~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 07, 2011 19:22 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

patkazal pisze:Jak podajecie leki Pszczółce?


Pszczółka dostawała leki w zastrzykach, z wyjątkiem No-Spy, którą podawaliśmy dopyszcznie. Ale to trwało tylko kilka dni. Obecnie jest na samej karmie Urinary.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pt sty 07, 2011 19:23 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

piotr568 pisze:Wynaleziono już dawno :wink: Jest na rynku parę karm, gdzie składnikiem głównym, a czasem jedynym jest tuńczyk lub inna ryba w żelatynie na przykład. Schesir, Stuzzy to pierwsze które mi przychodzą do głowy.


Pisząc "wynaleźć" miałem na myśli iść do sklepu i kupić. Taki skrót myślowy 8)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pt sty 07, 2011 19:25 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Przed świętami, czyli przed rozkwitem choroby, kupiliśmy jej tuńczyka Applws'a i ładnie zjadła, ale po świętach nie bardzo była zainteresowana jedzeniem saszetkowym.. Zjadała mięsko (kurczakowe i wołowinkowe) no i suche..

Ale myślę, że warto spróbować jeszcze raz :)

Dzięki!!

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt sty 07, 2011 19:26 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

patkazal pisze:Jak podajecie leki Pszczółce?


A w ogóle to Pszczółce bardzo szybko pomogło. Już po dwóch, trzech dniach skończyło się chodzenie do kuwety co dwie minuty. Dostawała antybiotyk działający 48h (nie pamiętam nazwy) i Tolfedyne (przeciw zapalne). No i NoSpe na początku.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pt sty 07, 2011 19:29 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

patkazal pisze:Przed świętami, czyli przed rozkwitem choroby, kupiliśmy jej tuńczyka Applws'a i ładnie zjadła, ale po świętach nie bardzo była zainteresowana jedzeniem saszetkowym.. Zjadała mięsko (kurczakowe i wołowinkowe) no i suche..


Może jej się trochę od tych specjałów w głowie poprzewracało? Może warto by trochę zmniejszyć porcje,albo podawać leki z karmą po dłuższej przerwie, np. kolacja o 18 i śniadanie (razem z lekami) o 8? W końcu nie od dziś wiadomo, że głód jest najlepszym kucharzem :wink:
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pt sty 07, 2011 19:31 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Tajemniczy Wujek Z. pisze:Pszczółka dostawała leki w zastrzykach, z wyjątkiem No-Spy, którą podawaliśmy dopyszcznie. Ale to trwało tylko kilka dni. Obecnie jest na samej karmie Urinary.



No tak, wet powiedział nam, że jeśli nie będzie chciała pożerać tabletek to też się skończy na zastrzykach :/ A tabletki ma dostawać aż 20 dni, bo wyszło baaardzo dużo leukocytów..

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt sty 07, 2011 19:32 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Karmy o konsystencji tuńczyka to: Almo nature, Feline Porta, Applaws, SushiCat, ShinyCat :)

Tabletki najlepiej przemycać w gotowanym (nie surowym!) mięsie. Moje wcinały ze smakiem, tylko na surowym nie zdało egzaminu.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt sty 07, 2011 19:40 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Tajemniczy Wujek Z. pisze: Może warto by trochę zmniejszyć porcje,albo podawać leki z karmą po dłuższej przerwie, np. kolacja o 18 i śniadanie (razem z lekami) o 8? W końcu nie od dziś wiadomo, że głód jest najlepszym kucharzem :wink:


Ona dostawała małe porcje, tylko często :) Ale to dobry pomysł, żeby nie miała stałego dostępu do suchej karmy, może się wtedy zmusi :)

@Cameo - jak już zacznie jeść, to zrobimy jej krokieciki z wkładką :) z gotowanego mięska..

