DYZIO MA DS

Czy w Bydgoszczy jest możliwość tańszej a najlepiej bezpłatnej kastracji?

**Adopcje: 7 >>**

Ja moge cos myslec z transportem, ale tylko w weekendy, bo to prawie 4 godziny w jedna strone. Czyli albo teraz, albo za tydzien.

Jeśli kot trafi do lecznicy dzisiaj, to może być jeszcze dzisiaj wykastrowany i już w ten weekend pojechać do DT.

magdajedral pisze:Zgodnie z Twoją propozycją kotuś pojedzie do Bydgoszczy. Rozmawiałam już z Olą. Przyjmie go w każdej chwili
Dzisiaj powinien trafić do lecznicy, gdzie będzie wykastrowany, a potem może już jechać. Na cgwilę obecna mamy transport ale dopiero za dwa tygodnie, więc jeśli udałoby się coś wcześniej znaleźć byłoby super. Jeśli nie to szukamy TDT w Warszawie do tego czasu.

Bardzo się cieszę

Miał jechać tam Guliwerek [*]

Kurde miałam kogoś na FB to oferował mi kiedyś transport kota (w dogodny dzień ) musze poszukać :roll:

A co z kosztami transportu?

**Adopcje: 7 >>**

Musialabym jechac (z Centralnego) rano biorac pod uwage powrot. Jutro pewnie za wczesnie?
Koszty pokrywam. Jak nie mam dodatkow typu miejscowki, kuszetki, to spoko.

Niedziela byłaby lepsza, żeby doszedł do siebie po dzisiejszym znieczuleniu.

cześć mogę wziąć kocia naTDT na kilka dni. mam wprawdzie 5 swoich ogonów ale jak widzę sprawa jest gardłowa. aha mieszkam w warszawie, mogę też zwierzaka odebrać z lecznicy osobiście (samochód do dyspozycji w obrębie warszawy)

Moha pisze:cześć mogę wziąć kocia naTDT na kilka dni. mam wprawdzie 5 swoich ogonów ale jak widzę sprawa jest gardłowa. aha mieszkam w warszawie, mogę też zwierzaka odebrać z lecznicy osobiście (samochód do dyspozycji w obrębie warszawy)

**Adopcje: 7 >>**

Pomoc w Wawie sie przyda, bo wolalabym przejac kota na dworcu.

W niedziele mniej pociagow, wiec albo 6.45 albo 7.45 z Centralnego. Ten drugi jest o 11.35 na Glownym w Bydgoszczy.
Ja sie dostosuje, moze byc ta niedziela lub nastepny weekend.

Arcana, dzięki wielkie, że masz tak elastyczne podejście do sprawy. :1luvu:

Moha, dzięki za propozycję. :1luvu:

O ile wiem, kot jeszcze nie dojechał do lecznicy.
TDT w Warszawie do przyszłego tygodnia wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem. :ok:

**Adopcje: 7 >>**

Troche bedzie mieszania kotku w lebku tymi zmianami DT, ale czy jedna doba (prawie 2) wystarczy na dojscie do siebie po kastracji - to juz sie nie madrze

To jak mamy transport bo może i ja też mam

Rozmawiałam z lecznicą: kot już jest bezjajeczny, budzi się z narkozy.
Można go odebrać dzisiaj, a wieźć do Bydgoszczy spokojnie nawet jutro czy w niedzielę.
I - faktycznie - chyba lepiej byłoby mu nie mieszać w łepetynie, zawieźć już od razu do nowego DT niż do TDT.

W lecznicy wiedzą, że jeszcze dzisiaj lub jutro kot zostanie odebrany.
Moha, Arcana - czy możecie się 'logistycznie' domówić?

szybka akcja

DYZIO MA DS

Kto przegląda forum