Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,rezydenci(2),tymczasy(16)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 10, 2011 16:07 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Raasiu [*] ...

Hej, pamiętam, że szukasz szylkretki, może to ta? http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierze ... 32180.html
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41970
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon sty 10, 2011 17:37 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Raasiu [*] ...

Hańka pisze:Hej, pamiętam, że szukasz szylkretki, może to ta? http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierze ... 32180.html


Nie, to nie ta, oglądałam to ogłoszenie już.
Dzięki za pamięć!

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto sty 11, 2011 12:01 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Raasiu [*] ...

Raaś miał , powiększoną wątrobę, zażółconą otrzewną, nieżytowe zapalenie jelit...wskazujące na PP ...????

Reszta kociaków miała 1-2dni zestawu biegunkowo-wymiotującego i koniec...przechorowały?

Dr ma dziś młyn , będzie do mnie jeszcze dzwonić...


Zastrzelił mnie tym, tymbardziej że koty w tej chwilil szaleją na maxa, talerze latają, kartony latają, słychać darcie pazurów po panelach...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto sty 11, 2011 12:15 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

boszzz...ale skad to....

Asia nie zapominaj ze pp to nie tylko pelnoobjawowa postac i ciagnaca sie tygodniami biegunka i wymioty ale takze postac utajnina powodujaca wymioty i biegnke krotkotrwale po czym jest spokoj i nagla smierc...
Moze trzeba choc jednemu kociakowi (z biegunka..? Rea? ) zrobic test na pp
U Ifciastu przezyla najmniejsza koteczka, zaszczepila ja w wieku 4 tyg po serii smierci i ona przezyla....
Moze trzeba je szczepic?! szybko...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 11, 2011 12:20 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

Marea pisze:boszzz...ale skad to....

Asia nie zapominaj ze pp to nie tylko pelnoobjawowa postac i ciagnaca sie tygodniami biegunka i wymioty ale takze postac utajnina powodujaca wymioty i biegnke krotkotrwale po czym jest spokoj i nagla smierc...
Moze trzeba choc jednemu kociakowi (z biegunka..? Rea? ) zrobic test na pp
U Ifciastu przezyla najmniejsza koteczka, zaszczepila ja w wieku 4 tyg po serii smierci i ona przezyla....
Moze trzeba je szczepic?! szybko...


Napisałam do Agn, Agn pisze, że powinnam podać surowicę wszystkim nieszczepionym.
czyli 6tce, bo Minia, Odi ,Tina szczepione.

Rea nie ma biegunki, ma piękną normalną qupę.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto sty 11, 2011 12:24 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

Ktore kociaki mialy biegunke? wymiotowaly? zacznij od testu i to juz, teraz, nie czekaj, kup gdzies u weta a konsultuj z Lukuciem...

A jak Samson? ma ladne kupy? byly jakies epizody z wymiotami czy nieladna kupa?

Ale skad surowice? zawsze sa mega problemy z jej zalatwieniem...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 11, 2011 12:27 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

Marea pisze:Ktore kociaki mialy biegunke? wymiotowaly? zacznij od testu i to juz, teraz, nie czekaj, kup gdzies u weta a konsultuj z Lukuciem...

A jak Samson? ma ladne kupy? byly jakies epizody z wymiotami czy nieladna kupa?


Gdzie kupię? Czernielewski nie ma, musiałabym pruć na Kaprów... to już wolę jechać do Łukucia.

Wszystkie koty mają na chwilę obecną piękne twarde qupy.
Biegunki się skończyły w czwartek/piątek u wszystkich dużych.
Rejcia jeszcze jako ostatnia w sobotę sobie porzygiwała i posrywała.
Była wczoraj u Łukucia, obmacał jelita-są ok, osłuchał, opukał...zdrowy kot...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto sty 11, 2011 12:34 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

seja pisze:
Gdzie kupię? Czernielewski nie ma, musiałabym pruć na Kaprów... to już wolę jechać do Łukucia.

Wszystkie koty mają na chwilę obecną piękne twarde qupy.
Biegunki się skończyły w czwartek/piątek u wszystkich dużych.
Rejcia jeszcze jako ostatnia w sobotę sobie porzygiwała i posrywała.
Była wczoraj u Łukucia, obmacał jelita-są ok, osłuchał, opukał...zdrowy kot...


