Inne sytuacje: podczas zabawy- jak się za bardzo nakręci lub tez jak ja głaszczę, nagle cos jej się nie podoba i mnie gryzie i drapie. Dzisiaj podrapała mnie w rękę do krwi. Poza tym zaczęła polować na nogi pod kołdrą, nie daj Boże jak czyjaś noga wystaje zza kołdry.. Czasami rękę leżącą atakuje ale to widać w formie zabawy- tyle, że to strasznie boli, zaczęła używać pazurów i zębów. Nie zawsze reaguje na krzyk: fe, nie wolno i jedyny sposób na uspokojenie to wywalenie jej z pokoju i zamknięcie drzwi bo inaczej wraca jak bumerang. Jak mam ja tego oduczyć?
ta akurat rasa kociat tak ma-to zboje i zlodzieje w najczystszej postaci,ale sa tez najslodsze i najpiekniej ocieraja lepki o nogi.Sposobem na takiego zboja podczas zabawy-kiedy zaczyna przesadzac z sila drapania i gryzienia jest powolne wyswobodzenie reki(szarpniecia spowoduja zwiekszenie zacisku pazurow) i zlapanie kotka ta sama reka delikatnie za kark-jest to pokazanie kotu dominacji-kot nie moze ugryzc trzymajacej go reki i zaczyna myslec-zazwyczaj trzymamy chwile i slyszymy dzwiek od kotka oznaczajacy "ok wygrales jestes gora"-uwaga nie podnosimy kotka trzymajac go za kark -po prostu lapiemy delikatnie i trzymamy chwile.Po kilku razach pokazania mu naszej dominacji kotek zaczyna nas szanowac i uderza lapkami juz ze schowanymi pazurkami i symuluje gryzienie tak zabawowo.Mam w domu 2 tej rasy i oboje wykazuja te same zachowania-zawsze ciekawskie,wszystko musza pierwsze obejrzec-najlepiej z odleglosci bo moze trzeba bedzie uciekac

,jedzenie z miski sie wyciaga i konsumuje na boku-podobno wtedy lepiej smakuje

uwielbiaja sie bawic zwykla kulka folii aluminiowej lub papieru rzuconego na podloge-szaleja wtedy nie ogladajac sie na innych.
Mam pytanie odnosnie adopcji-nie bylabys sklonna oddac migotke w bardzo dobre i doswiadczone rece do duzego przystosowanego do kocich mieszkancow domu,w ktorym wiodlaby szczesliwe i wesole zycie-lecz domek znajduje sie za granica?