dziś postaram się założyć jak tylko ochłonę, posprzątam i trochę się uspokoi, mąż dziś koszmarnie się czuje, nie będę opowiadać
mokro strasznie, ciężko się chodzi po ulicy i trzeba uważać, wczoraj całkiem rozeszły mi się ostatnie ciepłe buty mam nadziej,ze już tylko cieplej będzie
Adoptuj, nie kupuj.
Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ... Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...
Moha pisze:Biedny kochany maluszek. jedyna pociecha to myśl że ma taki fajny domek i Dużych którzy chcą mu pomóc. Aniu, a co słychać u Samsonika?
Samsonik w miarę nieźle, pomijając karmienie strzykawką, leki, ciągłe pilnonowanie. W nocy ze swojej miseczki mokre jedzonko, poszedł szukać do kuchni i najadł się suchego ( nie swojego), potem oczywiście kilka razy wymiotował. Staram się by suche na noc też miał nasypane w razie czego -to swoje ale akurat skończyło się kilka dni temu.
Adoptuj, nie kupuj.
Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ... Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...