Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 20, 2010 7:00 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

A moze to nie był TEN domek...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro sty 05, 2011 21:18 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

pani Teresa zmarła, nikt o tym nie wiedział, sąsiedzi zainterweniowali jak już śmierdziało na klatce schodowej, straż z policją dostali się przez okno, Teresa leżała tam już w rozkładzie, razem z nią ten piesek staruszek, musiał umrzeć smiercią głodową. Nigdzie nie było Laosia ta okropna rodzina tej teresy , zostawili puszeczkę, wtedy zaraz po tym jak przyjechali do mieszkania, że jak kotek jest , to wyjdzie i będzie widać czy jedzenie zniknęło .....jeśli jeszcze wtedy żył , to na pewno nie wyszedłby o własnych siłach....
mają przyjechać w najbliższą środę, zgodzili się aby szukać w całym mieszkaniu, ma tam pójść taka pani, co nas wtedy poprosiła o pomoc......

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 05, 2011 21:20 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

smutno i tak jakoś strasznie zimno w duszy.....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sty 05, 2011 21:21 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

dagmara-olga pisze:smutno i tak jakoś strasznie zimno w duszy.....


Dzięki jessi, ulv i Beacie Laoś przezył :1luvu:
jessi napisze więcej o dzisiejszej akcji :ok:
Ostatnio edytowano Śro sty 05, 2011 21:26 przez natasza25, łącznie edytowano 1 raz

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 05, 2011 21:25 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

czekam....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sty 05, 2011 21:29 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

natasza25 pisze:pani Teresa zmarła, nikt o tym nie wiedział, sąsiedzi zainterweniowali jak już śmierdziało na klatce schodowej, straż z policją dostali się przez okno, Teresa leżała tam już w rozkładzie, razem z nią ten piesek staruszek, musiał umrzeć smiercią głodową. Nigdzie nie było Laosia ta okropna rodzina tej teresy , zostawili puszeczkę, wtedy zaraz po tym jak przyjechali do mieszkania, że jak kotek jest , to wyjdzie i będzie widać czy jedzenie zniknęło .....jeśli jeszcze wtedy żył , to na pewno nie wyszedłby o własnych siłach....
mają przyjechać w najbliższą środę, zgodzili się aby szukać w całym mieszkaniu, ma tam pójść taka pani, co nas wtedy poprosiła o pomoc......


Laosia udało się odnaleźć , żyje, jest okropnie wychudzony, już po kroplówkach, witaminach i pod obserwacją - trafił do domu tymczasowego u zzuzu, tam mieszka kot Baltazar, przyjaciel Laosia- jeszcze za dobrych czasów, ostatnie dwa tygodnie Laosia to było czekanie na śmierć głodową :( :(
zzuzu - :ok: :ok: :ok: :ok:

i jak zwykle dziewczyny - cieszę się mogłyśmy na sibie liczyć i sprawna akcja zorganizowana w niecałą godzinę :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro sty 05, 2011 21:32 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

rany, co on przeżył.... to jest straszne.... myśleć nie chce...teraz trzeba bardzo bardzo uważać na nerki i wątrobę.
Kefir był zagłodzony i odbiło się to na szczęście przejściowo na nerkach.
Laoś.... to młody kot? a Baltazar jest na stałe w domu?
zzuzu i dziewczyny - jesteście wielkie!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sty 05, 2011 21:33 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

natasza25 pisze:
dagmara-olga pisze:smutno i tak jakoś strasznie zimno w duszy.....


