seidhee pisze:MagdalenaKa pisze:Domek odpowiedział na pytanie o okna - regulowane blokady, buuu, nie ma się do czego przyczepić ech...
Chciałoby się czasem wszystkich chętnych zdyskwalifikować, prawda?
Ciężko jest się rozstawać, ja tego nienawidzę i to jest dla mnie najtrudniejszy aspekt tymczasowania. No i odpowiedzialność za wybór domu, brrrr. Po ostatniej tymczasce chciałam już całkiem zrezygnować, no ale nie da się

Już wiem na pewno, że do naszej nowej łazienki
coś się wprowadzi...
ja nie mam kompletnie doświadczenia w takich rozmowach i ocenianiu domku, więc tu liczę na intuicję i doświadczenie Agneski...
nie wiedziałabym na co zwrócić uwagę, jakie kwestie poruszyć, o co pytać... umowę o adopcji znam, ale przecież ludzie nie zawsze mówią prawdę, tu trzeba doświadczenia żeby ocenić intencje...
w tym domku akurat jest drugi kotek więc po nim można też ocenić dbałość gospodarzy o footra.
Ja tam będę w charakterze płaczki : "Oj, synuś, synuś...."
Zna ktoś z Was historię tych dwóch rudzików co są u mnie? od Jopop. One z kotką Pogoda wylądowały w Boliłapce i miały jakoś mnóstwo rudego rodzeństwa, jedną czarną siostrę. Telepek jest z tego miotu. Domek pytał o ich historię.