Pieknie dziekuje jeszcze pozniej dotartym
Jasdorek, przeciez pierwsze co na nowym mieszakniu bedzie, to internet i telefon

Bez miau nie idzie zyc! Moze jakies pare dni mi sie nie uda byc, ale to nic.
Andrzej

pare godzin moze zawsze zycie zmienic. Tylko, ze to jest bardzo chciane i od trzech lat oczekiwane.
Shira i Gibutek... To jest okolo 6 godzin jazdy, zalezy czy z korkiem czy bez i jak szybko sie jedzie. A ze bedzie cos potrzebne, to jest jak Amen w kosciele. Tylko ze ja nie chce ich usypiac, tylko uspokoic. No i nie znam sie calkowicie na tym. Ale Tobie tez bedzie potrzebne, wiec dam Ci nazwe, jak bede cos wiedziala.
Puuuuh, jeszcze nie ochlonelam. Coraz wiecej rzeczy mi wpada w glowe, co musze zalatwic i czy sie wszystko uda.