Kubuś(Winyl)ma super domek!Zuzia i Julcia szukają (zdj.s.7)!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sty 14, 2011 19:27 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Niepokoi mnie to,że Dejot nie został zbadany.To może być coś poważnego.Oby nie! Madras niedawno pojechał do domku bezpośrednio z tej lecznicy i wszystko jest OK.Coś mi tu nie pasuje.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56105
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sty 14, 2011 19:35 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

edit: tu było jeszcze coś, ale doczytałam odp na pytanie które tu zadałam


Chodzi Ci o testy na PP?

a tak to inne się mogły nie zarazić, bo przebywając w tym samym srodowisku wytwoirzyły sobie odpornośc na tego mikroba - a dla Dejota to była nowość :wink: I Oby to był "syndrom przedszkolaka" :wink:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Pt sty 14, 2011 19:39 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Maria.S pisze:Wetki nie bardzo mogły zbadać Dejota (lub po prostu nie chciały....) bo za bardzo się rzucał. Stwierdziły, że do objawów pasuje zapalenie gardła, a Winyl czuje się dobrze bo może jego organizm to zwalczył/zwalcza. Dejotowi został zaaplikowany antybiotyk (siedział w transporterze bo nie dało się go wyciągnąć) i coś przeciwwymiotnego, jeżeli wymioty się powtórzą, mamy się znowu pokazać i będziemy kombinować jak go trzymać żeby można go było zbadać... Oby już nic się nie działo.

Winylek biega za Dejotem i chce się bawić, ale Dejot nie bardzo :(

Slapcio! To samo powiedziała wetka, że tak czasem bywa :)

Będziemy informowali na bierząco :)

czyli choroba kota została oceniona na oko
dla mnie to jest niedopuszczalne
proponuje zmienić lecznicę
(kolor o bold moje)
Ostatnio edytowano Pt sty 14, 2011 19:41 przez Killatha, łącznie edytowano 1 raz
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sty 14, 2011 19:40 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Maria.S pisze:Wetki nie bardzo mogły zbadać Dejota (lub po prostu nie chciały....) bo za bardzo się rzucał. Stwierdziły, że do objawów pasuje zapalenie gardła, a Winyl czuje się dobrze bo może jego organizm to zwalczył/zwalcza. Dejotowi został zaaplikowany antybiotyk (siedział w transporterze bo nie dało się go wyciągnąć) i coś przeciwwymiotnego, jeżeli wymioty się powtórzą, mamy się znowu pokazać i będziemy kombinować jak go trzymać żeby można go było zbadać... Oby już nic się nie działo.

Winylek biega za Dejotem i chce się bawić, ale Dejot nie bardzo :(

Slapcio! To samo powiedziała wetka, że tak czasem bywa :)

Będziemy informowali na bierząco :)


Maria, ale jak to? Antybiotyk w ciemno, bez badania? Może polecić ci weta, który umie się obchodzić z kotami, które się rzucają? Trochę dziwne jest takie leczenie w ciemno. Skąd diagnoza o zapaleniu gardła? Szczerze? To się zdarza rzadko. Jeśli kot ciągle wymiotuje, to może oznaczać poważną wirusówkę. Pewnie trzeba podać antybiotyk, żeby się nie odwodnił. Lepiej przebadaj go gdzieś indziej, naprawdę, dobrze ci radzę.
To, że coś się "zdarza", nie jest powodem do pseudodianozy.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pt sty 14, 2011 19:42 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

A udało sie drania nawodnić podskórnie? :roll:

Ja tam zawsze do weta biore rękawice spawalnicze w razie opornego kota :roll:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Pt sty 14, 2011 19:45 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Jeśli ktoś da radę mojemu Dyziowi, da radę każdemu. Weci muszą umieć się obchodzić z każdym kotem, najwyżej daje się głupiego Jasia i już. Antybiotyk na wirus nie pomoże, a już na pewno nie nawodni rzygającego non stop kota.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pt sty 14, 2011 19:51 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Pytając o nawodnienie pytałam o kroplówkę, nie antybiotyk :lol:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Pt sty 14, 2011 20:00 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Słyszałam,że Dejot połknął sznurek,ale wyszedł z qoopką.Może nie do końca? On wymiotuje jedzeniem, może to oznaczać,że coś blokuje przewód pokarmowy?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56105
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sty 14, 2011 20:22 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Może, wtedy trzeba zrobić prześwietlenie, to może być bardzo niebezpieczne.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pt sty 14, 2011 22:46 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Maria.S pisze:Wetki nie bardzo mogły zbadać Dejota (lub po prostu nie chciały....) bo za bardzo się rzucał. Stwierdziły, że do objawów pasuje zapalenie gardła, a Winyl czuje się dobrze bo może jego organizm to zwalczył/zwalcza. Dejotowi został zaaplikowany antybiotyk (siedział w transporterze bo nie dało się go wyciągnąć) i coś przeciwwymiotnego, jeżeli wymioty się powtórzą, mamy się znowu pokazać i będziemy kombinować jak go trzymać żeby można go było zbadać... Oby już nic się nie działo.

