MOJA KOCIA PRZYGODA.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 15, 2011 19:13 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Wiolaww pisze:Jakież było nasz zdziwienie, gdy właśnie ona dostała mleczka w cycuszkach i zaczęła karmić maluszka.

Coś niesamowitego :1luvu:
Wiolaww pisze:Zapomniałam napisać, że gdy mój TŻ zobaczył takie maleństwo to oczywiście było "zabieramy do domu!!" To On wiózł kociaki do weta i wcale nie protestował :twisted: Jeszcze nadmienię, że Dziubasek to JEGO kot. :twisted:

No tak, nie mogło być inaczej :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 15, 2011 19:17 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

a teraz kilka fotek Leona, bo tak naprawdę się nazywa nasz Dziubasek :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 19:19 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

:1luvu:
A to na firance :ryk:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 15, 2011 19:20 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

czy te fotki nie są za duże?

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 19:22 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Wiesz, nie wiem. Fotki jako takie nie, tylko nie wiem, czy obok siebie można je umieszczać, czy lepiej jedna pod drugą. Jak dziewczyny wpadną, to na pewno podpowiedzą

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 15, 2011 19:25 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Niesamowita historia z tym wykarmieniem przez sukę...
Paluszek
 

Post » Sob sty 15, 2011 19:46 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

a tu proszę, takiego groźnego kota, mamuśka przytargała do domu :twisted: Biedne to moje dziecko :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 19:55 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

ja tak mogę długooo, ale przyszła kolej na Filonka.
Filonka wzięłam z mojej przychodni weterynaryjnej dla moich rodziców. Folonek był malutkim kotkiem i był chory na świerzb.
Leczenie trwało długo, obie z mamą się od niego zaraziłyśmy i potem nas trzeba było leczyć :twisted: Filonek był okropnym kociakiem :evil: wszystkich gryzł i drapał. Gdy sam przychodził na kolanka, głaskanie trwało 2-3 minuty i następował atak. Nie wiem, kocie ADHD? Tylko mój tata się z nim dogadywał. Niestety sielanka nie trwała. Pól roku później nagle zmarł mój tata :( Mama nie dawała sobie rady z Filonkiem, zabraliśmy go do nas, tylko na jakiś czas i został na zawsze :lol: Dzisiaj to już nie ten sam kot. Ogromny przytulak, tylko czasem wstępuje w niego zły :twisted:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 19:59 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Też jestem :piwa:
U Was suczka karmiła kociaka, a u nas była odwrotna historia. Jak przygarnęliśmy Jomusia (kundelek [*]) kilka lat temu, to dobrał sie do cyca Buraska [*], a najlepsze, że to był kocur, ale godnie sprawował obowiązki zastępczej matki. Szkoda, że wtedy jeszcze cyfrówek nie było i aparatu chyba też nie mieliśmy . Buras miał takie cycuchy wydojone, jak niejedna karmiąca kocica.
Śliczne stadko. Ja też musze zeskanować mojego Jomela [*] i u siebie sie pochwalić.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob sty 15, 2011 20:06 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

a oto Filonek, którego jak rozrabia nazywamy czasem Hitlerkiem :twisted: Zwróćcie uwagę na jego czarny "wąsik" na nosku :twisted: Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 20:07 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

nasz wet nazywa Filonka - Pudzian. Taki jest gruby, ale bardzo zwarty w sobie :ryk:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 20:13 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Ciapek, to długa historia, zostawię ją sobie na jutro :mrgreen: no może wstawię kilka fotek :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 20:17 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Filonek i Ciapek przez ich noski wyglądają jak bracia :)
Uwielbiam takie nochalki :1luvu:

Wiolaww, widzisz - wąteczek super się zapowiada, bo ciekawie piszesz :ok:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Sob sty 15, 2011 20:23 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

To zdjęcie wymiata :ryk: :1luvu: :ryk: :1luvu:
Obrazek

Cuuudo :ryk:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 15, 2011 20:25 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Ciekawie :oops: ? a mnie się wydaję, że nuuuuuuuuuuuuuuuudno. Nie mam tego daru, zawsze ciężko mi idzie tworzenie pismdo Klientów :oops:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], pibon i 101 gości