Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mirka_t pisze:...![]()
Właściwie kotkę i to dziką. Według mnie ma około 7-8 miesięcy. Jest u mnie od 4 stycznia. Była trochę zakatarzona a jest jeszcze dość mocno zarobaczona. Ma sponsora a gdy będzie po sterylce pomyślimy co z nią zrobić. Na razie nie wykazuje ochoty zaprzyjaźnienia się z ludźmi. Lubi zabawę kocią karuzelą i piłeczkami. Nie ma imienia.
zabers pisze:Bardzo dobry pomysł. Z jednej strony dzika kotka, z drugiej - ciężko chory Misza (o wielkim stadzie już nie wspomnę). Nie ma to jak komfort w DT.
mirka_t pisze:zabers pisze:Bardzo dobry pomysł. Z jednej strony dzika kotka, z drugiej - ciężko chory Misza (o wielkim stadzie już nie wspomnę). Nie ma to jak komfort w DT.
Wiem, wiem. Nie oszędzam siebie i nie dbam o własny komfort, bo chyba to miałaś na myśli.
zabers pisze:mirka_t pisze:zabers pisze:Bardzo dobry pomysł. Z jednej strony dzika kotka, z drugiej - ciężko chory Misza (o wielkim stadzie już nie wspomnę). Nie ma to jak komfort w DT.
Wiem, wiem. Nie oszędzam siebie i nie dbam o własny komfort, bo chyba to miałaś na myśli.
Ależ dbasz! Bez przyczyny nie piszesz o podwyżkach zabiegów.I o Miszy sobie przypomniałaś, i nową kotkę pokazałaś...
(Internet mi bardzo wolno dziś chodzi. Mogą być kłopoty z odp.)
vega013 pisze:Przecież wszystkie DT pokazują nowe koty i piszą o tych najbardziej potrzebujących. Mirka_t nie jest wyjątkiem...
mirka_t pisze:Może tępa jestem, ale nie rozumiem o jaką dbałość i przyczynę lub też przyczyny masz na myśli.
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 162 gości