KOT Z YT II. Sprawca będzie sądzony! s. 93 Linki post 1

[KotkaWodna]

odmienne, jak najbardziej. Jeśli ktoś robi takie rzeczy - świadomie, złośliwie, z premedytacją - to nie jest to człowiek. To jest odpad. A jeśli odpadu nie da się przerobić na coś użytecznego dla społeczeństwa, a choćby tylko niegroźnego dla tegoż społeczeństwa (i zwierząt), to powinno się coś takiego eliminować. W ramach istniejących prawnych rozwiązań, o ile ludzie wcześniej sami nie rozwiążą problemu - patrz sytuacja z linczem w jednej z polskich wsi.
dla mnie to są ryje, barłóg, degenera i malaria.
I dziękować bogu, że nie mieszkam po sąsiedzku, bo jak nic sprzedałabym kopa w tyłek szczylowi z kamerą w razie spotkania.
ALE - nie namawiam, żeby podzielać moje zdanie, czy nawet się z nim zgadzać. To jest tylko wyrażanie mojej opinii.

i to pisze opiekunka dzieci, wychowawczyni, nauczycielka, pedagog ???
bez komentarza

???
że zacytuję jedno z moich ulubionych niecenzuralnych powiedzeń:
poyebauo Cię?......

[vega013]

rozumiem, że Ty na widok tego młodego bandyty powiedziałbyś mu przyjazne "dzień dobry, sąsiedzie!"?

Coś Ty!!! Na widok młodego bandyty niektórzy poklepaliby go po plecach i zaprosili na piwo. W końcu - ich zdaniem - zwyrodnialec jest człowiekiem, czyli taką samą istotą jak oni.

[KotkaWodna]

wiesz, staram się, baaardzo mocno staram się nie reagować na posty z tego typu treścią, ale czasem po prostu mnie roznosi. Może dlatego, że pacyfizm posunięty do przesady jest dla mnie nie do przyjęcia...

[baltagor]

viewtopic.php?f=1&t=108960&start=330
a widzisz nawet opiekun na takiej kolonii musi mieć jako taką ogładę i wykształcenie ciut pedagogiczne .
Kultura osobista Pani poraża.... a w zasadzie jej brak

Vego, również witam, znam wątek

[vega013]

odmienne, jak najbardziej. Jeśli ktoś robi takie rzeczy - świadomie, złośliwie, z premedytacją - to nie jest to człowiek. To jest odpad. A jeśli odpadu nie da się przerobić na coś użytecznego dla społeczeństwa, a choćby tylko niegroźnego dla tegoż społeczeństwa (i zwierząt), to powinno się coś takiego eliminować. W ramach istniejących prawnych rozwiązań, o ile ludzie wcześniej sami nie rozwiążą problemu - patrz sytuacja z linczem w jednej z polskich wsi.
dla mnie to są ryje, barłóg, degenera i malaria.
I dziękować bogu, że nie mieszkam po sąsiedzku, bo jak nic sprzedałabym kopa w tyłek szczylowi z kamerą w razie spotkania.
ALE - nie namawiam, żeby podzielać moje zdanie, czy nawet się z nim zgadzać. To jest tylko wyrażanie mojej opinii.

i to pisze opiekunka dzieci, wychowawczyni, nauczycielka, pedagog ???
bez komentarza

???
że zacytuję jedno z moich ulubionych niecenzuralnych powiedzeń:
poyebauo Cię?......

Daj se luz. Przecież baltagor zarejestrował się przed chwilą tylko po to, żeby potrollować na tym wątku. Nie ma sensu odpowiadać na jego posty. Nie wiesz, kto to jest...

[KotkaWodna]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=108960&start=330
a widzisz nawet opiekun na takiej kolonii musi mieć jako taką ogładę i wykształcenie ciut pedagogiczne .
Kultura osobista Pani poraża.... a w zasadzie jej brak

zacytowałabym bardzo wulgarne powiedzenie nt tego, gdzie byłeś/byłaś i co widziałeś/widziałaś, ale nie chce mi się kopać z kucykiem.
żegnam ozięble z dużą domieszką ironii.
moderator, halo - można prosić o nożyczki???

[KotkaWodna]

Daj se luz. Przecież baltagor zarejestrował się przed chwilą tylko po to, żeby potrollować na tym wątku. Nie ma sensu odpowiadać na jego posty. Nie wiesz, kto to jest...

amen.
Siostro, lancet!!

[vega013]

wiesz, staram się, baaardzo mocno staram się nie reagować na posty z tego typu treścią, ale czasem po prostu mnie roznosi. Może dlatego, że pacyfizm posunięty do przesady jest dla mnie nie do przyjęcia...

Mnie cały czas interesuje, dlaczego niektórzy uważają zwyrodnialców za ludzi.

W takim razie kim my jesteśmy? Kim ja jestem w oczach tych osób? Kim jesteś Ty - KotkoWodna? Kim są wszyscy za wszelką cenę ratujący życie? Ludźmi, tak jak zwyrodnialcy?

[baltagor]

Pani Vega jak zwykle ocenia po pozorach ...., fakt uprzedniego nie zarejestrowania się na forum nie świadczy o braku działania na rzecz kotów czy nieznajomości tematu. Niemniej jak widzę najlepiej jest obrażać. Brak argumentów zastępujemy agresją słowną - brawo !

Z Kotką Wodną, to już nawet szkoda dyskutować.

