Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 18, 2011 19:51 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Tak niedawno jeszcze tu była...

Obrazek
Ostatnio edytowano Śro sty 19, 2011 18:27 przez Aleba, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Zbyt duże zdjęcie zmniejszyłam do właściwych rozmiarów

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 18, 2011 20:08 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Niesprawiedliwe to wszystko jest. :(

Mam nadzieję, że i mnie w tym roku uda się Was odwiedzić.
No czas najwyższy Kraków zobaczyć. :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 18, 2011 20:32 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

kasia86 pisze:Mam nadzieję, że i mnie w tym roku uda się Was odwiedzić.
No czas najwyższy Kraków zobaczyć. :wink:

No, wreszcie coś pozytywnego :!:

Przypominam, że po remoncie i przemeblowaniu mam dodatkowe miejsce do spania dla dwóch osób, więc żadne hostele nie będą potrzebne 8)

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 18, 2011 21:39 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

mb pisze:Przypominam, że po remoncie i przemeblowaniu mam dodatkowe miejsce do spania dla dwóch osób, więc żadne hostele nie będą potrzebne 8)

Pamiętam i numer telefonu też mam jakby co. 8)
W tym roku już na pewno się wybiorę z córką i nie jest to wybieranie jak sójka za morze. :mrgreen: :roll:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 18, 2011 21:54 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

kasia86 pisze:
mb pisze:Przypominam, że po remoncie i przemeblowaniu mam dodatkowe miejsce do spania dla dwóch osób, więc żadne hostele nie będą potrzebne 8)

Pamiętam i numer telefonu też mam jakby co. 8)
W tym roku już na pewno się wybiorę z córką i nie jest to wybieranie jak sójka za morze. :mrgreen: :roll:

Tak trzymać :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 19, 2011 10:02 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 19, 2011 11:06 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Jakże często tak bywa: w momencie, gdy wydaje Ci się, że wreszcie wszystko się ułożyło i zły okres za Tobą, cios pada z najmniej oczekiwanej strony. I to taki, że jest w stanie powalić. :cry:

Jakie kochane są Twoje kotki, które starają się pocieszyć Cię w nieszczęściu!

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Śro sty 19, 2011 12:21 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

weatherwax pisze:Jakże często tak bywa: w momencie, gdy wydaje Ci się, że wreszcie wszystko się ułożyło i zły okres za Tobą, cios pada z najmniej oczekiwanej strony. I to taki, że jest w stanie powalić. :cry:

Jakie kochane są Twoje kotki, które starają się pocieszyć Cię w nieszczęściu!

Dokładnie.
Gdy skończyłam przemalowywanie łazienki w Sylwestra, to usiadłam, aby odpocząć i nagle poczułam lęk, że jest za dobrze i że coś niedobrego może się stać. Tyle tylko, że nigdy nie przypuściłabym, że stanie się coś takiego.
Jest podobnie, jak w roku 2008 - gdy wreszcie wszystko dobrze mi się ułożyło z pracą, to Mrusia umarła.

A biedne kociska są coraz bardziej wytrącone z równowagi, bo zniknięcie Pumci całkowicie zmieniło nasze życie.
Nagle zrobiło się pusto, cicho i smutno. I widzę, że one odczuwają to tak samo, jak ja.

Poza tym, gdy ktoś bliski wyjeżdża gdzieś lub przebywa np. w szpitalu, to wiadomo, że im dłuższa jest jego nieobecność, tym jego powrót jest bliżej.
Natomiast, gdy ktoś bliski umiera, to człowiek w pewnym momencie uświadamia sobie, że ta nieobecnośc będzie się stale wydłużać i choćby nie wiem, jak długo czekać, to jego powrotu nie będzie. I to jest najstraszniejsze.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 19, 2011 15:19 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

mb pisze:Obrazek


Pumcia była szczęśliwa, szkoda tylko, że nie pozwolono jej być szczęśliwą dłużej.

Musimy żyć dalej bez Nich dając opiekę i miłość Innym.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro sty 19, 2011 19:17 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

kasia86 pisze: Musimy żyć dalej bez Nich dając opiekę i miłość Innym.

To prawda.

A jeśli koncentrujemy się wyłącznie na rozpaczy, to w pewnym momencie zaczynamy zaniedbywać tych, co są pod naszą opieką.

Dlatego trzeba wypłakać tak wiele łez, jak tylko się da, ale potem iść dalej, wspominając szczęśliwe chwile i naszą wzajemną miłość.

Ci, którzy są już po drugiej stronie Tęczowego Mostu, też będą szczęśliwsi, odczuwając naszą miłość do nich, a nie naszą rozpacz.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 20, 2011 9:32 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

To już tydzień właśnie mija...

Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 20, 2011 18:47 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Mam nadzieję, że kiedyś czas otuli nasze dusze zranione. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw sty 20, 2011 19:46 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

kasia86 pisze:Mam nadzieję, że kiedyś czas otuli nasze dusze zranione. :(

Też mam taką nadzieję, bo na razie to wydaje mi się, że zwariuję, jak o tym myślę.

Była taka wesoła, tak entuzjastycznie podchodziła do wszystkiego, tak się wszystkim cieszyła.

Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 20, 2011 19:53 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Pumcia wniosła mnóstwo życia i młodzieńczą radość i energię do Twojego domu. Była taka kochana i słodka. Strasznie nam jest przykro, że Jej już nie ma. Domyślam się, jaką pustkę musiała po sobie pozostawić... :(
Przytul Dziewczynki - one znajdą sposób, by ukoić Twój smutek.
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 20, 2011 20:25 Re: Bombilla i reszta - PUMCI JUŻ NIE MA

Doczytałam dopiero :(
Współczuję :(
[']

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 59 gości