Timonek do drzwi wejściowych się nie pcha- pchał się Simonek
zawsze chciał wyjść i przywitać.. sie rozkleję..
Timonek jest troszke nieśmiały, natomiast bardzo ciekawski
w mieszkaniu wszystko zwiedzi, wskoczy na najwyższą półkę, wejdzie do szuflady
i tam utnie sobie drzemkę- uwielbia łazienkę, szczególnie wannę i wszystko co związane z wodą
Jeśli chodzi jedzonko to jest absolutnie bezproblemowy, je ładnie wszystkie chrupki
(u mnie je się głównie suche) nie ma z nim żadnego problemu, cokolwiek daje wcina, aż miło poniewaz jest szczuplutki, młodziutki to po prostu nalezy stosować odpowiednia dla niego (kastrat, indoor)karmę bytową dobrej firmy, jeśli Łaciatek ma jakieś preferencje, to Timek na pewno sie dostosuje,
On zupełnie nie jest agresywny, ani atakujący, to moje koty sa dla niego niegrzeczne, ruru go zaczepia i paca, i wtedy Tim ucieka i chowa się pod kanapę. Po prostu moje koty go ustawiają i pokazują kto tu rządzi, a Timonek się podporządkowuje. Najlepsze relacje ma z Heńkiem czasem nawet turlaja sie i bawia razem, ale Heniek też czasem potrafi mu przyłozyć, jak nie ma ochoty... troszkę jest u mnie biedny bo on potrzebuje bardzo kociej czułości i przyjaciela dlatego ciesze się, ze zamieszka z Łaciatkiem bo jeśli pojawia sie równocześnie w nowym miejscu, takie "skazane na siebie" i będą 2 i o podobnych łagodnych charakterach to może być właśnie taka fajna relacja...