Witam, piszę na forum miau.pl, ponieważ całkowicie zgłupiałam, a tutaj jest większość doświadczonych Kociarzy. Wszędzie, gdzie spytam się o karmę dla kota to polecają Royal Canin, a ja słyszałam (i sprawdziłam, to prawda), że RC zawiera BHA, konserwant rakotwórczy, a jakość spadła drastycznie po tym jak przejął ją dystrybutor Whiskasa i Pedigree.
Sama zastanawiam się nad wyborem karmy, bo karmię głównie Puriną Pro Plan Kitten

, ostatnio mieszam PPP z Acaną, a kilka razy w tygodniu daję puszkę Animonda Carny. Od czasu do czasu daję jej śmietankę, jogurt, kefir, żółtka niestety nie tknie. Molly ma dopiero 4 miesiące więc niektóre karmy odpadają, bo nie nadają się dla kociąt. Co powinnam zmienić? Wydaje mi się, że mogłabym ją lepiej karmić, ale mój wet mówi, że PPP jest karmą b. dobrą, jak RC (ale cały gabinet aż tonie od nadmiaru ulotek i plakatów Royala, więc nie jest to ocena obiektywna). PPP ma wg mnie za mało mięsa, chyba trochę ponad 20%, białka trochę ponad 40%. Ale prócz Acany lepszej znaleźć nie mogę, może się nie znam, bo patrzę tylko na mięso i konserwanty... Nie będę karmić Royalem, bo lepiej chyba kupić Acanę (tańsza a ma 65% mięsa, 35% warzyw i owoców, 0% zbóż)? Patrzyłam już niejednokrotnie na tabele polecanych karm, czytałam fora, ale wszędzie królują Royal Canin i Hill's a Acana często jest pomijana. Mam nadzieję, że temat założyłam tam, gdzie powinnam i nie powieliłam go ( bo szukałam i nie mogłam znaleźć odpowiedzi, serio

)
Pozdrawiamy wszystkich Kociarzy
