Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;)
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Czw sty 06, 2011 19:06
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
Hej wieczorkiem! Wróciliśmy!
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Czw sty 06, 2011 21:24
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
kociczka39 pisze:
Cześć Myś
kocurzyca41 pisze:Cześć wariatuńcie.Poszłam za przykładem kotecków i po przymaszerowaniu z pracuni [prawie na piechotkę,bo po tym przeklętym mieście dziś nic nie jedzie]poszłam spać.Zamiast Felwaja użyłam pachnideł do kąpiułki,spało się cudownie.
My też pół dnia przespałyśmy
margaretka2002 pisze:No czesc.
Bry
tillibulek pisze:elo Wariatkowo
Cześć Tilli
kalair pisze:Hej wieczorkiem! Wróciliśmy!
I jak było? Nie przemoczyłyście futerek?
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 21:35
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
Wszystkie pięć tak kimałyście przy tym Feliwaju?
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 21:40
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
Tyłek przemoczyłam! 
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Czw sty 06, 2011 21:42
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
Ano wszystkie Ja mam jakiś megadeficyt snu - jak mam dzień wolny, to mogę spać i spać... jak koty A potem się szwendam po nocy... jak koty
A mówiłam, żeby uważać?
Ja mam jakiś megadeficyt snu - jak mam dzień wolny, to mogę spać i spać... jak koty A potem się szwendam po nocy... jak koty kalair pisze:Tyłek przemoczyłam!
A mówiłam, żeby uważać?
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 21:45
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
Na śnieg? Nie dało się, był wszechobecny! 
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Czw sty 06, 2011 21:46
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
Kto z kim przestaje....koci tryb życia nie jest zły.
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 21:47
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
kocurzyca41 pisze:Kto z kim przestaje....koci tryb życia nie jest zły.
Jakby mi kto jeszcze michę podsunął i posprzątał, to już byłabym cała szczęśliwa
kalair pisze:Na śnieg? Nie dało się, był wszechobecny!
A czego się na sankach spodziewałaś?
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 21:48
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
A to dla mnie propozycja?
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 21:50
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
Niekoniecznie... 
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 21:52
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
A już myślałam że sobię dorobię
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 21:54
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
Tak, tak... tak samo, jak ja na koteckach
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 21:59
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
Patrzaj Pani 
Twoje też niewypłacalne?
Twoje też niewypłacalne? - Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 22:03
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
No nie chcą regulować i już
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Czw sty 06, 2011 22:04
Re: Wariatkowo 6. Nie ma skutecznej terapii ;) foty od s. 45
- Posty: 15548
- Od: Pon gru 07, 2009 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Szymkowa, uga i 92 gości