Winylek biega za Dejotem i chce się bawić, ale Dejot nie bardzo :(

Slapcio! To samo powiedziała wetka, że tak czasem bywa :)

Będziemy informowali na bierząco :)

8O 8O 8O

Maria.S, widzę, że masz wpisane Nowodwory - może warto pójść do bardzo polecanej na forum wetki Dominiki Borkowskiej? Właśnie na Nowodworach przyjmuje, w lecznicy Canfelis.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sty 15, 2011 9:49 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Też się zdenerwowałam na tą wetkę, ale byłam wtedy tak zmartwiona o Dejota że jej uwierzyłam... W tej lecznicy do której chodzę jest kilku weterynarzy, jeden tylko umie wyjąć rzucającego kota, trzymać go, zbadać, dać leki.. Reszta mówi od razu 'ja go nie wyjmę', albo 'badania nie da się zrobić'.... A rękawice nie wystarczają na Dejota ;)

Na razie Dejot nie wymiotuje, je, mruczy mi właśnie na kolankach (podczas gdy winyl zabawia się piłką :D)

W ndz mamy kontrole Dejota, pojdziemy tylko w godz w których będzie ten normalny doktor i zobaczymy. Oczywiście, jeżeli go nie zbada pojedziemy gdzie indziej (wczoraj mieliśmy do tego jeszcze problemy z autem)..

Z tym sznurkiem to było już dawno, jestem pewna, że cały wydalił a potem nic takiego się nie działo :)

Między i po wymiotach Dejot cały czas pił wodę i jadł normalnie, nie było zagrożenia że się odwodni
Obrazek Obrazek

Maria.S

 
Posty: 181
Od: Pon maja 24, 2010 10:25
Lokalizacja: W-wa Nowodwory

Post » Sob sty 15, 2011 10:30 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Maria, tak jak napisała Jana, dr Borkowska jest naprawdę godna polecenia. Myślę, że nie ma sensu tracić czasu i kasy i przede wszystkim ładować w kota antybiotyku, kiedy weci nie są go w stanie nawet zbadać. Tak, zdarzyło mi się jeździć od lecznicy do lecznicy, bo nikt nie mógł mojemu Dyźkowi pobrać krwi, ale to nie była kwestia zdiagnozowania kota. W końcu wylądowaliśmy tak, gdzie zawsze, i okazało się, że jak się chce, to można. Co to za weci, którzy boją się unieruchomić zwierzę, podejść do niego inaczej?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob sty 15, 2011 10:40 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

ok, pojedziemy do niej w niedzielę od razu

dziękuję :)
Obrazek Obrazek

Maria.S

 
Posty: 181
Od: Pon maja 24, 2010 10:25
Lokalizacja: W-wa Nowodwory

Post » Sob sty 15, 2011 12:01 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

Cieszę się,że z kotkiem lepiej.Nie znam się zbytnio na chorobach, ale wiem,że odwodnienie następuje dość szybko.Czaruś pił i to sporo, a mimo wszystko się odwodnił.Kciuki za kotka.
Rozmawiałam z wetką o tej torbie do unieruchamiania kota.Sprawdza się! Bardzo pomysłowe, zrobię zdjęcie i wkleję,ale dziś nie miałam aparatu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56105
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sty 15, 2011 12:05 Re: Kubuś (Winyl)ma super domek! Zuzia (mama) i Julcia szukają !

O tak, poproszę - przyda mi się na Bulwę (ciężko obsługiwalna w każdych warunkach) i To-to (u weta luzik, w domu diabeł jeśli chodzi o zastrzyki/kroplówy) :D
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron