
Moderator: Estraven






















miszelina pisze:Jak słodko razem śpią![]()



passa pisze:Jeśli one faktycznie zaskoczyły na siebie w zabawie,to potrwa jeszcze dłuuugo. Przynajmniej do czasu,kiedy oboje będą w zdecydowanie dorosłym wieku.U nas w stadzie zwąchały się kiedyś niejaka Myszka z niejakim Malutkiemefekt: gonitwy po najdłuższej przekątnej mieszkania w nieskończoność
W tą i w tamtą do upadłego. Mimo,iż Myszka była już dorosła,tylko młoda.Zresztą w ogóle lubiały przebywać ze sobą. Ale nie tak łatwo dobrać kotu towarzysza,którego w pełni zaakceptuje,więc gratulacje




a truskawkowy jest cienki, sztywno kontrolowany przez kotkę i z ulizaną sierścią. acz umaszczenie i barwa ogonków niemal identyczna - ciemny szary paskowany jasnym szarym, żadnemu z nich to do barwy tułowia nie pasuje Kocuria pisze:leone: mój karmelotek nie jest pulpetem! on jest po prostu... puszysty! i dobrze zbudowany!
to truskawka to taki niemalże wypłosz i dlatego on się taki duży przy niej wydaje

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Baidu [Spider], Martini1989, Paula05 i 34 gości