» Śro sty 19, 2011 20:57
Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!
Big Sister Was obserwuje:-)
Będę w poniedziałek - dzięki, że ktoś tu bywa:-)
Donoszę, że Wytrzeszcz ma się dobrze, jeno rozpacza nieco, jak zostaje sam.......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"