Oby się udało :)

I jak widać - co więcej głów, to nie jedna :ok:

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt sty 07, 2011 20:29 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

nasz mały kryształek dostawał jeszcze lek, który jest w 4 dawkach - jeden zastrzyk raz w tygodniu - czyli miesięczna kuracja cztery zastrzyki - na odbudowę scianek pęcherza - tez bardzo szybko jej przeszlo to zapalenie...

a kryształki sa nieliczne, pojedyncze...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt sty 07, 2011 22:30 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

patkazal, a gdzie leczycie Ciekawską?
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt sty 07, 2011 22:47 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Miczita robi się coraz śmielsza. Pod warunkiem, że nikt nie patrzy :)

http://www.youtube.com/watch?v=Y5IR0diDr8o

Wczoraj wziąłem ją na ręce i usiedliśmy w fotelu. Ułożyła się na mnie i głośno mruczała. Aż zasnęła na amen :) Nawet mruczeć przestała.

A to miaukolenie w tle, to Budyń :( Z nim też siedziałem. Pozwala zrobić ze sobą wszystko. I rzeczywiście, trochę jest brudasem :twisted:
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pt sty 07, 2011 23:55 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Anuk - trafiliśmy do jedynej lecznicy w Pruszkowie, która robi badania moczu kotów - na Ołówkowej (lek. Katarzyna Uściłowska-Wawrowska). Próbowaliśmy się też dostać do dr Lewina polecanego przez Anię Panasz, ale on wysłał nas do ludzkiego laboratorium, które odmówiło wykonania badań moczu zwierząt.

Dostaliśmy:
Enrobioflox 0,5 tabletki raz dziennie przez 2 tygodnie
Lakcid - osłonowo raz dziennie
Tolfine - przeciwbólowy i przeciwzapalny 1/4 tabletki przez 3 dni

Dieta - RC Urinary

Na wzmocnienie - betaglukan

I zalecono nam kontrolę za 2 tygodnie.

Jeśli coś wygląda podejrzanie, daj znać (niestety w chorobach dróg moczowych kotów jestem kompletnie zielona :()

P.S. fajna ta Wasza Miczita :)

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob sty 08, 2011 14:43 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Te wetki są polecane przez znajomych ze schronu :)

Ech, trochę posucha w Pruszkowie z diagnostyką... Dobrze, że wreszcie jest gabinet z laboratorium.

Pytałam, bo jest kilka lecznic w naszym mieście, których bym stanowczo nie polacała...

Moja wiedza też nie sięga zenitu ;)

Ale wygląda w porządku. :)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob sty 08, 2011 15:08 Re: ~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Uff :) To dobrze..

Chociaż niestety żadne jedzenie nie przekonało dzisiaj ani wczoraj Ciekawskiej, więc zdecydowaliśmy się podać jej leki w mięsku na siłę.. Dzisiaj wyglądała marnie od rana i chyba nie było już na co czekać.. Skonsultowaliśmy to jeszcze przed południem z Moniką..

No i walka była na śmierć i życie przez dobre pół godziny.. W sumie nie spodziewaliśmy się aż takiej paniki.. Bez ofiar się nie obeszło, ale leki podane :D i przy okazji wreszcie coś zjadła.. Chyba spodziewała się czegoś dużo gorszego, bo jak daliśmy jej to mięsko, to przy pierwszym kawałku jeszcze próbowała nas gryźć, ale dwa następne zjadła w zasadzie od razu.. Potem troszkę ją pogłaskaliśmy po główce i uszkach i trochę się jakby uspokoiła, ale jeszcze na nas buczała od czasu do czasu.. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że mała nie ma dwóch siekaczy.. Dostała antybiotyk i lek przeciwzapalny i przeciwbólowy i siedzi obrażona na cały świat pod łóżkiem w sypialni.. Na szczęście ma tam sporo miejsca..

Ale ten stres na pewno jej się nie przysłużył :( Zobaczymy co będzie jutro..

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 429 gości