OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 05, 2011 15:46 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Matko jedyna!!! Aż strach myśleć na co jemu ten kot...
Podbijam, żeby wszyscy czytali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam nadzieję, że go zlokalizujecie.
[...] nieme stworzenia, jak dobrze wiadomo, są znacznie lepszymi sędziami tożsamości i charakteru niźli my sami
(Virginia Woolf)

berushka

 
Posty: 102
Od: Sob paź 23, 2010 20:06
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 05, 2011 15:50 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Pierwszy raz mam do czynienia z taką sytuacją i jestem lekko przestraszona :/
Popieram opcję z wizytą domową, ale to jakoś groźnie wygląda i lepiej w pojedynkę tam nie jechać. Mnie zdziwiło, że tak strasznie naciskał, że chce małą koteczkę, że to KONIECZNIE musi być kotka :/

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 05, 2011 15:58 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Mam w pamięci historię Amelki i Gabi... :(
Przestraszyłam się jak zaczęłam lekturę wątku.
Mam nadzieję, że z miau mu nie wyjdzie. Gorzej jeśli dostanie koteczkę z innego źródła :crying:
To straszne :crying:
[...] nieme stworzenia, jak dobrze wiadomo, są znacznie lepszymi sędziami tożsamości i charakteru niźli my sami
(Virginia Woolf)

berushka

 
Posty: 102
Od: Sob paź 23, 2010 20:06
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 05, 2011 16:15 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

paulina777 pisze:Pierwszy raz mam do czynienia z taką sytuacją i jestem lekko przestraszona :/
Popieram opcję z wizytą domową, ale to jakoś groźnie wygląda i lepiej w pojedynkę tam nie jechać. Mnie zdziwiło, że tak strasznie naciskał, że chce małą koteczkę, że to KONIECZNIE musi być kotka :/

Samemu w żadnym razie. I - wykażę się seksizmem - najlepiej byłoby chłopa wziąć jakiego...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 05, 2011 16:27 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Ja jestem całkiem spora kobieta, bez chłopa sobie damy radę. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro sty 05, 2011 16:28 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Agneska pisze:Ja jestem całkiem spora kobieta, bez chłopa sobie damy radę. :ok:

Jakby co, to moja sprawność bojowa też niczego sobie :mrgreen:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 05, 2011 17:23 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

podnoszę
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sty 05, 2011 18:01 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

O kuźwa.

Trzeba działać na cito dziewczyny!
Dostałam właśnie maila w odpowiedzi na swojego (a mu nawtykałam wczoraj, że skoro nie stać go na sterylizację, to raczej ja mu adopcji nie polecam), że PRZYGARNĄŁ KOTKĘ OD SĄSIADKI!

Myślę sobie, że to nie prawda, że będzie szukał dalej, dlatego nie wiem, Paulina albo Kasia, do których dzwonił, albo jeszcze ktoś inny niech ZAGRUCHA DO NIEGO MIŁO i się umówi na przekazanie małej kotki albo spotkanie!!!

PLIZ!!!

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 05, 2011 18:16 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Dziewczyny PROSZĘ, ZRÓBMY COŚ!
On już zna mój numer, maila, pożegnał się ze mną mocno ozięble, ja nie mogę teraz do niego gruchać, że mam małą kotkę.
W skład komisji mogę wchodzić.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 05, 2011 18:42 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

do mnie chyba też dzwonił :? no chyba że to inny czub, bo mówił że w Warszawie mieszka, ale reszta się zgadza :evil:
AnielkaG
 

Post » Śro sty 05, 2011 19:37 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Ja jak najbardziej mogę podpytać go o dalsze poszukiwania, ale kiedy ostatnio spytałam o to czy szuka także w innych źródłach to odłożył słuchawkę :evil: . Możemy oczywiście spróbować z dzwonieniem z innego telefonu, mogę też wysłać maila (do tej pory nie wymienialiśmy korespondencji) tylko musimy coś sensownego ustalić...
I ze mną problem jest taki, że będę w Wawie dopoero od niedzieli :(
Może posłac mu esa czy jego poszukiwania nadal aktualne? a nuż odpisze :roll: jak myślicie?

Anielko, kiedy pytałam Ciebie o Twoje tymczasy to właśnie z myślą o tym gościu, ale po rozmowie z nim zaprzestałam poszukiwań i nie podawałam mu także żadnych namiarów na kogokolwiek. ufff.
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 05, 2011 19:40 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Wychodzę ale przed północkiem wrócę, w międzyczasie wszystkie (wszyscy) myślmy.
Kasia - DOBRY plan.

Jakiś facet dzwonił też do smarti - już ją ostrzegłam.

Żeby to NIE była prawda z tym kiciem!

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 05, 2011 19:42 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Trzeba mu napisać że ma się telefon od znajomej i udać głupią lalunię co rozmnaża kociaki w domu ("kociaki są takie słodkie") i da bez sprawdzania niczego, wtedy będzie chciał gadać. Tylko co my możemy mu zrobić??
AnielkaG
 

Post » Śro sty 05, 2011 19:45 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Zrobić to chyba tylko zdjęcie (a może się przyda?:)

Ale możemy wybadać jego intencje.
No i sprawdzić co z tym wężem..

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 06, 2011 1:07 Re: OTWOCK-temu panu nie dajemy kota!!!

Anielka, BARDZO dobry plan.
Można by napisać mu smsa z nieznanego mu numeru i zapytać, czy nadal szuka, bo np. okociła się kotka w piwnicy i pilnie się szuka domu. A kicia jest malutka, nie ma jeszcze 2 miesięcy..

Tylko pod tym numerem musi być dziewczyna, której głosu gość nie zna.
Myślałam, żeby napisać od mojego TZa, ale jak zadzwoni, to co?
A on nie odpisywał mi na smsy, od razu dzwonił..

Kto chętny?

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 167 gości