Oczatek OK :) Nowe foty Oczatka ::):):):):) - jest super :)

Moi drodzy mogłem na chwilę wejść na internet i chcę podzielić się wspaniałą nowiną że Oczatek skończył roczek,nikt nie wie kiedy dokładnie urodziło się biedne maleństwo ale z obdukcji po znalezieniu to właśnie by wynikało.Nasze kocisko jest bardzo towarzyskie i niezwykle kasownikowe bo ząbkami kasuje co się tylko da a zaczepki w łazience są jego ulubionymi.Wita mnie niezwykle wspaniałym miaukiem i nabrał na zimę trochę sadełka.Biedaczek czasem trochę odkrztusza ale to nie to co kiedyś.Fodeczki będą ale nie dorobiłem się jeszcze aparatu i muszę od kogoś pożyczyć.Pozdrawiamy :kotek:

Tak trzymać, Chłopaki! :piwa:

Już roczek

Ale ten czas ucieka :roll:

No to w takim razie duuuuuużo zdrówka dla Was obu :piwa:

Za kolejny rok, i drugi i trzeci i .... :ok:

- bardzo liczyłam zakładając ten wątek - prawie rok temu - na taką końcówkę, ale w najśmielszych myślach wtedy nie przypuszczałam, że tak to się potoczy

Przypomnę - na początku było tak:

Aleksandra59 pisze:Wczoraj wieczorem do lecznicy został przywieziony kociak. Był w ciężkim stanie - okazało się, że ma zapalenie płuc, był straszliwie zapchlony

Jego mama została zabita przez auto i maluch strasznie płakał. Ten płacz uratował mu życie. Gdyby nie został wczoraj przywieziony do lecznicy .................

Kicio ma około 3 - 4 miesięcy, najprawdopodobniej jest biało-szary - trudno jednoznacznie określić kolor bo maluch jest straszliwie brudny. Nie można go wymyć - bo stan nadal ciężki ..... Maluch syczy, ale wzięty na ręce bardzo się wtula w człowieka .....

Zofia&sasza zrobiła zdjęcia maleńtasowi - Zosiu dziękuję bardzo

Bardzo proszę o kciuki - kicio jest pod doskonałą opieką, ale kciuki się przydadzą

Zofia&Sasza pisze:Oto i on - na moje oko biało srebrny. Leży sobie bidulek przytulony do butelki z ciepłą wodą...

Gdzie ja jestem? Gdzie mama?

Przytulę się do tego takiego ciepłego...

Czego chcą ode mnie ci wszyscy Duzi?

Boję się! Bardzo się boję!

Marku

Oczatku

Z utęsknieniem czekam na zdjęcia Was obu :1luvu:

Aż mi sie łezka zakręciła :cry:

jasdor pisze:Aż mi sie łezka zakręciła

Oj tam - przecież wszystko OKI

, nie trzeba płakać

Wiem, wiem, to tak za szczęśliwe zakończenie, no i dobrze, że dzięki Markowi wiemy, że z kiciem OK

Moi drodzy bardzo mi miło poinformować że Oczatek stał się dorosłym kiciem a ma 13 miesięcy.Znaczy teren gdzie się tylko da zatem jak się trochę ociepli pojedziemy na mały zabieg do Wilanowa.Niedawno odwiedził mnie brat i zrobił masę zdjęć,właśnie dostałem je na płycie i około niedzieli zamieszczę je tutaj.Oczatek uwielbie siedzieć przy oknie i mracza do wszystkiego co się rusza ,siedzi tak nawet prawie całą noc..Pozdrawiamy futerkowo wasze pociechy :kotek:

Zdjęcia będą !!! :dance:

Az podziw bierze, jak do tego hm...hm. zabiegu :mrgreen:

podchodzisz, jako facet. Mój syn powiedział, że w TYM celu ze mną do weta nie pojedzie bo to barbarzyństwo jest :twisted:

A ja wlaśnie niedawno o Was myślałam, nawet miałam napisać, ale jakoś tak ...zapomniałam :oops:

Czekamy na fajne fotki, Oczuś pewnie nie do poznania :1luvu:

jasdor pisze:Zdjęcia będą !!!
Az podziw bierze, jak do tego hm...hm. zabiegu podchodzisz, jako facet. Mój syn powiedział, że w TYM celu ze mną do weta nie pojedzie bo to barbarzyństwo jest A ja wlaśnie niedawno o Was myślałam, nawet miałam napisać, ale jakoś tak ...zapomniałam

Czekamy na fajne fotki, Oczuś pewnie nie do poznania

Na facetów nieźle działa argument: "A jakbyś się czuł, gdybyś całe życie chciał - a nie mógł" :twisted: