MOJA KOCIA PRZYGODA.

[Wiolaww]

To zdjęcie wymiata


Cuuudo

Filek, bardzo często tak śpi

[Wiolaww]

Filonek i Ciapek przez ich noski wyglądają jak bracia
Uwielbiam takie nochalki

Wiolaww, widzisz - wąteczek super się zapowiada, bo ciekawie piszesz

nie jest to wykluczone, obaj pochodzą z tego samego osiedla

[kotka doroty]

Wyglada jak po bardzo hucznej i suto zakrapianej imprezie Padł tam gdzie stał Suuper

[Wiolaww]

kotka doroty
Przepraszam,że nie na temat. Ale ile razy czytam Twój podpis, to serce mi pęka. Czuję to samo....

[Wiolaww]

ale się kręci już są 3 strony

[jasdor]

Dołożyłabym jeszcze do całej ferajny fotkę Pyzy Przecież ona też Twoja

[Wiolaww]

Dołożyłabym jeszcze do całej ferajny fotkę Pyzy Przecież ona też Twoja

tak zrobię ale na dziś, to już mi się myślenie wyłączyło

[Wiolaww]

dołożę jeszcze moją kicię działkową. zostawię to sobie na jutro. Dzisiaj moje koteCki już bardzo tęsknią za mną co i rusz któryś siedzi mi na laptopie i karze się miziać

[kotka doroty]

kotka doroty
Przepraszam,że nie na temat. Ale ile razy czytam Twój podpis, to serce mi pęka. Czuję to samo....

Taaak...bardzo mi Go brakuje

[Wiolaww]

kotka doroty
Przepraszam,że nie na temat. Ale ile razy czytam Twój podpis, to serce mi pęka. Czuję to samo....

Taaak...bardzo mi Go brakuje

Wiem, ja dodatkowo, ze swoim się pokłóciłam i nie zdążyła się pogodzić W marcu miną 2 lata, a ja tęsknię, tak samo jak na początku. Przepraszam, że Ci przypomniałam....

[kotka doroty]

kotka doroty
Przepraszam,że nie na temat. Ale ile razy czytam Twój podpis, to serce mi pęka. Czuję to samo....

Taaak...bardzo mi Go brakuje

Wiem, ja dodatkowo, ze swoim się pokłóciłam i nie zdążyła się pogodzić W marcu miną 2 lata, a ja tęsknię, tak samo jak na początku. Przepraszam, że Ci przypomniałam....

Nie przepraszaj...ja pamietam ....to jest bardzo świeze...odszedł 28 listopada 2010 r .nie minęły jeszcze dwa miesiące

[Cammi]

pisz Wiola pisz...

[Wiolaww]

Witaj Cammi
na dzisiaj wena mi się już skończyła

[Wiolaww]

Nasz Szafirek, zwany Ciapkiem, trafił do nas za sprawą Agnieszki -dziewczyny Daniela.
Pewnego wieczoru dzwoni domofon, w słuchawce słyszę zapłakana Agnieszkę Nic nie zrozumiałam co do mnie mówiła. dopiero w mieszkaniu okazało się, że przytargała zaropiałego, chudego kota. Oczywiście, kot wylądował natychmiast w kontenerze i wziuuuuuuu do weta. Tam okazało się że Szafirek ma koci katar, przesuniętą szczękę, wyłamany kieł i złamany ogon. taka kupka nieszczęścia Zaczęło się leczenie, potem kastracja i kot został z nami Szafirek upodobał sobie Daniela, świata za nim nie widzi. Jak Daniel wraca do domu, to kot stoi oparty o drzwi i czeka.

[Wiolaww]

Szafirek został Ciapkiem za sprawą swojej sprawności. On jest jak taka ciapa, nie wszędzie wskoczy, biega z łapkami na zewnątrz. Taka popierdułka