Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 14, 2011 13:14 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Witam Dziewczyny. Jestem co dziennie. Choć nie pisze. Zaglądam do Was. :D Dziękuje że JESTEŚCIE. :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 14, 2011 13:17 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Tak na szybko bo trochę spraw mi sie nagromadziło, a musze jeszcze zrobic zaległe zdjęcia na Bazarki.

Przede Wszystkim chcę Gorąco i Pięknie podziekować Skarbonce. :1luvu: :1luvu: :1luvu: To Cudowna Dziewczyna :D . Przysłała mi tu leki, spray do gardła, leki wykrztuśne i antybiotyk. :D Mam teraz tutaj małą apteczkę. :D Nie znaczy to że mogę chorować, ale jestem zabezpieczona. :D Dziękuję Ci Kochana z Całego Serca. :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 14, 2011 13:21 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Martwi mnie Rybcia. :| Chłonniak dość sporo sie powiększył. :| Boli ja kiedy dotykam. :| Mam mieszane uczucia w związku z wypuszczeniem jej na wolność. Wiem ze po dwudziestym ma sie ochłodzić. Wiem ze chodzenie zaczyna sprawiać jej ból, co dla kota wolnożyjacego, nie jest niestety dobrą wrożbą. :| Chwilowo staram się zabezpieczyć jej trochę ciepła, odpoczynku i lepszy posiłek. Ale nie wiem co dalej....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 14, 2011 13:28 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Sen z powiek spędza mi Blusik. Jest coraz gorzej. :| Wczoraj juz miał tak zaklejone oczka, ze nic nie widział. Zaczyna brać mnie potworna złość, ze nie mam jak mu pomóc :| . A moze bardziej, ze to on nie pozwala sobie pomóc. :| Wystarczyłoby nie wiele. Gdyby juz pierwszego dnia pozwolił sobie podać lek. :|

Nie wiem co to za cholerny wirus ale momentalnie z dnia na dzień rozwalił Blusika. :| Nigdy nie miałam takiego przypadku. Nie kichał wczesniej, miał apetyt, dobry humor, oczka były czyste.

Jedyne co mi sie nasuwa na myśl, to ze albo gdzieś poszedl i coś przywlekł albo na jego stołówkę zawitał jakiś chory kot. :roll: Chociaz....znam tam wszystkie koty i nie choruja. Nie wiem co mysleć? :roll: Nie wiem co robic? :roll: Codziennie pakuję do jedzenia lek oraz beta glukan w nadzieii że a nuż poliże chociaz.

Najgorsze jest to, ze on ma zawalony nos. :| Nie czuje zupełnie jedzenia. :| Pewnie tez nie wiele je. :| Futerko zrobilo sie brzydkie. :| Czeka a raczej siedzi w okienku budki, bo pewnie ma problemy z oddychaniem. I kiedy tylko się pojawiam, ucieka. :| Nie mam jak go złapac. Pułapka odpada, bo wiadomo nie je.Nie umiem i nie mam podbieraka, ale to i tak na nic robota, bo jak ucieka to czmycha w deski ,jak tylko zaczynam sie zbliżać. :| Nie wiem co robić?Dwa razy tam jestem. Za każdym razem z nadzieja ze jakoś uda mi sie pomóc....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 14, 2011 20:27 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Witam dziewczyny .Miałam ograniczony dostęp do komputera dziś usiadłam i przeczytałam Wasze wpisy od końca grudnia do teraz ,spłakałam się nad tymi kociakami które odeszły ,nad głupim bezsensownym prawem i ogólnie jest mi źle .Składam ogromne podziękowania dla tych Was które tak dzielnie z narażeniem zdrowia pomagacie kotom ,podziwiam i naprawdę czapki z głów.Ja mogę tylko wysłac przelew i jak patrzę na moje dwa domowe koty z pełnymi brzuchami ,które wybrzydzają nad miską jedzenia to jestem na nie zła .........
Iza dziękuję za zdjęcia FIDO ,w poniedziałek wyślę pieniądze .
Pozdrawiam serdecznie i gorąco:) :kotek:

ankakot

 
Posty: 55
Od: Śro gru 15, 2010 20:02
Lokalizacja: Bytom Odrzański

Post » Pt sty 14, 2011 20:39 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

ObrazekObrazekObrazek

saranna

 
Posty: 616
Od: Śro mar 19, 2008 15:35
Lokalizacja: mirosławiec/szczecin

Post » Pt sty 14, 2011 21:47 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Wreszcie podłączyli nam normalnego neta, że tak powiem.
Izo, co do Blusika - jesli nie da się złapać, nic nie poradzisz... :(
ankakot - witamy na wątku.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 14, 2011 21:55 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Gdyby było wiadomo z której konkretnie miski je można byłoby podać lekarstwo w jedzeniu ale chyba za duże ryzyko?

ankakot

 
Posty: 55
Od: Śro gru 15, 2010 20:02
Lokalizacja: Bytom Odrzański

Post » Pt sty 14, 2011 23:51 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

ankakot pisze:Gdyby było wiadomo z której konkretnie miski je można byłoby podać lekarstwo w jedzeniu ale chyba za duże ryzyko?