Malo to wetow w Gdansku? podzwon i zobacz. Na Matejki masz weta, na Elblaskiej, na Potokowej. Marczakowa miala pp w wakacje i na Elblaskiej robili jej surowice, napewno cos doradzi w tej kwestii

Raa odszedl i po sekcji Dr stwierdzil podejrzenie pp... wolisz czekac i sie ludzic ze bedzie ok? trzeba cos zrobic zanim bedzie za pozno... :(
Ja niestety wciaz jestem uziemniona w domu z powodu choroby, jutro juz bede na nogach i zmotoryzowana jakby cos.
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 11, 2011 12:39 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

Jakoś musiałabym się zapakować z 6tką kotów i jechać... to są 3 transportery...nie mam tyle rąk...

Nie dociera do mnie to PP, muszę się trochę uspokoić, bo jestem w szoku.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto sty 11, 2011 12:45 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

Nie ma co gdybac...trzeba dzialac by zapobiec ewentualnej tragedii..moze to nie to...ale lepiej chuchac na zimne...

A po diably z cala 6tka jechac do Lukucia? bylas z Rea wczoraj a ona do sb jeszcze sratolila i wymiotowala, Dr je obmaca i stwierdzi ze wszytsko ok... :roll:
Chcesz wszytskim test zrobic?
Kup test gdzies na miejscu i zrob w domu (o ile mozna samemu) np 2m kociakom ktore najbardziej sa podejrzane wg Ciebie? Rea? Polo? Pudzian? przeciez na to samo wydzie co zrobilby test Lukuc ?! tak bynajmniej mi sie wydaje...po co je tachac, stresowac, ewentualne zarazki roznosic w swiat...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 11, 2011 12:52 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

Marea pisze:Nie ma co gdybac...trzeba dzialac by zapobiec ewentualnej tragedii..moze to nie to...ale lepiej chuchac na zimne...

A po diably z cala 6tka jechac do Lukucia? bylas z Rea wczoraj a ona do sb jeszcze sratolila i wymiotowala, Dr je obmaca i stwierdzi ze wszytsko ok... :roll:
Chcesz wszytskim test zrobic?
Kup test gdzies na miejscu i zrob w domu (o ile mozna samemu) np 2m kociakom ktore najbardziej sa podejrzane wg Ciebie? Rea? Polo? Pudzian? przeciez na to samo wydzie co zrobilby test Lukuc ?! tak bynajmniej mi sie wydaje...po co je tachac, stresowac, ewentualne zarazki roznosic w swiat...


Samemu nie można, przy Ivku robiliśmy test na PP , tam jest jakiś odczynnik do mieszania z kałem, który jest w zestawie do wszystkich testów w pakiecie.


Koty się wszystkie dobrze czują. Trochę czasu jest, bynajmniej dziś.

Zapominiasz o drobnym detalu , że jestem totalnie bez gotówki.
W portfelu mam 10zł, może więcej i 3 ulgowe bilety za 1.25zł na tramwaj. Pojedź i kup test w moim wykonaniu to abstrakcja...bo nie mam za co, a wet który mnie nie zna nie da mi testu na krechę...ani surowicy na krechę więc musi to być w jakiejś PKDTowej lecznicy...

Mam ujemne saldo, jeszcze nie zapłaciłam za puszki dla kociastych.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto sty 11, 2011 13:10 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

Dzwoniilam na Elblaska, ale maja tylko test na parwo psia, wet twierdzila ze on jest w zasadzie w diagnozie podobny ale nie ryzykowalabym, koszt jednego 55 zl, moznaby na fakture na PKDT bezgotowkowo..Kinga chyba zbierala na Rea i Raa jakies srodki na Twoje konto w PKDT...
Moze Paulina moglaby pojechac z Toba do Lukucia i zrobilabys te testy paskowe? dla spokojnosci choc...niby na wynik tego testu z krwi czeka sie kilka dni (w Labokinie czy jak to sie tam zwie)
ewent jutro jak bede miala auto z Toba pojade...
Na Elblaskiej sugerowali tez by je szczepic od razu...bynajmniej Samsona, Lee, Nel szczepilabym napewno...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 11, 2011 13:16 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

