DT SMARTI - pierwsza część.

Oj no wiem

zazartowalam sobie troszke z Ciebie-a scislej: ze zmienilas oblicze swe na bardziej kocie

ja już dawno mam megakocie oblicze i nic na to nie poradzę

a co Ty na Chmurkę,co myślisz?

na Gocławek masz rzut beretem, zawsze nakontrolę możesz wpaść

(tak jak i do nas)
mam nadzieję, że będzie to super DS :kotek:

no wiesz Edytka jak to trudna decyzja.. :roll:

pokochasz,przyzwyczaisz się,zżyjesz się i nagle trzeba oddać...niby zawsze się z tym liczysz ale myślisz sobie że "jeszcze nie prędko"..ale Chmurka dotąd szczęścia nie miała-same głupie telefony,albo jeden fajny domek ale na Śląsku- bardzo daleko..

ale to tak jak było z Tobą-czuję że to ten domek i już! a jak się tak czuje to chyba nie ma się co zastanawiać,no nie?

raczej nie,
ja wierzę w przeczucia, już nie raz się na tym złapała, ze nie posłuchałam wewnętrznego głosu....
Będzie dobrze :ok:

HUUURRRRAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jejciu jak się cieszę. Normalnie ryczę ze szczęścia. A od rana właśnie ciągle o Chmureczce myślałam, że szuka domku już tak długo....
Chmureczko hopsaj do nowego domku i bądź szczęśliwa

[quote="smarti]
Chmureczko-jutro Twój wielki dzień-pakuj plecaczek,słoneczko!!

Obrazek

[/quote]

Kochana kiciuniu, Chmureczko piekna - bądź szczęśliwa w swoim domku!!!

smarti - ja za Tobą nie nadążam :evil:

jeszcze się nie przyzwyczaiłam, ze Ty lubisz dopisywac do swoich postów różne informacje :evil:

a ja naiwnie sądzę, że wszystko wiem :wink:

Super, Chmureczko! :ok:

no to jak się zgadzacie to jutro Chmurka jedzie

ja też staram się przeczuć nie lekceważyć..

nie chcę oczyw.zapeszyć ale Pani wydaje się na prawdę super-sama o sobie powiedziała że była całe życie psiarą a od czasu Feli stała się kociarą-rozumiem ją bo mam dokładnie taką samą drogę tylko ja od czasów Durnia :kotek:

i przecytuję bo lubię sobie czasem po starych wątkach pospacerować,a co...

smarti pisze:Bo nie macie pojęcia jak Bambaryłka wypiękniał!!
znowu wracam do srebra bo myślę że nie jest wykluczone że to srebro zagoiło Promysiowi nadżerkę.
Dawałam je po kryjomu przed wetami jak Promyś skończyl antybiotym a teraz weci się dziwią że ta nadżerka "nie miał;a Prawa" się zagoic.
a teraz czytałam na wątku Pelasi o srebrze i postanowiłam znowu Promysiowi dawać po kropelce-tak zapobiegawczo.

I nie chcę zapeszać ale chyba przestał walić poza kuwetę ..robi się z niego kot salonowy..nic tylko kochać i na podusiach układać..
jak tak dalej pójdzie to kto wie,może niedługo domku szukać będziemy

EdytaB_a pisze:Ja zamawiam to srebro - nie podoba mi się, ze Lala ciągle kich i czasem wyleci jej z nosa
Może jednak do weta iść ?

zamawiaj Edytka,zamawiaj,chociaż nie wiem jak cenowo bo ja w aptece dałam 27zł za chyba 0,4l.
jeśli razem z karma to ok,bo jak samo to może lepiej w aptece.
a Promysiowi nadżerka w podniebieniu powinna się syfić i syfić a mu się w 3 tyg.zagoiła..

lalę też wyleczy-mnie przy Lali weci lekko wyśmiali ale oni tam tak mają.
a ja sama sprawdziłam i widzę że na innych wątkach nawet weci zalecają..

najgorzej jak ktoś bezgranicznie wierzy w swoją mądrość i innych maja za durniów, znachorów itp.
Boję sie żeby jej się to kichanie nie rozbujało na dobre i przeszło w nawrót KK. A tej nadżerki boję się jak ognia

W doz.pl 31 zł

Mialam sie u mnie w aptece spytac o srebro i dziura w glowie od tygodni. Kurcze felek no. Ale co przesuniete, to nie odwolane, dlatego jeszcze dam rade.

cieszymy się, że Chmureczka ma szansę na dobry domek

a jak wizyta przedadopcyjna Toma?

smarti pisze:zamawiaj Edytka,zamawiaj,chociaż nie wiem jak cenowo bo ja w aptece dałam 27zł za chyba 0,4l.
jeśli razem z karma to ok,bo jak samo to może lepiej w aptece.
a Promysiowi nadżerka w podniebieniu powinna się syfić i syfić a mu się w 3 tyg.zagoiła..

lalę też wyleczy-mnie przy Lali weci lekko wyśmiali ale oni tam tak mają.
a ja sama sprawdziłam i widzę że na innych wątkach nawet weci zalecają..

O! To ja dobrze rozumiem że srebro Promysiowi dawałaś? I Lali też?
No proszę kolejny dowód na to że mamy w przyrodzie dużo dobrych rzeczy z których nie korzystamy. Ja tam szamanką nie jestem i wiadomo - są choroby które trzeba antybiotykiem czy inną chemią ale po pierwsze są wspomagacze - srebro, zioła, miodowe specyfiki a po drugie porządna dieta, po co witaminy chemicznie w siebie wciskać z rożnymi "dodatkami" typu aspartam-rak mózgu gratis, skoro można z owocami witaminy przyswajać, z warzywami. Ci mądrzy lekarze poza zapisaniem chemii też korzystają z różnych ziół i specyfików naturalnych. Niestety już bodajże za rok wejdzie unijny zakaz sprzedaży i produkcji tego typu rzeczy i już sobie nikt nie kupi maści propolisowej chociażby, czy srebra. :roll:

DT SMARTI - pierwsza część.

Kto przegląda forum