70 bezdomnych głodnych kotów..Potrzebne wsparcie na STERYLKI

Nie, dziękuję :mrgreen:

ale chętnie zobaczyłabym je na zdjęciach

One już są po zabiegu, czy jeszcze przed? Jeśli przed, to dobrze, że nie jedzą :ok:

Cudaczku, zajrzałam na Dogomanię i znalazłam temat o naszych kotach. Jestem w szoku, bo wychodzi na to, że psiarzom nasze koty bardziej podobają się niż kociarzom

Osoba, która DT w Częstochowie oferuje, całkiem zdobyła moje serce. Proszę wyrazy szacunku przekazać

Podrzucę koty.

Jakby co, to tak pomyslałam, że daleko, bo to Wawa, ale może komuś sie poszczęści...
viewtopic.php?f=1&t=121828&start=105
Na samym końcu tego wątku pani szuka kota. Ma być duzy i lubiący inne koty, ale może mieć ciężki charakter

Kurde, masakra z tymi psycholami :evil:

Nasze największe okazy : jednobarwne i tabby nie lubią innych kotów :mrgreen:

Chyba ta pani nie byłaby zadowolona z któregoś z nich

'Nie lubią' to dobry eufemizm :mrgreen:

Envy przekażę :ok:

Doszły 2 nowe wpłaty:
14.01.11 ALEKSANDRA R.,Katowice 10
14.01.11 Jarosław S., Gdańsk 300

Dziękujemy :1luvu:

(złożyłam zamówienie na karmę, na Wasz adres)

Cudak1 pisze:Envy przekażę

Doszły 2 nowe wpłaty:
14.01.11 ALEKSANDRA R.,Katowice 10
14.01.11 Jarosław S., Gdańsk 300

Dziękujemy

(złożyłam zamówienie na karmę, na Wasz adres)

Dziękuję, Cudak

Ogromne dzięki za wpłaty :1luvu:

Jarek określił tę kwotę jako "parę groszy" :ryk:

Ładne "parę groszy" :ryk:

To rekordowa wpłata na stepnickie koty :ok:

Też jestem pod wielkim wrażeniem i bardzo się cieszę bo suchego żarcia idzie sporo.

Wiecie jaka jest najlepsza metoda na łapanie kotów w baraku? :mrgreen:

Zaczynamy łapać koty z nagonką, które zaczynają bić rekord liczebności w styropianowej budce (którą dostaliśmy dzięki uprzejmości całego kociego szczecina) wciskając się jak oszalałe. Potem podstawiamy klatkę łapkę, przekrzywiamy budkę, lekko tłuczemy się od zewnątrz i łapiemy wypadające koty wprost do klatki, wypuszczając nieszczęsne osobniki których nie chcemy

Strasznie się dzisiaj ubawiłem, jak 7 kotów próbowało się na raz zadekować w niej a rudolf który tylko głowę wsadził a reszta mu wystawała, tez udawał, że go tutaj nie ma

Biedne koty :mrgreen:

Jak wygląda Wasza druga działka, ta na którą Opiekun chciał przenieść koty śmietnikowe? Nie podtopiło jej?

Druga działka zalana. Pierwsza jeszcze sucha, ale za nią jest obniżenie terenu i na ścieżce woda stoi. Samochód osobowy na bank nie przejechałby. Musimy na wstecznym wracać kilkadziesiąt metrów

Druga działka pod wodą. Opiekun specjalnie dzisiaj na nią poszedł by zobaczyć czy jakiś kotów nie ma na dachu :mrgreen:

70 bezdomnych głodnych kotów..Potrzebne wsparcie na STERYLKI

Kto przegląda forum