[felin]

Felisaquatica, to nie tolerancja dla skurwysyństwa.
Ci ludzie nie mają ryjów, tylko twarze, mieszkają w mieszkaniu, a nie w barłogu. Jak my. O to zdaje się chodziło Zofia&Sasza.
To, że ktoś jest s*synem, nie znaczy, że przestał być człowiekiem.
To tylko moje zdanie; odmienne pewnie od Twojego.

odmienne, jak najbardziej. Jeśli ktoś robi takie rzeczy - świadomie, złośliwie, z premedytacją - to nie jest to człowiek. To jest odpad. A jeśli odpadu nie da się przerobić na coś użytecznego dla społeczeństwa, a choćby tylko niegroźnego dla tegoż społeczeństwa (i zwierząt), to powinno się coś takiego eliminować. W ramach istniejących prawnych rozwiązań, o ile ludzie wcześniej sami nie rozwiążą problemu - patrz sytuacja z linczem w jednej z polskich wsi.
dla mnie to są ryje, barłóg, degenera i malaria.
I dziękować bogu, że nie mieszkam po sąsiedzku, bo jak nic sprzedałabym kopa w tyłek szczylowi z kamerą w razie spotkania.
ALE - nie namawiam, żeby podzielać moje zdanie, czy nawet się z nim zgadzać. To jest tylko wyrażanie mojej opinii.
Nic więcej.
Zmykam rozsyłać info dalej.
znaczy, dla jasności - info o petycjach itp, nie zachętę do linczu.
(zresztą uwierz mi - wielu osób nie trzeba by było wcale zbyt usilnie namawiać..)

KotkaWodna popieram w calej rozciąglości! Jeśli chodzi o zwierzęta, jestem za przywróceniem Kodeksu Hammurabiego.
I guzik mnie obchodzi czy komuś się wydaje, że to podżeganie

[KotkaWodna]

Z Kotką Wodną, to już nawet szkoda dyskutować.

zatem po co w ogóle zabierasz głos?

[vega013]

Pani Vega jak zwykle ocenia po pozorach ...., fakt uprzedniego nie zarejestrowania się na forum nie świadczy o braku działania na rzecz kotów czy nieznajomości tematu. Niemniej jak widzę najlepiej jest obrażać. Brak argumentów zastępujemy agresją słowną - brawo !

Nikogo nie obrażam. Zadałam dużo konkretnych, konstruktywnych pytań; Tobie również. Mimo to na żadne nie otrzymałam odpowiedzi. Jedyne, co przeczytałam, to Twoja obiektywna ocena poziomu kultury KotkiWodnej, co nie wnosi niczego dobrego do dyskusji. Agresji w stosunku do dyskutantów Ci nie brakuje...

[KotkaWodna]

KotkaWodna popieram w calej rozciąglości! Jeśli chodzi o zwierzęta, jestem za przywróceniem Kodeksu Hammurabiego.
I guzik mnie obchodzi czy komuś się wydaje, że to podżeganie

bardzo chciałabym, żeby to była moja ostatnia wypowiedź tego typu, ale jak znam życie i ludzką upierdliwość, niewielkie na to szanse. Ale powiem Ci tak:
mam nieodparte wrażenie, że gros tych, co gardłują, żeśmy straszni, wulgarni, drapieżni i namawiamy do linczu, to pieniacze, którzy będą się wykłócać dla samej idei, w myśl zasady "nieważne, co mówią,ważne, żeby mówili". Jestem w stanie DYSKUTOWAĆ z interlokutorami, którzy mają diametralnie inne poglądy, ale potrafią je przekazywać w sposób niemający nic wspólnego z atakiem personalnym na oponenta.
Takie osoby się zdarzają, także tutaj.
Mimo różnicy poglądów, cieszy mnie, że działają i one, i ja, w jednej sprawie.
Natomiast komuś, komu wrażliwą duszyczkę uraziła soczystość czyichś wypowiedzi i zaczyna się rzucać z osobistymi wycieczkami - nie mam nic do powiedzenia, albowiem zaprawdę powiadam - jest jako cymbał brzmiący.

[vega013]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=108960&start=330
a widzisz nawet opiekun na takiej kolonii musi mieć jako taką ogładę i wykształcenie ciut pedagogiczne .
Kultura osobista Pani poraża.... a w zasadzie jej brak

Jesteś tutaj po to, żeby odwrócić uwagę od problemu, atakując poszczególne osoby, które nie tolerują okrucieństwa wobec zwierząt?
To typowe trollowanie. Dlatego nie zamierzam wdawać się w jałowe dyskusje i proszę dyskutantów, aby nie karmili trolla.

[baltagor]

Pani Vego, że tak pozwolę sobie zacytować, wypowiedź Pani w moim kierunku:

"1. Witaj na forum, baltagor.
2. Czy w ogóle wiesz, o co w tym wątku chodzi?
3. KotkaWodna jest pedagogiem? Ty popatrz, nie wiedziałam.
4. Pedagog również ma prawo do swoich opinii i do wyrażania ich publicznie.
5. Dlaczego swoją wizytę na forum zacząłeś akurat od tego wątku?
6. Specjalnie po to się zarejestrowałeś tutaj, żeby bronić zwyrodnialców?"

Na powitanie jest odpowiedź, odnośnie znajomości wątku także, co do wiedzy na temat potencjalnie wymaganego wykształcenia Pani Kotki jest wklejony link w tym temacie. Punkt 4 nie jest pytaniem a subiektywną oceną, jeśli chodzi o dwa kolejne punkty, nie bardzo widzę potrzebę czy zasadność takich pytań i udzielania na nie osobom nie znanym mi ( i reagujacym od razu niechęcią ) odpowiedzi. Każdy zaczyna wizytę od jakiegoś wątku. Pytanie z pkt 6 z góry zakłada moje złe intencje, bez żadnych podstaw ku temu. Każdy ocenia po sobie ?
Konstruktywnych pytań nie dostrzegam.
Jesli chodzi o agresję, to proszę spojrzeć na ton własnych wypowiedzi.