany,a firemka niech przynosi nadspodziewane zyski! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro sty 19, 2011 20:56 Re: To my:) PP Julcia [']

Milenko, trzymam ogromne kciuki za to, żeby Twoje plany zrealizowały się w stu, a nawet dwustu procentach :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kciuki też za Wasze zdrówko, no i w ogóle, za wszystko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Uwielbiam Słupsk, Ustkę i okolice :mrgreen:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 20, 2011 11:00 Re: To my:) PP Julcia [']

Milenko, kciuki najmocniejsze za zdrowie Twoich podopiecznych i realizacje planów biznesowych. Życzę Ci też, abyś w ferworze obowiązków nie zapominała o sobie i swoich potrzebach :ok:

Tak na marginesie, czy pisząc "po godzinach” masz na myśli godziny nocne? :wink: :mrgreen:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob sty 22, 2011 21:00 Re: To my:) PP Julcia [']

też kciuki mocne trzymam :ok:
i z niecierpliwością czekam na informacje od Milenki
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], kasiek1510 i 1464 gości