Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
niki2117 pisze:Czy coś wiadomo w sprawie kotki?
Nie ma ogonka,na świat przyjdą maluchy-kurczę jakie to nie fair.Jak zwykle bezmyślność ludzka nie zna granic...A koty się mnożą i ciągle przybywa kociego nieszczęścia
likronika pisze:Ty nie możesz, a skąd założenie że ja mogę na pewno?
Sądziłam że uzyskam tu jakąś pomoc, wskazówki do kogo mam to zgłosić, a Wasza jedyna pomoc to "zajmij się nią sama"?
Ciekawe czy jakby jakaś laska znad morza była przejazdem w Krakowie i widziałaby kota bez oka, po powrocie do domu napisała o tym, mając nadzieję że kotem zajmie się ktoś miejscowy, też byście kazały jej znów jechać do Krakowa żeby zająć się kotem?
Mogę dać namiary gdzie mieszka kicia, mogę zadzwonić pod wskazany numer jeśli mi podpowiecie, ale przestańcie proponować już żebym pojechała po nią, bo tracicie czas.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MruczkiRządzą i 85 gości