Witamy Serdecznie Opiekunkę Wirtualną Fido. :D :1luvu:
Problem nie polega na tym, ze nie wiadomo z której miski je Blusik.Problem polega na tym, ze Blusik nie chciał ruszyć jedzenia. Gdyby chciał, nie miałabym problemu żeby podać lek. Zanim zachorował łasil sie i tulił, podczas nakładania jedzonka. Mogłam mu ten lek podać bez problemu do pysia, aby mieć pewność ze zjadł odpowiednia dawkę.Ale Blusik odebrał mi tą szanse. :| Gdy zachorował, nie jadł i unikał mnie jak ognia.Gdy tylko słyszał ze nadchodzę uciekał z budki. Nie mogłam wykonać przy nim nic. Prócz zostawienia leku w jedzeniu i czekania....na cud. :roll:
Wczoraj oba oczka były juz zupełnie zaklejone ropą. :| Kociak uciekl, kiedy usłyszał moje kroki.Wczoraj juz straciłam zupelnie nadzieję na cokolwiek i dzisiaj bałam się tam iść. :|

I właśnie dzisiaj zdarzył się ....cud. Była Blusia. Długo go wolałam, bo uciekł jak zwykle. Kiedy kicia zaczeła jeść, powolutku zaczał podchodzić. Popił rosołku i zaczął chrupać sucha karmę. :D :D :D Jedno oczko było juz cześciowo odklejone i kociak troche widział.Mam wrazenie że jakimś cudem choć odrobina leku która zostawiałam, dostała się do jego organizmu. Uff można tylko powiedzieć. No i oczywiscie Wielkie Kciuki aby powolutku doszedł do siebie . To taki kochany kociak.

Jutro zmienie posłania w obydwu częściach sypialni. Naszykowałam duży ciepły polarek. Podziele go. Zmienie wszystko na swieże.I musze koniecznie zaniesć jakiś smakołyk dla naszego Zucha!!!! :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 14, 2011 23:52 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

saranna pisze:Nowy bazarek

viewtopic.php?f=20&t=122777


Saranno Dziękuję Pięknie :1luvu: :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 14, 2011 23:59 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

iza71koty pisze:
saranna pisze:Nowy bazarek

viewtopic.php?f=20&t=122777


Saranno Dziękuję Pięknie :1luvu: :D


Nie ma sprawy :)
ObrazekObrazekObrazek

saranna

 
Posty: 616
Od: Śro mar 19, 2008 15:35
Lokalizacja: mirosławiec/szczecin

Post » Sob sty 15, 2011 11:04 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

trzymam bardzo mocno zaciśniete kciuki za malucha :ok: :ok: :ok:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob sty 15, 2011 11:17 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Dziękujemy Wiora :1luvu: :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 15, 2011 11:20 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

iza71koty pisze:Tak na szybko bo trochę spraw mi sie nagromadziło, a musze jeszcze zrobic zaległe zdjęcia na Bazarki.

Przede Wszystkim chcę Gorąco i Pięknie podziekować Skarbonce. :1luvu: :1luvu: :1luvu: To Cudowna Dziewczyna :D . Przysłała mi tu leki, spray do gardła, leki wykrztuśne i antybiotyk. :D Mam teraz tutaj małą apteczkę. :D Nie znaczy to że mogę chorować, ale jestem zabezpieczona. :D Dziękuję Ci Kochana z Całego Serca. :1luvu:

Iza, ale mi tu dałaś porcyjkę :oops: :oops: :oops: bardzo mi miło :1luvu: ważne byś szybciutko ozdrowiała dla siebe i kociaczków :kotek: :D
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob sty 15, 2011 11:24 Re: Widzę, Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Zima.

Kochani. Trochę spraw mi sie spożniło. Ale postaram sie to szybciutko nadrobić. Głównie sprawy Bazarkowe, które teraz są bardzo ważne i są nasza deską ratunku, aby jakos przetrwać zimę. Obiecałam tez Iwetce ze zrobie Bazarek dla kotków Pani Joli. W ten WekEend postaram sie ze wszystkim uporać. :wink:

Wczoraj do 2.00 w nocy sortowałam kołdry i poduszki które dostaliśmy z Hurtowni. :D Piękne rzeczy. :1luvu: :D :1luvu: Dzisiaj mam do przesortowania koce, które dostaliśmy dzień wczesniej. :D

Jest z tym troche roboty. Segreguje część do domu. Cześć do kocich budek, część dla kociaków w altance. To dla nas Wielka i nieoceniona Pomoc. :1luvu: Wczorajszy towar jest po prostu Pierwsza Klasa!!! :D

Dziekujemy z Całego Serca. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MruczkiRządzą, Szymkowa i 285 gości