Mri w dobrej formie, wesolutka, bawi się, ma apetyt ... grucha na mojej poduszce

. Cisza na wątku wynika z faktu, że medytuję jak pająk nad balią, co z nią zrobić ... dotąd na ogłoszenia odzew był = 0. Ostatnio przeżywałam, czy Trawis - wielki, zdrowy, stanowczy kot - odnajdzie się w nowym domu

. Co dopiero z kotem, dla którego zalecenia zdrowotne to strona maszynopisu

.
Z drugiej strony, lepiej by dla niej było zamieszkać w domu bez rotacji zwierząt i ryzyka infekcji. Dla mnie byłoby lepiej nie mieć kota tak drogiego w eksploatacji

i odblokować sobie miejscówkę w DT

. Tylko chyba Mri się nigdzie nie wybiera, bo jej tu dobrze
No i tak ... chyba ponowię serię ogłoszeń u CatAngel - jeśli się ktoś zgłosi, będę myśleć. Jeśli nie, to myśleć nie ma nad czym
