Rudi - nasz śliczniutki ;) Dokociliśmy się! ;) Pysia str 57

[shira3]

ty byś pewnie chciała zeby oba na tobie leżały i mruczały?

Właśnie!

[agul-la]

może zdarzy się cud

[JoasiaS]

Do trzech razy sztuka, jak to mówią...

Już znikam...

[shira3]

Do trzech razy sztuka, jak to mówią...

Już znikam...

[agul-la]

a co to za zaskoczenie?

[JoasiaS]

Do trzech razy sztuka, jak to mówią...

Już znikam...

No może trzeci kot spełniłby wreszcie Twoje oczekiwania

A teraz naprawdę znikam, bo w łeb pewnie dostanę

[Neigh]

To samo mówię.......w końcu ja mam własnych 3:-). I się wcale nie boję:-)

Mówiłam trzeba było wziąc Gerarda........to jest urokliwy świr:-)

[shira3]

Joasia!!!!
Na szczęście Pysia mizia się chętnie i ze mną i z TŻ bez różnicy więc....
A moje oczekiwania spełniły oba koty. One są! To najważniejsze

[shira3]

Mówiłam trzeba było wziąc Gerarda........to jest urokliwy świr:-)

Nie lubię persów

[agul-la]

a tego chcesz?

[Neigh]

Mówiłam trzeba było wziąc Gerarda........to jest urokliwy świr:-)

Nie lubię persów

Jak tak samo jak rudych i tricolorów...........to Poza tym ja też kiedyś nie lubiłam....

[shira3]

a tego chcesz?

Agul-la wiesz, że to poniżej pasa?
nie będę miała buraska buuuuuuu
I nie zajrzę już więcej na żaden adopcyjny wątek bo inaczej prędko skończyłabym jak Violetka Villas

Jak tak samo jak rudych i tricolorów...........to

No mniej więcej

[Neigh]

Ja odmiauczałam......kiedyś uważałam że persy to takie ruchome truchła wyłącznie dla pań w różowych szlafroczkach i papilotach........NIC bardziej mylnego.

Są koty i persy. Tak jak są psy i jamniki:-)

[agul-la]

oj tam zaraz poniżej pasa pokazuje ci go, bo widac brzuszek i tupty

[shira3]

Tak jak są psy i jamniki:-)

Ja bym powiedziała, że są psy i yorki
Naprawdę się tak różnią?

oj tam zaraz poniżej pasa pokazuje ci go, bo widac brzuszek i tupty

No właśnie Ale Rysio i tak będzie moim wirtualnym ulubieńcem