Miziasta Marcelina FIV+ DS u Moha :)

[vega29]

I wyciągnij Wielbłądzia na przechadzkę. Najlepiej w takich godzinach, by uniemożliwić te całodzienne drzemki

[Marcelibu]

I wyciągnij Wielbłądzia na przechadzkę. Najlepiej w takich godzinach, by uniemożliwić te całodzienne drzemki

Wielbłąda wyciagnę - teraz siedzi w domu, nie ma pracy... Może jutro pojedziemy? Bo w sobotę mam imprezę urodzinową Młodej dla dzieci z klasy, a w niedzielę opcja "rodzinna" imprezy.

[Marcelibu]

Okolice ul. Okińskiego. Napisałam do Wielbłądzio i Marcelibu

Mogę pojechać, nawet razem z Wielbłądem. Moja córka ma na imię Marcelina , a Okińskiego - mieszkałam niedaleko 16 lat.

Monia, jesteś lekka na wspomnienie

W okolicach ul. Okińskiego nauczyłam się palić papierosy, spędzałam pierwsze wagary, tudzież wypiłam pierwszy w życiu kieliszek wódki (wiśniówki, więc chyba nie taka mocna), nawaliłam się i śpiewałam na ulicy...

[vega29]

Mogę pojechać, nawet razem z Wielbłądem. Moja córka ma na imię Marcelina , a Okińskiego - mieszkałam niedaleko 16 lat.

Monia, jesteś lekka na wspomnienie

W okolicach ul. Okińskiego nauczyłam się palić papierosy, spędzałam pierwsze wagary, tudzież wypiłam pierwszy w życiu kieliszek wódki (wiśniówki, więc chyba nie taka mocna), nawaliłam się i śpiewałam na ulicy...

To masz same miłe wspomnienia związane z tym miejscem

[Marcelibu]

Monia, jesteś lekka na wspomnienie

W okolicach ul. Okińskiego nauczyłam się palić papierosy, spędzałam pierwsze wagary, tudzież wypiłam pierwszy w życiu kieliszek wódki (wiśniówki, więc chyba nie taka mocna), nawaliłam się i śpiewałam na ulicy...

To masz same miłe wspomnienia związane z tym miejscem

Ehhh...

[Moha]

Marcelibu, moja córka też ma na imię Marcelinka Niezłe trio mamy! Zapraszamy na Okińskiego, skoro mieszkałaś tu 16 lat to nie śmiałabym się, gdybyśmy się znały bo ja tu mieszkam od urodzenia, więc są spore szanse...

[Marcelibu]

Marcelibu, moja córka też ma na imię Marcelinka Niezłe trio mamy! Zapraszamy na Okińskiego, skoro mieszkałaś tu 16 lat to nie śmiałabym się, gdybyśmy się znały bo ja tu mieszkam od urodzenia, więc są spore szanse...

Ale numer! Ja mieszkałam na Korotyńskiego, a na Gorlicką chodziłam na "gościnne występy" - tam mieliśmy paczkę osób znajomych. Może rzeczywiście się znamy? Chodziłaś do 280-tej?

[Moha]

Oczywiście!

[Marcelibu]

Oczywiście!

Ja do 10tki, ale znałam dużo ludzi z 280tej. Może się znamy? Tak więc do zobaczenia.
Czy sobota przed południem może być?

[Moha]

Jak najbardziej. A do 10-tki chodzi moja córka

[Wielbłądzio]

Okolice ul. Okińskiego. Napisałam do Wielbłądzio i Marcelibu

Mogę pojechać, nawet razem z Wielbłądem. Moja córka ma na imię Marcelina , a Okińskiego - mieszkałam niedaleko przez 16 lat. Poprosze o dokładniejsze namiary.

OK, to jedziemy razem
Kiedy???

Sobotnie popołudnie mam już zajęte, także nie w sobotę proszę.

[Marcelibu]

Okolice ul. Okińskiego. Napisałam do Wielbłądzio i Marcelibu

Mogę pojechać, nawet razem z Wielbłądem. Moja córka ma na imię Marcelina , a Okińskiego - mieszkałam niedaleko przez 16 lat. Poprosze o dokładniejsze namiary.

OK, to jedziemy razem
Kiedy???

Sobotnie popołudnie mam już zajęte, także nie w sobotę proszę.

Przed chwilą wróciłam z Meo z ponownego wyszycia dziurki tracheostomijnej. Jeżeli do jutra się uspokoi i nie będzie krwawił, to możemy jutro lub w sobotę przed południem. Popołudniu w sobotę mam urodziny Młodej - wersja dla dzieci, w niedzielę mam opcję dla rodziny.Ciasno...

[Wielbłądzio]

Jutro i w sobotę przed południem też odpada - na jutro jestem już poumawiana, a w sobotę - przed spotkaniem z Morelką - muszę jechać z Królewną na ostatni zylexis.
Któregoś dnia po weekendzie...? Mogłabym podjechać pod Twoją robotę i ruszyłybyśmy prosto stamtąd.

[Moha]

Cioteczki przyjdźcie, plizzz! Mała Marcelinka czeka i marzy o domku

[Wielbłądzio]

Moha, napisałam priva.