Mam kotkę, która urodziła się bez jednego oka, drugie jest trochę mniejsze, niż u normalnego kota. I obydwa bardzo łzawią. Poprzedni opiekun przemywał jej ślepka rumiankiem, ja też tak robię, ale wydaje mi się, że to za mało. Czy moglibyście mi polecić jakiś dobry płyn do pielęgnacji? Chodzi mi o coś, co usuwałoby zaschnięte "strupki" - musiałabym myć jej oczy chyba co pół godziny, żeby się nie tworzyły