Dzięki jessi, ulv i Beacie Laoś przezył :1luvu:
jessi napisze więcej o dzisiejszej akcji :ok:

no nie, tego sobie nie przypiszemy :oops: ale patrząc na dzisiejszy zbieg okoliczności -faktycznie chyba mamy Anioła Stróża od kotów :D

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro sty 05, 2011 21:35 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

tak pisałyśmy w sierpniu :
Laoś szaraczek z bialą bródką, przemiły kocurek, kocha inne koty,
okolo 3 lata, karmiony strzykawką od małego przez tą znajomą Pani
Heni.
Obrazek :arrow: był przez kilka dni w domu tymczasowym, bardzo źle to znosił, narazie wrócił do pani Teresy i tam może zostać
Ostatnio edytowano Śro sty 05, 2011 23:03 przez jessi74, łącznie edytowano 1 raz

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro sty 05, 2011 21:41 Re: WROopiekunka zmarła,LAOŚ cudem przeżył 2tyg w pustym mieszk.

zzuzu pisze:Leoś głodny. Zjadł prawie połowę tego pasztecika i jeszcze trochę tuńczyka. Najbardziej mu smakował jak go głaskałam, ale myślę, że na deficyt głaskania u mnie nie będzie cierpiał, więc jest szansa że nie będziemy mieć problemów z jedzeniem :) (tfu, tfu). Zwiedził łazienkę, ale jednak najbezpieczniej w transporterku albo za pralką. Ale jak tylko widzi Baltka to zaraz się ośmiela i wychodzi z transporterka. Baltek też nim żywo zainteresowany. Ciężko mi okreslić czy się poznały, czy to empatia dla cierpiącego bliźniego, ale faktem jest, że Baltek na Leosia nie syknął ani nie prychnął, a jak był Jon to na początku było i syczenie i prychanie. Póki co Leoś odpoczywa w łazience bo tam cisza i spokój :).

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro sty 05, 2011 22:36 Re: WROopiekunka zmarła,LAOŚ cudem przeżył 2tyg w pustym mieszk.

Rodzina jak rodzina, ale cóż to za sąsiedzi...
I przecież tej Pani opiekunka z MOPSu przysługiwała!

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 05, 2011 23:09 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

dagmara-olga pisze:rany, co on przeżył.... to jest straszne.... myśleć nie chce...teraz trzeba bardzo bardzo uważać na nerki i wątrobę.
Kefir był zagłodzony i odbiło się to na szczęście przejściowo na nerkach.
Laoś.... to młody kot? a Baltazar jest na stałe w domu?
zzuzu i dziewczyny - jesteście wielkie!

tak, małe szanse aby odbyło się bez uszczerbku na zdrowiu, w piątek może już uda się pobrać rew do badania :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw sty 06, 2011 0:22 Re: WROopiekunka zmarła,LAOŚ cudem przeżył 2tyg w pustym mieszk.

Miałam na tymczasie kota, który prawie miesiąc prawie nic nie jadł (głodził się po oddaniu przez swoją panią do schroniska).
Pani wet powiedziała iż uszkodzenie nerek i wątroby w takich sytuacjach grozi "tłustym kotom" czyli takim bardziej zapasionym. Wyniki wyszły ok, niech u Laosia też tak będzie :ok:
Straszna sytuacja :( brrr...
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 06, 2011 3:44 Re: 7 kotów, świat im się zawalił, CZTERY JUŻ maja DOM!

jessi74 pisze:
natasza25 pisze:
dagmara-olga pisze:smutno i tak jakoś strasznie zimno w duszy.....


Dzięki jessi, ulv i Beacie Laoś przezył :1luvu:
jessi napisze więcej o dzisiejszej akcji :ok:

no nie, tego sobie nie przypiszemy :oops: ale patrząc na dzisiejszy zbieg okoliczności -faktycznie chyba mamy Anioła Stróża od kotów :D

Coś w tym jest, bo zbieg okoliczności był co najmniej dziwny :wink: I dodam, że chyba ten Anioł lubi dobre ciepłe winko i ładne zapachy..... :ryk:

....ja się do zasług żadnych nie przyznaję....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 06, 2011 8:57 Re: WROopiekunka zmarła,LAOŚ cudem przeżył 2tyg w pustym mieszk.

Smutne to wszystko.
Kocina musi dostawać małe porcyjki dość często.
Trzeba uważać, żeby nie dostał biegunki z przejedzenia, bo może być wtedy kiepsko.
Trzymam za niego kciuki...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 53 gości