Marea pisze:Dzwoniilam na Elblaska, ale maja tylko test na parwo psia, wet twierdzila ze on jest w zasadzie w diagnozie podobny ale nie ryzykowalabym, koszt jednego 55 zl, moznaby na fakture na PKDT bezgotowkowo..Kinga chyba zbierala na Rea i Raa jakies srodki na Twoje konto w PKDT...
Moze Paulina moglaby pojechac z Toba do Lukucia i zrobilabys te testy paskowe? dla spokojnosci choc...niby na wynik tego testu z krwi czeka sie kilka dni (w Labokinie czy jak to sie tam zwie)
ewent jutro jak bede miala auto z Toba pojade...
Na Elblaskiej sugerowali tez by je szczepic od razu...bynajmniej Samsona, Lee, Nel szczepilabym napewno...


Agn odradza szczepienie... surowica lepsza.

Nie wiem, musze się uspokoić i na spokojnie przemyśleć, bo teraz to cała się trzęsę.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto sty 11, 2011 13:24 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

Z netu o diagnozowaniu pp:
"Wirusa FPV nie można wprawdzie wykryć we krwi, jednak zmienione wartości niektórych parametrów krwi mogą wskazywać na chorobę. W pierwszych dwóch dniach zwykle albo brak jakichkolwiek zmian w obrazie krwi, albo występuje znaczny wzrost ilości białych krwinek – leukocytów (jest to tzw. leukocytoza). Dopiero później w obrazie krwi obserwuje się gwałtowne obniżenie ilości białych krwinek, czyli silną leukopenię.

Istnieją dwa rodzaje testów na wykrycie obecności wirusa FPV w kale. Jednym z nich jest test wykrywający wirusa panleukopenii w kale, który przeznaczony jest specjalnie dla kotów. Jeśli trudno go zdobyć, można wykonać test na obecność parwowirusa przeznaczony dla psów. Podobieństwo obu wirusów jest duże, więc wynik testu dla psów jest miarodajny. W przypadku obu tych testów wynik dodatni oznacza stuprocentowe potwierdzenie obecności wirusa, lecz wynik negatywny nie wyklucza panleukopenii (to dlatego, że wirus pojawia się w kale dopiero po pewnym czasie).

W przypadku zgonu zwierzęcia można wykonać sekcję, która potwierdzi lub wykluczy, że kot chorował na panleukopenię. Informacja ta ma duże znaczenie przy decyzji o wzięciu następnego kota. Charakterystyczne zmiany wynikające z panleukopenii to: uszkodzenia w szpiku kostnym i jelicie cienkim, zespół wykrzepiania wewnątrznaczyniowego (DIC) – charakteryzujący się krwawymi naciekami wewnątrz jelita cienkiego, krwawe nacieki i wysięki w naczyniach limfatycznych wokół jelit, płyn w szpiku kości długich."

"Intensywność leczenia jest zależna od stopnia zaawansowania choroby, wieku i stanu zwierzęcia. O leczeniu i jego intensywności decyduje lekarz weterynarii. Minimum to nawadnianie podskórne kilka razy dziennie, podanie antybiotyku (w celu zwalczenia wtórnych infekcji bakteryjnych w jelitach) oraz nakłanianie kota do jedzenia (karmienie na siłę). Czasem zamiast nawadniania podskórnego konieczne jest nawadnianie oraz odżywianie dożylne kilka razy dziennie.

W wersji skrajnej zwierzę musi być nawadniane i dożywiane dożylnie, podaje się antybiotyk, leki podnoszące odporność organizmu. Ważne jest też podanie surowicy – z krwi zwierzęcia, które wyzdrowiało po panleukopenii, z krwi dorosłego, regularnie szczepionego kota (tu skuteczność jest niższa)) lub specjalną surowicę kocią lub psią. Kocia surowica jest trudno dostępna w Polsce, można ją zamówić za granicą, lecz często istotne jest bardzo szybkie jej podanie, dlatego zwykle wykorzystuje się surowicę psią.

Ze względu na ryzyko reakcji uczuleniowej po podaniu surowicy, lekarz powinien na wszelki wypadek przygotować wcześniej odpowiedni zestaw przeciwwstrząsowy."
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 11, 2011 13:58 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]podejrzenie PP,HELP!

Asia a jaki jest u Lukucia koszt testu? pamietasz ile na Iwa bylo? ma je na stanie aktualnie? Bo bezsensu jezdzic jezeli ich nawet nie ma...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, squid i 93 gości