Ja się postaram dopasować, Kasiu jak sądzisz? Ja już napisałam na wątku transportowym. Mam tylko problem z transporterem, mam tylko mojej mamy chwilowo pożyczony ale ona ma dwa koty, muszę oddać.
W Wawie są 4 (!) moje transporterki u Marcina, który mi wozi koty. Kwestia tylko pożyczenia klatki na przerzut kota z Łodzi do Wawy.
Jak dodzwonię się do Marcina to dam znac kiedy będzie jechał do Lublina: w poniedziałek czy wtorek. Jak by co to Harley będzie mógł poczekać 1-2 dni u jego szwagra, w tym samym bloku.
www.fundacjafelis.org na FB: Foondacja Felis KRS0000228933 - podaruj nam 1%
Jutro jade do Czestochowy po kocurka do Kamari do Siedlec, bede wracala przez Koluszki, ale do Lodzi juz nie wroce. Aniu, do Warszawy masz dobre polaczenia, 1,40 pociagiem, 26 zl bilet na IR, 33 zl TLK w jedna strone
Dziękuję za informacje dotyczące pociągu, gdybym mogła pojechać nie zawracałabym głowy na forum. Niestety pracuję codziennie od 8-16 poza miejscem zamieszkania, potem odbieram dzieci z przedszkola i szkoły, mąż niestety nieobecny na razie więc nie mam jak tego zrobić. Wieczorem nie jestem w stanie dzieci zostawić samych .
NIe wierzę, no po prostu nie wierzę, ze to się dzieje ...
Arcana wsiada za moment do pociągu i jedzie do Łodzi po Harleya. Wraca z nim do Wawy o 21-ej z minutami.
A teraz prośba. DT dla Harleya jest na Jana Pawła. Trzeba kogoś z samochodem i kontenerkiem kto o 21-ej odbierze od ARcany kota z peronu 2 na Centralnym i zawiezie do DT.
www.fundacjafelis.org na FB: Foondacja Felis KRS0000228933 - podaruj nam 1%