jestem szczęśliwa

od zrobienia rtg, gdzie wyszło że są niewydolne obszary płuc, wciąż przyglądam się jak Broszka oddycha i rzeczywiście jej oddech zdecydoanie różni się od innych kotów: jest płytszy i szybszy, w spoczynku (np podczas snu) tak mniej więcej oddycha prawie dwa razy szybciej niż pozostałe koty.
ale nie wygląda żeby jej to jakoś przeszkadzało: biega i szaleje i nie widać żadnych duszności czy zbyt szybkiego męczenia się - po prostu oddycha jeszcze szybciej.
przed operacją po kilku minutach zabawy dusiła się łapiąc łapczywie oddech otwartym pysiem, ziajała jak pies lub dostawała atak duszącego kaszlu...
teraz szaleje godzinami i ani razu nie miała takich objawów więc chyba taka wydolność , mimo że mniejsza niż być powinna - jest do przeżycia
mam tylko nadzieję że chociaż trochę się te płuca jeszcze rozwiną wraz ze wzrostem i zwiekszeniem wagi Broszki - żeby wydolność płuc została na takim poziomie jak teraz
edit. coś mam problemy ze wstawianiem emotek z okienka "pokaż więcej uśmieszków" - albo mi wcale nie wstawia albo wstawia nie tam gdzie chciałam
