lepiej niech się odmieni a najlepiej juuuuż!!! choć przez ostatnie dni nie miałam kotów tylko 3 susły

jakieś wahnięcia biometryczne były, czy się założyły który najdłużej wytrzyma? Frida zszedł do
andergandu: zajął poprzedniego squota Gizmiaka w szufladzie na pościel i tam zimuje...
a przytulakiem i miziakiem to on jest okrutnym: włazi na kanapę gdy ludź co ogląda lub czyta i mości doopsko jak najbliżej uda człowieka albo ręki, potem może zaczepiać noskiem o głaskanie i mruczeć,
uskutecznia też namolność psiopodobną na wysokości łydkowej - staje przy nodze albo włazi między nogi i siada
nahle, albo sie snuje wokół nóg - byle zwrócić na niego uwagę i obgłaskać, to aż migdałkowe oczy zwęzi
i - o dziwo! - reaguje na
Blues! a nawet odkonwersowuje
wcześniej reagował jedynie na
jeść!Gizmiak dotąd reaguje tylko na
jeśćFrideł reaguje na:
Friiiida (i wszystkie pochodne),
Giiiizmo (i wszystkie pochodne),
Bluesik!(i wszystkie pochodne),
jeść!, ptaaaasek?, chodźtu!, taaaakiedobre?, gdziejestFriiiiiidaaaaa...?, tyczarnypierdolniku! ... etc.