Dziękuję za Ciepłe słowa. Póki co, Pumy nie ma Myślę czasem, że nawet jeśli się nie odnajdzie, to za jego sprawą trafiłam tu na forum... To on jakoś mnie tu skierował i dzięki niemu trafiły do mnie dwa koty ze schronu - Leoś i Mla. Ale jego miejsce w moim sercu i domu wciąż jest JEGO i na niego czeka Będę czekać tak długo, jak będzie trzeba... I w końcu go znowu przytulę