Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 12, 2011 9:35 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Krzesła i drapak czyszczę wilgotną, odciśniętą szmatką. Dywanu nie mam, na kompletnie zakłaczony koc na łóżku już machnęłam ręką. Czasem go piorę, futro zbija się wtedy w takie kłębuszki które przy odrobinie cierpliwości da się wyskubać.
Pozytywnego wpływu czesania nie zauważyłam, ale mam krótkowłose koty i czeszę tylko, jak mi się przypomni, czyli rzadko :lol:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Śro sty 12, 2011 9:48 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

my oprócz tradycyjnych narzędzi - czyli odkurzacza i rolek klejących - korzystamy także z gumowej szczotki fryzjerskiej do zamiatania podłóg (nigdzie nie mamy dywanów ani wykładzin - tylko panele lub gres), a np. kocie kocyki, legowiska psa, meble tapicerowane odkłaczam albo ręką w grubej gumowej rękawicy, albo takim gumowym zgrzebłem, którym można wyczesywać (a raczej chyba bardziej gładzić :) ) koty..... - ale rzeczywiście przy ogrzewaniu zimą te sposoby "kocykowe" są znacznie mniej efektywne.... :roll: :?

zdecydowanie najbardziej daje się nam we znaki biała sierść Murka, a najmniej dokuczliwa i najmniej widoczna jest króciutka i neutralna kolorystycznie (szara) sierść Maltuchy.... :wink:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro sty 12, 2011 10:29 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Rolka w torebce, rolka w pracy w szufladzie. Gumowa w łazience (szybki dostęp do wody :D ). Sprzątam wszystko odkurzaczem, krzesła i kanapy końcówka taką do odkurzania książek (taka szczotka), dwa symboliczne dywaniki specjalna koncówka do sierści (super rzecz - wyczesuje sierść z dywanu taka specjalną obrotową rolką, która kręci się w środku, klasyczna końcówka do dywanów nie daje rady, tylko rozmazuje kłębki i muszę je "obierać" ręcznie. Całą resztę podłogi też odkurzam - tym bardziej, że poza sierścią moim problemem jest żwirek. Możliwe, że nawet większym niż sierść.
Cały problem z odkurzaniem jest taki, że powinnam robić to codziennie. A sił wystarcza mi na raz w tygodniu.
Poza tym staram się przebierać po przyjściu do domu, to trochę przedłuża żywot ubrań.

Jeśli macie jakiś patent na żwirkową saharę, to chętnie skorzystam.

joanina

 
Posty: 497
Od: Nie paź 25, 2009 8:26

Post » Śro sty 12, 2011 11:48 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

joanina pisze:Jeśli macie jakiś patent na żwirkową saharę, to chętnie skorzystam.

Wiesz może przed kuwetą taką wycieraczkę dywanową i ewentualnie zależy jaki żwirek. jak jest grubszy to nie wynoszą na łapkach.
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 12, 2011 11:55 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Słuchajcie widzę że sposobów dużo i kazdy ma z tym problem :ok:
jakoś mi z tym lżej :ryk:
Przyznać się muszę że niestety sprzatanie nie jest moja mocną stroną :evil: i nie lubie tego robić.
W naiwności swojej myślałam że ktoś ma cudowny sposób na brak sierści w nic nierobieniu :oops:
A tu trza sprzątać , sprzątać , sprzątać a później - sprzątać :twisted:

Moim sposobem leniwca o którym zapomniałam wspomnieć jest też taki płaski mop.
Mam jeden tylko do sierści.
Zakładam go letko skrapiam wodą ze spryskiwacza i cały pokój - panele bez odrywania lekko przecieram.
Na mopie zbiera się sierć jakieś resztki paproszków które zbieram zmiotką leniuszką :lol: czyli szufelka na długim kiju i taka nieduża miotełka.
Wygodne bo nie trza się schylac :ryk:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 12, 2011 12:00 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

To ja troszkę z innej beczki.
Może ktoś ma cichy odkurzacz i poleciłby? Mój wyje obłędnie. :evil: Nie dziwię się, że koty uciekają.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 12, 2011 12:07 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Petka-P1 pisze:To ja troszkę z innej beczki.
Może ktoś ma cichy odkurzacz i poleciłby? Mój wyje obłędnie. :evil: Nie dziwię się, że koty uciekają.

:oops: Ja ztego powodu - wycia (sama mam ochotę uciec) nie wyciągałam odkurzacza już ponad rok :oops:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 12, 2011 15:16 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

ja właśnie zamówiłam taki, który ma 64 dB - cichszego nie udało mi się znaleźć... - przyjedzie w poniedziałek, to podzielę się pewnie w przyszłym tygodniu jakimiś wrażeniami z zakupu... :wink:

poprzedni nie był za cichy i niestety odmówił już stanowczo współpracy... - ale w końcu po 9 latach mogę mu to wybaczyć...

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw sty 13, 2011 11:32 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

żasierścione sierściuchy na 1 :D :kotek:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 13, 2011 12:14 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

mozna tez chodzic po domu tak:

Obrazek

przed wyjsciem ściągnąć i juz...niema siersci na ubraniu :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sty 13, 2011 12:32 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

MartynaP pisze:mozna tez chodzic po domu tak:

Obrazek

przed wyjsciem ściągnąć i juz...niema siersci na ubraniu :mrgreen:

No naprawdę Martyna - ty to pomysłowy Dobromir jesteś.
Ale idąc za ciosem super sprawa 2 w jednym :ok: - a to drugie to odchudzanie bo sauna pewnie w takim ubranku niezła
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 13, 2011 13:16 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Zbiory z dzisiaj rana (wybrane fragmenty) - na Dzień Dobry :mrgreen: (tylko, że gł. pochodzące od psa, więc nie wiem, czy "materiał" nadaje się na ten wątek, ale poutyskiwać chciałam :mrgreen:)

Obrazek Obrazek Obrazek

Pozdrawiam zasierścionych (czyli chyba prawie wszystkich na tym forum :ok: )
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw sty 13, 2011 17:14 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

Korciaczki pisze:Zbiory z dzisiaj rana (wybrane fragmenty) - na Dzień Dobry :mrgreen: (tylko, że gł. pochodzące od psa, więc nie wiem, czy "materiał" nadaje się na ten wątek, ale poutyskiwać chciałam :mrgreen:)

Obrazek Obrazek Obrazek

Pozdrawiam zasierścionych (czyli chyba prawie wszystkich na tym forum :ok: )

o jej ...
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sty 14, 2011 0:58 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

E, tyle to ja nawet juz nie zauwazam ;)
recznie malowana ceramika na zamowienie:
http://www.facebook.com/album.php?aid=1357&id=1718874443&l=aa2b2f153d
ZAMÓW SOBIE KOTECKA... CZY CÓŚ

magyrato

 
Posty: 608
Od: Nie sie 22, 2010 10:00

Post » Sob sty 15, 2011 2:23 Re: Kącik zasierścionych - pomysł na walkę z sierścią ;o))

MartynaP pisze:mozna tez chodzic po domu tak:

Obrazek

przed wyjsciem ściągnąć i juz...niema siersci na ubraniu :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
teraz nie dosyć, że mam pełno sierści w chałupie, to jeszcze się posikałam i mam opluty monitor
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 225 gości