Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
KasiaF pisze:turkawka pisze:Catnaperka pisze:bestia ją oddała
Pelasiu po najlepszy domek na świecie!![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Lepiej, że ja bestia oddała, bo nie wiadomo co mogłaby jej zrobić jakby jej nie oddała - patrząc na stan kota w tej chwili. Jak można doprowadzić kota do takiego stanu?!
To prawda!
Nie rozumiem, jak można dopuścić to takiego stanu kotka, który mieszka w domu.
Catnaperka pisze:Ma katar, rany na łapkach, wygryziony przez siebie ogonek... Jest i chora i zabiedzona
CatAngel pisze:Catnaperka pisze:Ma katar, rany na łapkach, wygryziony przez siebie ogonek... Jest i chora i zabiedzona
bidulkawpiszę na fb
ruru pisze:Catnaperka pisze:Dzisiaj ktoś przyniósł kotkę... Okazało się, że kotka była adoptowana ze schronu jako mały kociak ok rok temu... Kotka wróciła w takim stanie:
To jest Pelasia właśnie. Ma rany na łapkach, wygryza sobie ogon kępkami, jest wymalowana czymś fioletowym w okolicach szyi.. Jest jakiś lek, który barwi na taki kolor ale nie wiem czy tym. Pelasia daje się głaskać, trochę się tylko boi...
i jeszcze jej "pani" powiedziała że kotka wszędzie siusia
na zdjęciach tak nie widać, ale Pela jest naprawdę w tragicznym stanie![]()
![]()
na szczęście po wymyciu pyszczka i lekkiej zachęcie załapała i zaczęła jeść
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 415 gości