Rudy dom, Chmurek na tymczasie, Protka i Chmurka w DS!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro sty 12, 2011 23:22 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

CatAngel jest niezastąpiona! Teraz :ok: za dobry domek!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw sty 13, 2011 21:21 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Na razie cisza....
Ale za Cukierek znalazł mój niedokończony sweter, który robiłam na drutach.... Już wiem, że go nie skończę :twisted: Za Chiny ludowe nie zdołam rozplątać tej wielkiego kłęba nitek :wink: Cukier ma zabawę, a ja przynajmniej z czystym sumieniem mogę porzucić dokańczanie swetra do którego nie miałam ani czasu ani większej (i mniejszej też) ochoty dokończenia :ryk:
Trzymamy wielkie :ok: :ok: :ok: :ok: za Trawiska
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw sty 13, 2011 21:28 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Chyba jestem przewrażliwiona :roll: ale proszę uważaj
żeby Cukiereczek nie zjadł nitek :!:bo to może być bardzo niebezpieczne .
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 13, 2011 21:34 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Już uprzątnełam tę wątpliwą (dla mnie :mrgreen: ) zabawkę.... A już zdążyłam podczytać co połknięte nitki mogą zdziałać w kocim organizmie... :strach: i wolałam zabrać z zasięgu kociego pyszczulka :twisted: Tak na wszelki wypadek :? Cukierek nie był zachwycony, ale nie to najważniejsze :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt sty 14, 2011 0:24 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

joarkadia pisze:Już uprzątnełam tę wątpliwą (dla mnie :mrgreen: ) zabawkę.... A już zdążyłam podczytać co połknięte nitki mogą zdziałać w kocim organizmie... :strach: i wolałam zabrać z zasięgu kociego pyszczulka :twisted: Tak na wszelki wypadek :? Cukierek nie był zachwycony, ale nie to najważniejsze :wink:

:) :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 14, 2011 8:11 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Może z powodu braku nitek do ganiania po podłodze albo z powodu nudy 8O Cukierek wsunął się za szafę i niepotrafił wyjść....
O godz. 1 w nocy musiałam przemeblować pokój, odsuwając ciężką jak cholera szafę aby uwolnić kota, który od razu uciekł do łazienki :evil: Za to rano obudziłam się z Cukierkiem śpiącym tuż koło mnie :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 15, 2011 12:00 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Wielki Kot Cukierek dziś uparł się potowarzyszyć mi w kąpieli.... 8O Ledwo udało mi się go wyprosić z łazienki, ale darł mordkę przed zamkniętymi drzwiami bardzo wytrwale :mrgreen: Nauczona już doświadczeniem z poprzednimi kąpielami kociaków wolałam nie ryzykować szaleńczego pościgu po całym mieszkaniu za kotem gubiącym resztki piany z futerka :mrgreen: Cukierek obraził się na mnie z deka i spogląda z wyrzutem i w stosownej odległości, nawet nie daje się pogłaskać...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 15, 2011 15:26 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Ja tam przy każdej kąpieli mam obserwatora - Fabryca, który ewentualnie zamienia się na tą wdzięczną rolę z Kitką :mrgreen:

mrkevka

 
Posty: 263
Od: Czw paź 28, 2010 18:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 15:54 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Już ganiałam cała w pianie kota, który uparł się kąpać ze mną.... Dobrze, że sama siebie nie widziałam bo pewnie padłabym ze śmiechu. Kociaka trzeba było umyć dokładnie, aby przez pyszczulek nie przyjął do siebie płynu do kąpieli 8O
Teraz wolę dmuchać na zimne i Cukierka wyprosiłam z łazienki - mniejszy, zwinniejszy, łątwiej by się schował w jakąś dziurę i jeszcze niepotrzebnie by się wystraszył :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 15, 2011 18:31 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Cukierek szaleje, a Garfildosek znów ma problemy z dziąsełkami :cry: Znowu tabletki, zastrzyki w rudą dupencję i niezbyt dobre rokowania co do trwałości pozostałych ząbków :evil:
Apetyt ma, je, ale zapaszek z pyszczulka wyraźnie zalatuje ropą... i ma znowu ropnie przy pozostałych ząbkach :| :| :|
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 15, 2011 18:34 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Ojoj, :ok: za pyszcz Garfildosa!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sty 15, 2011 18:47 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Zdaje się, ze te kłopoty z ząbkami nie miną już nigdy :cry:
Albo będę miała bezzębnego kociaka w domu :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 15, 2011 20:47 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Cukierek obraził się na mnie :roll: :twisted:
Dostał swoją prywatną obróżkę z dzwoneczkiem i za każdym jego drgnięciem można usłyszeć dzwonienie :D Za każdą cenę i wszelkimi dostępnymi metodami próbuje się tego pozbyć, ale bez skutku :lol: Nie jest zachwycony, mina kota wściekła :mrgreen:
Pewnie w nocy nie będę mogła usnąć bo cały czas będzie mi brzęczało, ale jakoś to przeżyję - dobrze, że jutro niedziela a nie normalny dzień pracy i zajęcia na uczelni mam dopiero po południu :mrgreen:
Kociak będzie miał możliwość rozrabiania, ale będzie już miał swój prywatny lokalizator :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 15, 2011 20:59 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

A jakieś telefony już miałaś? Cukiereczek przyzwyczai się do obróżki :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sty 15, 2011 21:04 Re: Puszek, Garfild, Ryś, Rademenes i Cukierek - rudo biały dom

Po takiego słodziaka to powinna być kolejka, a tu nic - zero meili, zero telefonów :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
A co do obróżki - Ryś też nie był z początku zachwycony, a teraz jak mu ją zdejmuje do czesania to potem dopomina się o założenie. Cukierek też się przyzwyczai, tylko pierwsza noc pewnie będzie trudna :mrgreen: Specjalnie wybrałam dzisiejszy wieczór, bo mogę jutro spać i do południa (zajęcia mam o 16). Sprytnie to sobie wymyśliłam :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia, Lifter, nfd, pibon i 18 gości